Stara kurwa, zwana wyrzutami sumienia i marzeniami, każe mi myśleć: Może jednak nie pij, wypocznij, spotkaj się z Nią po prostu na dworcu, może padnie Ci w ramiona, może to będzie pocałunek życia, może to ta scena życia dla której warto żyć? A jeszcze starsza i wyrachowana kobieta, przezywana logiką i pewnie w moim przypadku logiką pijaka, mówi mi: Zostaw! Przyjedź, spotkaj się z Markiem- on zrozumie, pogadajcie o starych dobrych czasach, skoczcie na piwo, zachlejcie się, potem jeszcze raz i jeszcze raz i dochodźcie do siebie i żyj w pokoju i nie spotykaj się z Nią! Bo to tylko złamie Tobie i być może jej po raz kolejny serce.
A gdyby tak po prostu pojechać, znów pożyć w Lbn? Znów poczuć ten klimat, spotkać się z ziomem, powspominać dobre czasy, spotkać się z jedną mężatką w moim pokoju, który specjalnie dla niej wynająłem, gdy powiedziała że się spotkamy u "Ciebie" a przecież wie że przyjechałem na chwilę tylko,.
Gdzie jest granica bólu jaki zadaje sobie człowiek?
Pogryzam te sucharki coraz namiętniej, myśląc o jutrze i spotkaniu z Nią, a Kontroler nalega choć już wie że nie mam siły i tę noc spędzę z internetem i browarem i moimi przemyśleniami i moim żalem i moją dumą i moim życiem, które staram się sobie przywrócić żebrząc o to kim jestem teraz i żyjąc resztkami przeszłości
http://allegro.pl/suchary-specjalne-su-2-su2-su-2-piastowskie-i4013305230.html
Najlepsze na długie samotne noce w Zonie, pogryzam je w moim obecnym bunkrze jak odpisuję na posty lewaków, otoczony przez chordy pustych butelek i wołania mojego osobistego Kontrolera- <Chodź już spać, chodź już spać> (prawie jak człowiek prawda?) myślą wracam do wywrotnej logiki miłości mego życia i bliskiego urlopu który determinuje Nasze spotkanie.
Acha, przy okazji miałem umieścić recenzję plecaka TXR od Texara. Ale nie chce mi się Treści wstawiać, to zostawię to tu.l
Plecak jak za tę cenę na dpodziw solidnie wykonany, szwy i materiał brube, zamki naprawdę solidne_ zobaczymy ile wytrzymają, nad podziw mocne i porządne zatrzaski i i wszystkie imaki metalowe (pewnie jakiś chiński znal). zastrzeżenie wobec systemy szelek- przy regularnych i większych obciążeniach, typu pięć browarów, picie i konserwy- będzie się rwał, najdalej po pół roku, albo wcześniej.
Ocena ostateczna za rok, jak dożyje (plecak) oczywiście ;]
http://allegro.pl/uniwersalny-plecak-taktyczny-wojskowy-czarny-txr-i3955600411.html
@borysses: Dawaj wybywamy na wybywamy na Portoryko, albo na Mariany, mam jednego zioma co był i mówi że na Portoryko teraz zajebiście się przemysł rozwija i gości od IT i Maszyn, na masę potrzebują :D
Bo tam białych mało i amerykanów tylko w wolontariacie albo po potrzebności osadzają, a jaki fachowiec wybędzie na takie zadupie? :D
A chuj, nie jadę dzisiaj do zioma pojadę jutro. Urlop to urlop, nie
PS W sumie to żałosne najebać się, nażryć i odkładać na drugi dzień rzecz, która oderwie Cię z no lifienia i roboty ;_;
Czuję się winny wobec samego siebie :/
Ej, myślicie że jakbym dał za ten unikalny "zapalacz papierosa i nie tylko" 600 złota to byłoby trendy? Pasuje do mojej stylówy chińskiego lumpa- znaczy hipsmetro
Beka z @pieroga. Wymiękł z TSa, jak już miał mi nawymyślać- pretekst słaba bateria. A przecież tylko dokonałem rozsądnej oceny jego osoby ;_;
Czasami "poranne" dyskusje na Wpisach, są bardziej bekowe niż Autentyki z żydowskiego potwora XDD
Dziękuję @derp i @Paradygmat, for makeing My day XD
Idę pospać, nieco do jutra, bo się schlałem niesłychanie i nażarłem jeszcze gorzej :] Cóż za błogi wieczór w zaciszu domowego kominka- aż żal że nie można tak częściej :)
PS A jutro od rana pogram w: Stalker, Zew Prypeci. :)
A jeżeli top ten naszego rządu to geje, albo chociaż większość (z tego co się słyszy). To czy to znaczy że w Polsze rządzi homomafia (no bo wiadomo że zrobią wszystko żeby "swoim/nam" było wygodniej)? To czy mam się obawiać że jestem hetero i będę zawsze dyskryminowany?
Wypiłem Fresco, Łomżę, zjadłem śledzie po meksykańsku Seko, zagryzłem Laysami paprykowymi, zjadłem zupę z mieszanki wiosennej Horteksa i popijam dalej kolejną Łomżą, jedząc parówki z Indykpolu nużane w gorącym ketchupie (bo se zagrzałem) z Kotlina.
Wieczór jak wiele innych. Pytanie; Czy mam złe nawyki żywieniowe, a jak tak to dlaczego nie ma sraki i nie jestem grubasem?
Zgłodniałem. Myślę że teraz zjem kajzerki i zapiję kefirem bo zajebiście lubię to połączenie, a kefir jest zdrowy i smaczny i fajnie się z bułkami komponuje.
No i oczywiście trzecia Łomża do tego :)