@borysses: (: Przepraszam! To tak na spontonie z miłości, do mojej najukochańszej i tajemnej anonimowej społeczności ;_
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@akerro: Czytam właśnie. Widzę że tak jak podejrzewałem, nawet najpopularniejszy freeweare to jednak kosmos
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@borysses: Tylko że ja to napisałem i wrzuciłem, przed tym Twoim "bywa".
Tak zazwyczaj bywa na Strimoidzie. Niestety, tak bywa.
Kolejna rzecz na którą zwracania uwagi bywalcem byłem, już od początku, ale nie bywało to nigdy rozpatrzone nawet. Bywa zazwyczaj tak że zawsze tylko bugi i inne nie istotne pierdoły ;D
Bywaj zatem i nie nadużywaj bywa, gdy bywasz jeszcze tutaj, bywalcu.
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@borysses: I nie drwij ze mnie proszę. Bo poczułem te przytyki i poczucie humoru, jak napisałeś o popierdywaniu i żeby to był mój jedyny problem. Wiem, widzę, dziękuję. Ponadto doceniam i uśmiechnąłem się nawet pod nosem- ostro :D
Ale kurnia jak mam wizję i jej spełnienia szukam, to nie dojebuj mi znowu pisząc jak niby pijany.
Jedną tylko osobę w sieci z podobnym wyczuciem, humorem i samozaparciem do rozmów ze mną znałem.
Jeżeli nie jesteś JesterRaiin ze starego Strimsa, to ja odłożę mojego najukochańszego, najstarszego, wspaniałego Della C610, ze świeżo wgranym andkiem do lamusa!
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@borysses: No właśnie dupa, bo ja sobie kiedyś worda do Liber offica zrzuciłem na kompa i czytał, a jak wrzuciłem na laptopa z Liberem, to już wykrzaczył. Oba kompy 7winda, wersja Libera i aktyalizacja te same XD
Ot i masz zagadkę Sherlocku ;>
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@Analfabeta: Ja wiem że do domu spoko i nawet sam chcę dla siebie i własnej satysfakcji i poczucia wolności i bezpieczeństwa, ale mi teraz bardziej chodzi o to całe odtwarzanie, edycja i wysyłanie plików word, exel. edit no i oczywiście cad i czasem corel :<< Kurwa jak ja go nienawidzę :[[[
Tak, kurwa wiem. Towarzysze strzelajcie, jestem noobem ;_;
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@borysses: Dobra już rozumiem. Czyli darmowe softy co czytają windowsowskie, da się wgrać, na freeweare niektóre. Ale czy jak je wyślę po edycji to to da się z powrotem, to to ktoś z windą, normalnie sobie otworzy?
Czy jakbym chciał sobie zainstalować w ramach mocnej ciekawości, jakiś freeweare w stylu Ubuntu, albo Linuxa.
To czy miałbym mocne problemy z edycją plików worda, exela i odtwarzaniem filmów?
Wiem że z gier nici. Kiedyś próbowałem Linuxa, na pierwszej mojej własnej za swoje kupionej stacjonarce, mieszkając w akademiku i wgrałem bo to nowość i super mega czad było, bo chłopaki z informy się jarali, ale zraziła mnie ta cała akcja z wklepywaniem komend (ech,.. piękne czasy ;_; były).
To jakbym teraz chciał. Bo ma silną IDEĘ I CHĘĆ, z racji tego że nie lubię zniewolenia innego oprócz własnych nałogów i nawet dla firmy może bym chciał, żeby wdrożyć, to co będzie dobre?
Czytałem trochę, za dużo tego, nie chce mi się wgłębiać- bełkot mózgowców, jak dla mnie.
Jaki freeweare wybrać, ale tak z poprawką że znam tylko Windows i reszta też.
I czy jest jakiś który pozwala na edycję plików Cada?
PS Nie mam firmy, ale mam dosyć sporo do powiedzenia. Firma się rozrasta, szef nie zajmuje się i nie myśli o takich rzeczach, bo chajc i tak będzie. Ale ja myślę że to w chuj fajny i dobry pomysł przejść na jakiś freweare. Poza tym perspektywicznie patrząc to oszczędność i są inne plusy, nieistotne wobec pytania.
@Analfabeta: @borysses:
Czyli nie ma opcji, żebym mógł jakoś bez utrudnień i pierdolencji, spokojnie pracować w "windowsowskich" plikach? Bo większość zewnętrznych taka właśnie będzie przecież.
To przecież bez sensu jakieś konwertery i inne chuje muje i na to czas tracić.
Chyba nic z tego, chłopaki, chyba że czegoś jak zwykle nie rozumiem :/
Ale sobie zajebistą pizzałkę zrobiłem. Cebula, pieczarki, salami, boczek, mięso mielone świnkowe, szynka, rukola, sos pomidorowy i cieniutkie ciasto :>
@Analfabeta: Może do pizzy z mięsem faktycznie podchodzi. Zainspirowałeś mnie tak że aż sobie dzisiaj też zrobię bo dawno nie robiłem swojskiej pizzy ;]
Ale sobie zajebistą pizzałkę zrobiłem. Cebula, pieczarki, salami, boczek, mięso mielone świnkowe, szynka, rukola, sos pomidorowy i cieniutkie ciasto :>
@Analfabeta: Co to kurwa jest rukola? Wszyscy i wszędzie o tej całej rukoli. Moim zdaniem to taka niedojebana bazylia. To naprawdę takie dobre jest? Czy jak? Mi nie smakuje- taka jakby podróbka sałaty, albo bardziej pikantny mlecz :/ Czyli zwykły chwast.
Nie rozumiem tej mody na rukolę. Najbardziej mnie wkurza jak mi to czasem gdzieś w sałatce się trafi. To po to kurwa płacę żeby mi jakiegoś modnego chwastotrawa do sałatki dowalali?! Nie dziękuję.
Poza tym pizza prawilna, pozazdraszczam :)
Dodałem trochę treści. Portal ma się bardzo słabo, więc pomyślałem, że wrzucę trochę rzeczy do czytania i oglądania.
Znajdziecie je tam gdzie zawsze, wrażliwych na spam uprasza się o nieczytanie tego wpisu.
@borysses: @Paradygmat: @newinuto: A jak ja o tym że reklamować trzeba, bo świeżej krwi brak, marazm, stagnacja i brak perspektyw (na bombie co prawda pisałem) to oburzenie i hejt :(
Zmiany, style, bugi, to cały chuj. Jak przyjdą jacyś ogarnięci nowi, życie i ruch, to i duxet będzie miał lepszą motywację.
Także tego,..
Ja teraz idę piwo wypić, a Wy myślcie jak tu ludzi przyciągnąć, tak żeby nie było zalewu gimbazy z niskim levelem umysłowym- ja jeden na ten serwis wystarczę ;)
Książki przeczytane w 2015 r:
6.Neuromancer, William Gibson - pisali, że wybitne. Że prekursor cyberpunku. Że nagrodzone, że trzeba przeczytać, super i w ogóle. A ja po przeczytaniu kilkunastu stron rzuciłam to na ponad tydzień. Wczoraj wróciłam do książki, dziś ją zakończyłam. I powiem tak: połowa książki nudna. Nijak nie mogłam się wciągnąć w fabułę. Pisana dziwnym stylem, nieraz nagromadzenie epitetów w jednym zdaniu jak w szkolnym wypracowaniu (chociaż ten dziwny styl to może wina tłumaczenia). Po przekroczeniu połowy robi się lepiej, dostajemy wreszcie akcję, na której można się skupić. Ale ogólnie "Neuromancer" do mnie nie trafia. Być może w momencie premiery był nowatorski i przełomowy, ale mam wrażenie, że się brzydko zestarzał.
@Vespera: Nie znasz się i tyle :<
Poczytaj sobie babski szit jakiś w stylu Greya, to wtedy może będziesz zadowolona