@wysuszony: Lubię mojego Xcovera2, lubię poczytać, na nim, popatrzeć w przerwie pracowania na robolskie śniadanie, nie interesują mnie i nie są mi potrzebne takie nowomodne nieistniejące farmazony, "dla wszystkich" .
Jak będzie kiedyś apka robiąca bułke chleba ze smalcem to daj mi znać ;>
Nawet jedno piwo w trakcie kończenia projektu może narazić Cię na nieprzewidywalne szkody. Piłeś - nie projektuj.
...albo miej tyle rozumu aby przed otwarciem puszki zrobić kopię zapasową :P
@Karramba: Wow. To robi wrażenie. Jakbym Cię co najmniej znał, albo kojarzył jakoś, oprócz chyba paru niezłych Wpisów, chyba. No to mnie dojechałeś, boli mnię to w chuj, Tym bardziej że jak co widzę powielasz, bez żadnej praktycznej wiedzy, moje pierwsze Treści jeszcze ze Strimsa
Naucz się najpierw dodawać chłopcze jakieś sensowne Treści w odpowiednim klimacie (grupach, strimach dodawać), a potem pouczaj dziadka jak dzieci robić
Bo ja to już olałem, ale chętnie, bo lubię wypić i spędzić czas pouprzykrzam go Tobie. Acha, czyli jak widzę, po prostu Cię olewając ;>
@wysuszony: A nie prościej ściągnąć pełnego torka? Tam zazwyczaj jest okładka.
Aaa, już wiem lubisz tego feela, jak Ci się na komórze/tablecie/kompie wyświetla okładka słuchanego albumu- cholerny fetyszysto ;>>
@wysuszony: Bez kitu i jaj O_O
Robisz to ze względu na trend, sentyment,klimat czy hobby?
Tak czy inaczej szacun- chyba, jak sądzę ;>
DOGEHOLE
W tym roku zrobiłem już wiśniówkę, wino jagodowe.
Dzisiaj zacząłem wino jabłkowe, miód pitny, śliwówkę.
Miód pitny robię na dwie metody półtoraka i czworaka, czas dojrzewania to odpowiednio >8lat i >8 miesięcy.
Wiśniówka wg. u/only_spam wyszła mocna, rozgrzewająca, jagodówki nie próbowałem jeszcze.
Za rok kończę studia, ale się nawalę.
@only_spam: A zabijałeś kiedyś świnie co uciekała ze sterty podpalonej słomy po własnej śmierci i zdejmowałeś kiedyś szwagra z sołtysa, za najęcie chujowego człowieka, po tym jak skrzepy na świniaku wyszły i połowa szynki gdzieś zniknęła, co nie było prawdą, jednak, a co po wódzie było wyżywaniem ich osobistych animozji?
@Runcheinigal to mam słój 5l i kilogram śliwek, dawaj przepis na śliwowicę, tylko prosty bo pierwszy raz robię :>
@shzgfx: Kurwa, nie wiem :DDD kiedyś wujek znajomego mi opowiadał żę opracował super miksturę że drożdzy dodajesz później i w ogóle bomba, ale nie pamiętam co i jak. Drożdze możesz dodać zawsze, a jak ci zależy na prędkości to nawet trzeba tylko sie potem nie dziw że smakuje drożdzami xD
Stąd są całkiem fajne bimberki od starych kolegów- co jebią drożdzami :))) Obczaiłem to już dawno.
Wszyscy konkretni nie używają drożdzy, z tego co obczaiłem.
Nawet jedno piwo w trakcie kończenia projektu może narazić Cię na nieprzewidywalne szkody. Piłeś - nie projektuj.
...albo miej tyle rozumu aby przed otwarciem puszki zrobić kopię zapasową :P
@Karramba: A mi to zawsze piszą, zwłaszcza @szarak: Piłeś- Nie pisz.
Ma rację cholera! Ale z drugiej strony internet to nie samochód- więc też niech kurnia nie przesadza, bo to wolna sieć i mogę robić co chcę!! http://www.youtube.com/watch?v=j2zlPNGuPbw Nie wiem dlaczego ale moja działalność w sieci na głębokiej bombie, jakoś tak mi to przypomina
@Runcheinigal to mam słój 5l i kilogram śliwek, dawaj przepis na śliwowicę, tylko prosty bo pierwszy raz robię :>
@Runcheinigal: Aaa i bym zapomniał termometr jest bardzo istotny. Ale to juz następne kminy których nie chce mi się tłumaczyć i pisać. Jak zrobisz zacier to daj znać to Ci napoisze dalej co i jak z tym termometrem. W ogóle to chyba nie wolno takiej wiedzy rozpowszechniać- o chuj mam nadzieje że jutro nie wpadnie do mnie jakiś CBOS czy inne psy XDD
@Runcheinigal to mam słój 5l i kilogram śliwek, dawaj przepis na śliwowicę, tylko prosty bo pierwszy raz robię :>
@shzgfx: Acha no i cała sztuka z tego co wiem polega też na umiejętnym wzmocnieniu fermentacji- No i jeszcze w ogóle całe pędzenie to sztuka sama w sobie. JA tam sie w sumie nie znam, bo się tym nie bawię i tylko powtarzam co wiem. Zagadaj po prostu z kimś kto się bawi, dosyć prosta ale jednak wymagająca wyczucia sprawa, ja sie raz bawiłem i mi sie więcej nie chce :/ Za dużo czasu i uwagi trzeba, no i smród w dodatku i tak zawsze jest :[
@Runcheinigal to mam słój 5l i kilogram śliwek, dawaj przepis na śliwowicę, tylko prosty bo pierwszy raz robię :>
@shzgfx: Wrzuć do czegoś dużego z dwa trzy wiadra z czego tam chcesz pędzić pokrojonego, ubełtaj z 4-6 kilami cukru, daj w ciepłe (takie nie za gorące, ale nie zimne też- coś jak na ciasto drożdzowe), przykryj, pilnuj żeby muchy sie nie zalęgły nie srały (czytaj dobrze przykryj w odpowiednim pomieszczeniu), czekaj aż zacznie fermentować- będą bąbelki takie, zacznie śmierdzieć, jak pomieszać to będzie syczało jak woda gazowana= masz ZACIER :)
Czasami i często gęsto trzeba cukru dorzucić, jakby nie chciało dobrze fermentować.
DOGEHOLE
W tym roku zrobiłem już wiśniówkę, wino jagodowe.
Dzisiaj zacząłem wino jabłkowe, miód pitny, śliwówkę.
Miód pitny robię na dwie metody półtoraka i czworaka, czas dojrzewania to odpowiednio >8lat i >8 miesięcy.
Wiśniówka wg. u/only_spam wyszła mocna, rozgrzewająca, jagodówki nie próbowałem jeszcze.
Za rok kończę studia, ale się nawalę.
@akerro: Też mam pompę, w kotłowni w zimie jak piec grzeje jest zawsze przynajmniej ciepło. Chyba że jesteś bogaty burżuj i frajer (bez obrazy- ja już dawno zasypowy mam) i masz ogrzewanie gazowe ;D
DOGEHOLE
W tym roku zrobiłem już wiśniówkę, wino jagodowe.
Dzisiaj zacząłem wino jabłkowe, miód pitny, śliwówkę.
Miód pitny robię na dwie metody półtoraka i czworaka, czas dojrzewania to odpowiednio >8lat i >8 miesięcy.
Wiśniówka wg. u/only_spam wyszła mocna, rozgrzewająca, jagodówki nie próbowałem jeszcze.
Za rok kończę studia, ale się nawalę.
@only_spam: Nom, w sumie to jakby nie, bo po prostu poszedłem do sąsiada na pole i sobie trochę zabrałem, co mi potrzebne było akurat, ale nie na zarobek, a potem i tak mu powiedziałem, że poszedłem i trochę wziąłem,.., ech dużo by tłumaczyć- nie znasz sie na wioskowych relacjach.
A kraść to oczywiście że kradłem- radia z samochodów za łebka jak mi brakowało na amfetaminę i wino żeby spić jakąś szmulę na wieczór, bo z tak niewystawną mordą jak moja to trza było kombinować.
No ale teraz mam jeden etat w fabryce smalcu i drugi we chucie to jakoś daję radę. Najgorsze że cebula i pigułki gwałtu podrożały. To mnie dobija, jak bym cykc, cyk i w ogóle taki zwingiel jest że muszę się meldować na komisariacie od kiedy siostra z żoną na ojomie wylądowały bo je matka pobiła za rozpicie pierwszej porcji bimbru bez przyzwolenia, chociaż ona i tak już nie taka jak kiedyś po tym jak ją szwagier wrzątkiem oblał i ze schodów zrzucił, ale to i tak nic bo jak by się wójcio jeden albo drugi dowiedział dowiedział, to pewnie i tak by znowu trzeba by było do lasu na dwa tygodnie uciekać, albo się zamknąć w ziemiance, ale to akurat dobrze bo tam uwędzona tuszka z Jacusia dojrzewa, to byśmy z głodu nie pomarli. Także nie jest źle i daje se rade i już kraść nie muszę, bo mi brak rączek co je na zupę w zeszłą jesień odrąbaliśmy nie pozwala, ale to w sumie też dobrze bo przynajmniej już nie muszę w ziemce kopać żeby śmierdzące panie dla ratowania tych pięknych sukienek wyjmować :)
DOGEHOLE
W tym roku zrobiłem już wiśniówkę, wino jagodowe.
Dzisiaj zacząłem wino jabłkowe, miód pitny, śliwówkę.
Miód pitny robię na dwie metody półtoraka i czworaka, czas dojrzewania to odpowiednio >8lat i >8 miesięcy.
Wiśniówka wg. u/only_spam wyszła mocna, rozgrzewająca, jagodówki nie próbowałem jeszcze.
Za rok kończę studia, ale się nawalę.
@only_spam: Ja tam zawsze kradłem z pali na polu sąsiada, mojego pola, do kanabinolówki. Chowu raczej nie planuję xD