Możemy spodziewać się chyba powrotu na Strimoida użytkownika @Mehqods - dostał rocznego bana na wypoku, a ostatnio właśnie tutaj trafił, jak dostał szlaban od Michała. :D
Chyba, że poszedł na Strimsa.
@akerro: No to ja wiem. Przyszedł tutaj dzień przed tym, jak ja się zarejestrowałem. Nawet napisał :
"@serail: [O Wykopie] raczej nie wracam, bo gdy tam przesiaduję to czuję wewnętrzne skrzywienie, organizm się jeszcze broni :D
Tylko konto może mi się jeszcze przydać do dwóch rzeczy: cryptometh i kontakt przez pw z niektórymi osobami.
Tutaj dobrze pasuje przysłowie "z kim przystajesz takim się stajesz"."
Widocznie jego organizm nie zdołał się obronić. xD
Ale skisne z prawicowych podludzi i ich min gdy wyjdzie, że wotum zaufania tak bardzo na korzyść mojego premiera xD
http://i.imgur.com/fcNTTi3.png
pozdro szejset
ps. nie odpowiedziałem bo mnie zatakało kakao prosto z pupy samego boga chrystusa zarezyrejskiego
@akerro: Ale coś mi tu nie pasuje. Jak się rejestrowałem i jeszcze jak mi opisywano ideę Strimoida na Wypoku, to mówili, że wolność, żadnych banów, drożdżówki i prostytutki, a tutaj się okazuje, że zamiast banującej administracji, to mamy po prostu nadgorliwych opiekunów grup. Czyli w zasadzie zostałem oszukany. :D
Uohoho, wygląda na to, że pomimo dłuższej przerwy w publikowaniu nowości ze świata gier, branża o mnie nie zapomniała i od poniedziałku wracam do mainstreamu, w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Polska najwyraźniej mnie potrzebuje!
@Runcheinigal: Cóż. To jest miejsce poświęcone mikroblogingowi, w kategorii "pogaduchy", gdzie ludzie dzielą się ze sobą różnymi rzeczami, więc nie przypuszczałem, że ktoś będzie wymagał ode mnie wyjaśnienia, dlaczego zamieściłem tutaj wpis tego typu.
@Janodemon: Brytyjski czy amerykański?
Osobiście preferuję ten drugi. Zabawny i wzruszający momentami. Chociaż Steve Carell jest świetny w swojej roli, to najlepiej oglądało mi się ewolucję znajomości Jim-Dwight. Zresztą, cała obsada tworzy specyficzny klimat. nawet Creed, bez którego Dunder Mifflin nie byłoby takie samo. ;D
Mały dowód na to, że straszenie PiSem nadal jest skuteczne: http://i.imgur.com/c1eeshu.png
Napluj lemingowi w twarz, a ten nadal będzie twierdził, że lepiej. Że znamienne, że tylko napluli, bo za PiS-u to nie pluli, tylko bili i nosy łamali.
Tusk pisze "przykra sprawa" i odkłada konferencję na 15 w poniedziałek, bo... Czeka na wyniki sondaży, które mu powiedzą, jak najlepiej to rozegrać, czyje głowy opłaca się poświęcić, żeby gówno wrzucone w wentylator wyrządziło jak najmniej szkód.
@zryty_beret: Ja się tylko zastanawiam, jak to wszystko wyglądałoby, gdyby działo się w kraju, w którym mieszkam od paru lat. W Wielkiej Brytanii już za mniejsze rzeczy politycy podawali się do dymisji, natomiast taśma tego rodzaju obaliłaby cały rząd i na długie lata zdyskredytowałaby cały umoczony obóz polityczny. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. Pozostaje mi tylko czekać do poniedziałku i zobaczyć, jak premier się do tego ustosunkuje - przerażające jest jednak to, że zwykły szary Kowalski nawet nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, co oznaczają takie interesy na linii NBP-rząd i ma to wszystko w poważaniu.
Ja was ludzie nie ogarniam, strimoid fajne miejsce - od strony technicznej jest 8/10, ze 3 oczka wyżej niż Wykop, społeczność przyjemna, w większości przypadków wolna od jakiejkolwiek cenzury, ale Strimoid dalej jest małym serwisem. Część z was mówi, że chcecie to zmienić i się rozrastać, a jak już przyjdą nowi z Wykopu, to źle, bo kloaka polskiego internetu i w ogóle mirki nie mają mózgu. :D
Już nie mówię, o wpisach z circlejerka, bo to w ogóle inny wymiar, ale co was tak brzydzi w wykopowej emigracji, do której ja sam się zaliczam, że to wstyd z nami w ogóle koegzystować w jednym środowisku? Boicie się past, przegrywów i lennyfaceów? :D
@elDominiko: Twoim zdaniem wszyscy użytkownicy Wykopu są tacy sami, wyznają te same poglądy, mają to samo poczucie humoru i przychodzą tutaj, żeby robić to samo, co na mikroblogu? Z jakiegoś powodu jednak odeszli z Wykopu, a moim zdaniem opuszczanie Mirko, żeby znaleźć inne miejsce w którym można "mirkować", to trochę nietrafione działanie. I zakładanie, że nowy narybek właśnie po to tutaj przyszedł to trochę naiwne oskarżenie.
@Analfabeta: wiesz, mi to akurat nie przeszkadza, że ktoś mówi, że mirko to zło i won ze Strimoida. Ja działam jako ja, nie członek Wykopu. Moją działalnością pokażę czy jestem wartościowy członkiem społeczności czy zwykłym trolem. Problem polega na tym, że w Internecie takich kółek wzajemnej adoracji, zamkniętych na świeżą krew, było już sporo. Niektóre się otworzyły i rozwijały, inne pozostały takim kółkiem już na zawsze, bo odstraszały internautów, którzy czuli się niechciani w takim serwisie.
@Dany: Sam jestem wykopową emigracją, więc spoko. Osobiście dopiero staram się oduczyć mirkowej gwary typu stuleja, przegryw czy #różowepaski. Nie wiem tylko, jak wygląda sprawa z lennyfacem na strimoidzie. :D
O co w tym wszystkim chodzi? Przez reaktywację strims.pl dowiedziałem się o kilku innych stronach. Mamy strims.pl, strims.net. stri.ms, strimoid.pl. Który adres jest najbardziej prawilny i po kiego grzyba wszyscy się tak porozłazili po kątach?
@Writer: No a właśnie, bo jeszcze nie ogarniam. Macie tu jakieś niewiasty czy raczej krucho z tematem?
"Nowy" admin Strimsa twierdzi, że nie powie, jaka firma/osoba stoi za projektem, bo nie chce stać się bohaterem memów... no sorry, gdybym ja prowadził moją firmę w ten sposób i nie robił tego, co do mnie należy z obawy przed wymyślonymi zagrożeniami, to stałbym się bohaterem... ale w kolejce w Urzędzie Pracy. To już nawet przestaje być śmieszne. A najlepszy jest argument typu "gdybym był starym adminem, to podałbym wam dane kolegi, żeby was zmylić".
Powinni napisać książkę o początkach biznesu (bo rozumiem, że w ten sposób traktują Strimsa), z chęcią bym ją przeczytał ze względu na takie marketingowe perełki.
@test:
@akerro: Nie byłbym co do tego przekonany. Przy odpowiednim planie można potraktować to jako długoterminową inwestycję. Załóżmy, czysto teoretycznie, że to są faktycznie nowi właściciele (xD) i jako firma chcą na Strimsie zarobić:
- Wykupili markę, która w Internecie jest w umiarkowanym stopniu rozpoznawalna i udowodniła, że ma potencjał.
- Przywracają ją do życia, usprawniając o elementy zaproponowane przez wiernych użytkowników, czyniąc serwis bardziej intuicyjnym/rozbudowanym, cokolwiek. Propozycji jest pełno jeszcze od czasu ostatniego zamknięcia Strimsa.
- Przeznaczają środki na rebranding marki... no, może nie tyle na rebranding marki, bo wtedy równie dobrze mogliby stworzyć własny projekt. Po prostu organizują skoordynowaną kampanię marketingową w celu pokazania, że Strims powrócił, że ma się dobrze, jest lepszy i znajduje się w profesjonalnych rękach. Wykorzystując social media oraz kupując powierzchnię reklamową w miejscach odpowiednio targetowanych, taka kampania może być skuteczna przy niewielkich nakładach finansowych. Nie wiem, w jaką grupę celują admini, więc nie ma sensu podawać przykładów.
- W tym czasie nie tworzą na Strimsie żadnej powierzchni reklamowej, żeby nie odstraszać potencjalnych internautów "komercją".
- Jeśli na stronie jest mały ruch, na zlecenia.przez.net czy innej Oferii wynajmują studentów lub gimnazjalistów, którzy jako normalni użytkownicy dodają materiały za kasę. Takie usługi to są naprawdę groszowe sprawy, szczególnie dla firmy działającej w szeroko pojętym IT, jak mniemam.
- Czekamy.
- Po dłuższym czasie mamy w mniejszym lub większym stopniu popularny serwis, który może na siebie zarabiać.
Inwestycja długoterminowa - o ile ktoś wie, co robi. Ryzyko zawsze jest, ale w biznesie zawsze istnieje ryzyko, że pomysł się jebnie.
PS. Oczywiście robić z tego maszynkę do robienia pieniędzy od pierwszego dnia, to tak jakby najpierw zaproponować nowo poznanej dziewczynie pójście do łóżka, a dopiero potem kino i kolację.
@zryty_beret: Podanie, dwóch świadków i uzasadnienie pisemne w trzech kopiach, w tym jedna do kurii.
@Zalesiony: Ja tam nic nie mówię. Po prostu wiem, że dzisiaj jest tutaj poruszenie, bo kilku użytkowników z Wykopu się pojawiło. Stąd moje pytanie.