@demen: Szukam screenów na kolejną zagadkę i wpadł mi do głowy taki pomysł: daj może szansę innym zgadywać, bo pewnie jak zobaczysz, to od razu będziesz wiedział co to ;)
Dość śmichów-chichów, quizy filmowe, inne głupoty we wpisach, a książki same się nie przeczytają!
Robota nie zając, nie ucieknie ;)
Pouczenie: Janusz Korwin-Mikke. Janusza Korwin-Mikkego. Januszowi Korwin-Mikkemu. Z Januszem Korwin-Mikkem.
Odmienia się drugi człon jego nazwiska, człon "Korwin" jest nieodmieniany.
Czy istnieje jakiś addon do Firefoksa, który na zasadzie zbliżonej do "one or two clicks" pomoże przekonwertować materiał z youtube do formatu mp3? Ja sam nie mam z takimi rzeczami problemu, ale szukam rozwiązania dla osoby mniej ogarniętej technicznie - coś w miarę łatwego.
Windows 7 się zebździł. Po zainstalowaniu aktualizacji (kilku, głównie zaczynających się od "security update") zaliczył BSOD, następnie nie chciał wstać. Po 3 podejściach "naprawiania", które (co mnie zaskoczyło w miarę pozytywnie) pojawiało się automatycznie, w końcu użył "restore point" i wstał.
Ale zebździł się i marudzi w prawym dolnym rogu ekranu, na pulpicie, że "This copy of Windows is not genuine". WAT remover twierdzi, że WAT już usunięty. Jakieś pomysły, co z tym badziewiem zrobić? Czy zwyczajnie olać?
Sos: baza w postaci tłuszczu i odrobiny wywaru od pieczonego mięsa, cebula, zioła prowansalskie, trochę cynamonu (albo mieszanka indyjska z cynamonem jakaś, może być nawet garam masala - tylko wtedy jest już takie pomieszanie smaków, że niektórym może wywrócić język na lewą stronę), cukier, sól, pieprz, balsamico (sos na bazie octu balsamico - względnie w razie braku tego sam ocet balsamiczny), śmietana (wg mnie najlepiej słodka, 30% minimum).
Cebula w półplastry lub pióra, na gorący tłuszcz i wywar od mięsa. Przynajmniej pół godziny duszenia, im dłużej tym lepiej - nawet dwie godziny nie zaszkodzą, oczywiście na jak najmniejszym ogniu i pod przykryciem, w końcu to ma być duszenie. W trakcie pewnie trzeba będzie czasami podlewać wodą, która będzie odparowywać powoli. Jeśli dusi się krócej, można zmiksować. Cebula po uduszeniu (i ewentualnym zmiksowaniu) robi za treść całego sosu. Do tego zioła prowansalskie, cukier, sól, odrobina pieprzu, cynamon, dalej trzymamy na małym ogniu, żeby się sos nam "przegryzł". Proporcje wg uznania, tylko nie przesadzić z cynamonem. Do tego sos balsamiczny, też nie za dużo, żeby nie zakwasić zbytnio. Na końcu już nie rozrabiać wodą, tylko śmietaną.
Konsystencja powinna zostać osiągnięta odpowiednią ilością słodkiej cebuli, sosu nie wolno zaprawiać mąką ani zasmażką, bo jego smak przejdzie na zupełnie inną płaszczyznę.
Słodki, lekko kwaśny, aromatyczny. Doskonały do drobiu (szczególnie do indyka, nawet do kaczki się nada), do tego borówki lub żurawina.
u/bobak podejrzany o "pracę" na rzecz firmy Legalsupport sp. z o.o., z siedzibą w Krakowie przy ul. Karmelickiej 66 i wrzucanie treści z portali należących do tej firmy.
Rozważam podjęcie małego wyzwania i zrobienie sobie maratonu z wszystkich filmów z Nicolasem Cagem. To będzie niezapomniane przeżycie.
Znajdź różnice: http://i.imgur.com/bFg76vV.jpg
Czyli plagiat na zlecenie ministerstwa: http://strimoid.pl/c/CdwfOR