Rozważam podjęcie małego wyzwania i zrobienie sobie maratonu z wszystkich filmów z Nicolasem Cagem. To będzie niezapomniane przeżycie.
Znajdź różnice: http://i.imgur.com/bFg76vV.jpg
Czyli plagiat na zlecenie ministerstwa: http://strimoid.pl/c/CdwfOR
Właściwie to dopiero teraz zauważyłem, że we wczorajszym wyścigu zdublowane zostało nawet... Ferrari Raikkonena, a gdyby mieli jechać jeszcze kilka okrążeń, niewykluczone, że i Alonso by został zdublowany przez Hamiltona i Rosberga.
A w klasyfikacji konstruktorów 1. Mercedes ma trzykrotną przewagę nad 3. Ferrari (bez jednego punktu, ale to szczegół). I to dopiero po 5 z 19 zaplanowanych GP. Szczęka opada, jakie dysproporcje wynikają w tym sezonie z rozwiązań technicznych.
Koszty dotacji unijnych. Poniosło się echem: http://tomaszcukiernik.pl/archives/2014/05/11/bilans-10-lecia-w-ue/
Ale do źródeł tych wyliczeń nie dotarłem, tylko link do konferencji z JKM, więc sobie darowałem (KNP i JKM jak dla mnie są "po drugiej stronie lustra"). Patrzę na to jako na element kampanii wyborczej, nie jako rzetelny materiał. Taki "michałek".
I na drugą nóżkę, znaczy na drugą rundkę, tak trochę więcej niż 10 km, ale do wyzerowania wystarczyło :)
10 - 10 = 0
Tylko... Co dalej?
Szukam osoby chętnej do współprowadzenia arkusza z wynikami "Quizu Filmowego". Niby nic nadzwyczajnego, ale zawsze lepiej, kiedy są jakieś rezerwowe ręce do pracy na wypadek awarii.
Zajrzałem na stronę GazWybu, wyłączywszy blokowanie reklam... I oni jeszcze chcą, żeby płacić im za dostęp do treści, obwieszając teksty jak choinkę? Z relacji świadków wynika, że nawet użytkownicy płacący abonament są bombardowani reklamami.
Nie wiem, jak ludzie wytrzymują bez adblocków i innych mechanizmów blokujących reklamy - mnie to na tyle denerwuje, że jestem o krok od użycia przemocy fizycznej wobec własnego komputera.
Specyficzne poczucie humoru mi się przypomniało. Jeden znajomy pracuje w sklepie typu "telefony, drukarki, aparaty fotograficzne i możliwe że też ekspresy do kawy" a tam jak wiadomo, klientom towarzyszy muzyka. Po niedzielnym wypadzie, na poniedziałkowym kacu idzie do pracy, ja próbuję jeszcze ochłonąć, to mu towarzyszę. Opowiada mi o gówniarzach kradnących sprzęt fotograficzny itp., ale pokazuje jedną ze sklepowych rozrywek: kiedy kierowniczka gdzieś się zaszyje, do muzyki puszczanej w sklepie wplata się takie coś: http://www.youtube.com/watch?v=NfPndEB2ec0 a następnie obserwuje reakcje snujących się po sklepie klientów.
Taka historyjka sprzed roku bodaj. Podobno ta Taylor Swift to znana i ceniona artystka, ale co ja tam wiem, kojarzy mi się teraz tylko z kozami. Biedaczyna.
Monika Jaruzelska na fali, wydaje swoją drugą książkę, udziela wywiadu dla Vivy... Tylko ten "nachalny fotoszop" przy zdjęciach: http://i.imgur.com/OoJ3X7J.jpg (szerszy kadr tutaj: http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/192567.jpg tylko mniejsza rozdziałka, ale widać więcej półek typu "kopiuj wklej"). Ojtam, ojtam, ciemny naród wszystko kupi i nikt przecież nie zauważy :)