https://i.imgur.com/UiGXELd.png
Przedstawiam wam nową, ulepszoną wersję rankingu: wziąłem wszystkich, odrzuciłem użytkowników tylko z 1 akcją (treść/komentarz/wpis). Następnie zsumowałem akcje, od UV odjąłem DV i przeliczyłem, ile średnio na akcję ma się głosów.
No i po co @duxet naprawiał ranking, jak teraz zrobił się przez to cirlclejerk? Może w ogóle zmienimy nazwę serwisu ze strm.pl na crcljrk.pl, przynajmniej przestaniemy się oszukiwać.
Na was patrzę, @Logika i @Pherun. Bo taki @Deykun to chociaż coś wartościowego (no, w miarę) postuje, a nie zalew gunwa.
Tym razem wyjątkowo na temat grupy, ale forma zestrimoidowana [bek] trochę.
Czytam, co tam wrzuca @kakabix i inni w innych miejscach [pierd] internetu, jarając się, jak to [beeeek] zajebiście chatGPT działa. A ja wam powiem, że [bek, piard] cały ten chatGPT został nakarmiony internetem. A w internecie najwięcej jest [pierd, pierrrrd] seo gunwa, więc te wszystkie teksty brzmią jak seo gunwo. Jak to @szarak powiedział, niedługo wszystko będzie takim zasranym szumem.
proces recenzowania tego co wypluł w wielu przypadkach będzie o niebo prostszy niż wyplucie czegoś samemu.
W automatyzacji nie jest problemem, że boty zastąpią wszystkich pracowników tylko, że wytną ponad 90%.
Nie do końca się zgodzę. Widziałem to już kilka lat temu, znajomi tłumacze równo kładli lachę na robotę, google translate i tylko sprawdzenie, poprawki. Słyszałem, że to samo zaraz czeka klepaczy kodu i całą masę innych zawodów, z zupełnie różnych półek "prestiżowości" w naszym obecnym odczuciu... Aaale przewiduję, że wystąpi inny, nieokreślony bliżej i nieznany nam jeszcze czynnik synergii, który zamiesza w tym prostym przewidywaniu, że 9 na 10 ludzi stanie się zbędnych. Andrzeju, to jebnie.
kurwa wchodze na wykop - 90% tresci o cwiczeniach wojskocywh .wchodze an twitter - polowa treści o musku (nawet jesli mam słowofiltry utworzone, to i tak obrazki z muskiem zostaja i to jest czasami naprawde prawie polowa feedu, mimo slowofiltrow). wkurwia mnie ta monotematycznosc
Jadę do Szwajcarii słoikować jakieś drobne na leczenie, jakieś pojady, pjotipy?
Żeby nie mówić po polsku, to wiem
i nie czynić dymów oraz czynów lubieżnych w miastach i masteczkach, to też już wiem to już wiem.
Jadę do Szwajcarii słoikować jakieś drobne na leczenie, jakieś pojady, pjotipy?
Żeby nie mówić po polsku, to wiem
i nie czynić dymów oraz czynów lubieżnych w miastach i masteczkach, to też już wiem to już wiem.