Kaba___JK
g/Wszechświat

Minęło 180 milionów lat. Na Ziemi rosną nieznane dziś rośliny, a kontynenty nie przypominają już niczego, co nasunęłoby nam jakiekolwiek skojarzenia. Przetrwały tylko owady i to także bardzo odlegle spokrewnione z naszymi obecnymi współlokatorami. Kometa, która uderzyła w Ziemię 10 milionów lat temu całkowicie zmieniła jej atmosferę i zmusiła ziemskie życie do bardzo dynamicznej adaptacji.

Samotny Voyager ciągle mknie przez kosmos.

Kaba___JK
g/pogaduchy

Miałem dzisiaj tragiczny dzień, więc w drodze do domu zaimprowizowałem sentymentalny wiersz o przemijaniu.

Prawdziwych dinozaurów już nie ma,
kres zastał je tam, gdzie padł komety cień.
Jurrasic Park to hollywoodzka ściema,
naiwny, choć przepiękny, mokry sen.

I nie oceniaj ich,
bo ich nie znałeś.
Tych, dla których tysiąc lat,
to tylko jeden dzień.

Gówniarzu.

Co ty w ogóle wiesz o życiu,
w atmosferze tak bogatej w tlen?

Kaba___JK
g/pogaduchy

Dawno mnie nie było. Co tam słychać? Coś ciekawego w nowym roku u Was się stało? Widzę miniaturka avka przy panelu użytkownika okrągła. Zmienia się serwis, zmienia.

Kaba___JK
g/pompujemy

100

Też była przerwa noworoczna, ale następnej już nie planuję.

Kaba___JK
g/Polityka

Według Gazety Wyborczej nowa opłata paliwowa zostaje wprowadzona z myślą o przedsiębiorcach. Cały artykuł utrzymany jest w klimacie: nic się nie stało, nic nie podrożeje, a jak już - to tylko trochę, krytyka wynika z niezrozumienia sytuacji, ruch jest słuszny i przemyślany, a na samym końcu - w sumie to nikt nie wie jeszcze jak to się skończy.

Widać wyraźnie, że to taki propagandowy obrazek, którym chcieli podbudować wizerunek Kopacz, sami tak naprawdę nie wiedząc, jakich argumentów dokładnie użyć. Do tego maaasa nieścisłości wewnątrz artykułu, tezy nie trzymają się kupy. Może podrożeć, prawdopodobnie nie podrożeje, być może podrożeje - ale zostaliśmy uratowani jednoczesnym spadkiem cen ropy. (czyli że nikt nie zauważy na szczęście + dyskretne sugerowanie, że to, co dzieje się obecnie na rynku paliw tylko przez przypadek zbiegło się z wprowadzeniem opłaty...)

http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,17221198,Taniejaca_ropa_uratowala_polskich_kierowcow_przed.html

Kaba___JK
g/pompujemy

170

Kaba___JK
g/pogaduchy

Minęło ponad pół procenta roku 2015, tak tylko chciałem zauważyć.

Kaba___JK
g/pogaduchy

A co jeśli Sylwester służy do tego, żeby zresetować Matrixa, tak jak robili to na filmie, i tak naprawdę cały czas mamy 2014? Maszyny zadbały o to, żebyśmy wszyscy byli pijani i żeby było głośno, bo wtedy łatwiej zrobić to tak, by nikt nie nabrał podejrzeń. Co roku ta myśl przeszywa mój mózg niemal w ostatniej chwili, a potem mnie resetują i tak już siedemset razy.

Kaba___JK
g/pogaduchy

W ciągu 24h zepsuły mi się trzy perfekcyjnie sprawne komórki.

Pierwsza, smartfon - moja wina. Przewróciłem się na lodzie z nim w kieszeni. Bez uszkodzeń na zewnątrz, ale nie działa.

Druga - Nokia E52. Korzystałem z niej jeszcze dwa miesiące temu. Wyłączyłem, odłożyłem do szuflady, już się nie włącza.

Trzecia - SE Hazel. Praktycznie nówka. Leżał na biurku jako drugi numer, taki do szerszych zastosowań, bez obawy o zaspamowanie go. Telefon na dworze był może kilka razy. Zmieniłem kartę SIM, poszedłem ze znajomymi do knajpy. Jeszcze wracając sprawdziłem na nim godzinę i nic nie zapowiadało tego, że w domu ekran zastanę już czarny i nic się nie będzie dało z tym zrobić.

Na deser kilka godzin później komp się nie chciał włączyć. Czy przez moje mieszkanie przeleciał jakiś impuls elektromagnetyczny?

Kaba___JK
g/pompujemy

100

Do not go gentle into that x-max night.

Kaba___JK
g/pompujemy

150

Kaba___JK
g/pompujemy

52

Kaba___JK
g/pompujemy

200

Chociaż przyznam szczerze, że nie był to jeden trening.

Kaba___JK
g/pompujemy

80

Train your body, mind will follow!

Kaba___JK
g/pogaduchy

Ostatnio, mogliście nie zauważyć, w necie zaroiło się od doniesień na temat potencjalnego UFO, pojawiającego się w Polsce nad miastami w postaci żółtych świateł. Oczywistym sprawcą są lampiony i podsunęło mi to pewien pomysł na naprawdę solidny dowcip na dużą skalę.

Wziąć pięć lampionów i połączyć je w szereg cienkim drucikiem, a tak skonstruowany układ wypuścić na wolność. Widzicie tę sensację, gdy ludzie zobaczą nad Warszawą lecące po niebie w szeregu światła?