@Karramba: Dla mnie do dupy, bo płytkie jak chuj. Nie ma się co brać za ta grę, bo to jakby odtwarzać jakis zjebany hollywodzki scenariusz- z tym że end , nie daje satysfakcji, a tylko fajerwerki.
Już wolę się wiedzminami i Skyrimem delektować. Tam walka ma przynajmniej klimat, bo gry dają ten uczuć że ma sens.
PS. @szarak: Nie bądź mściwa bicz i weź mnie odblokuj w g. w której akurat jak myślę miałbym coś (wyjątkowo) konstruktywnie do powiedzenia :/
@Runcheinigal: Ja grałem troszkę w Risena 1. Strasznie czuć było Gothiciem, mimo że w niego grałem jeszcze mniej niż w Risena. W dwójkę grałem troszkę więcej, ale też nie dużo. Nic specjalnego, ale urzekł mnie ten piracki klimat.
Ale Wiedźmin lepszy. (O Skyrimie się nie wypowiadam, bo grałem z pół godziny.)
@Zian: Może to dlatego było, że grałem przed wymianą bebechów w komputerze.
Superfrog generalnie jakoś mi nie podszedł.
Nie chciało mi się przeliczać wzorów dla zmiennej gęstości powietrza i przyjąłem, że przy 400 stopniach Celsjusza będzie taka sama jak przy 20 stopniach.
Pokaż ukrytą treść Przy 400 jest ponad 2 razy niższaA ogólnie to powiem, że borys się zmył, writer się zmył, akerro się zmył, została newinuto.... także walczcie tam w imię wyższych zasad i niech nie wieje tutaj jak na pustyni... Będę patrzył, czy coś się ruszyło.
Niech moc będzie z Wami!
@shish: ;___; To jest fatum. Każda strona, do której się jakoś przywiązuję, po pewnym czasue zdycha.
@szarak: A może to specjalnie, żeby była jakaś afera?
Ktoś się ostatnio oferował, że rozkręci gównoburzę, ale wyszło mniej więcej tak jak ze stylem.