Hmmm, bo ja wiem, kiedys jak za małolata modele lepiłem to interesowałem się tym na tyle by robić "research" by jak najwierniej oddawać detale i sporo czytałem o umundurowaniu, historii i generalnie uzbrojeniu czy technice wojskowej zarówno historycznej jak i współczesnej. Na 100% nie jest to pas SS. Chyba Luftwaffe miało jakieś dziwne gadgety czasami, ale tez nie przypominam sobie strzelającej klamry od pasa. Moim zdaniem to współczesna wariacja stylizowana na IIWŚ a to SS dodane by było +10 do zajebistości.
@borysses: To jest autentyczny SS-Waffenakademie Koppelschloßpistole 5.6mm wymyślony przez Louis Marquisa w obozie jenieckim podczas I wojny, opatentowany w 1935 roku. Oczywiście nie był on standardowym wyposażeniem Waffen SS. Była też druga wersja dwupociskowa 7,65 mm. Sprzączka faktycznie nietypowa. Jest to najprawdopodobniej jeden z 5 testowych egzemplarzy wykonanych przez Marquisa dla Heinricha Himmlera.
Miałem wtedy dwa lata i cześć wydarzeń oglądałem z balkonu, ale jak się zrobiło gorąco matka zaciągnęła mnie do mieszkania. Do dzisiaj pamiętam zapach gazu łzawiącego i widok "wojny" na ulicach. Każdy debil, który uważa, ze za komuny było zajebiście powinien zostać na tydzień przeniesiony w czasie do okresu stanu wojennego, tydzień grudnia 70 i moze z tydzień końcówki stalinowskiego terroru. O i jeszcze tydzień drugiej połowy lat 60-tych. Taki miesiąc w przeszłości z opcją poznania kawałka z prawie każdej dekady pięknych czasów...
@borysses: Załapałem się na końcówkę komuny i jako dzieciak świetnie ją wspominam. Inna sprawa że mieszkałem w cieplarnianych warunkach na osiedlu dla oficerów LWP i nie brakowało mi niczego. Coca cola, słodycze z zachodu i weekendowe obiadki w kasynie wojskowym. Myślałem nawet że wszyscy tak mają. Wiem że rzeczywistość była inna ale uwielbiam lata 80 i nic na to nie poradzę - dzieciństwo często się idealizuje.
@gav: Ja tam czuję urok obecnego Times Square zwłaszcza nocą. Mam poważny zamiar wybrać się turystycznie do NY jak (jeżeli) zniosą wizy.
Narzędzie dla prawdziwych pasjonatów pozwalające na rozbudowę gry o elementy jakie tyko przyjdą do głowy - od kart postaci, po wszelkiego rodzaju przygody, zdarzenia, przedmioty.
Na upartego można również użyć SE do stworzenia własnej gry od podstaw.
Narzędzie dla prawdziwych pasjonatów pozwalające na rozbudowę gry o elementy jakie tyko przyjdą do głowy - od kart postaci, po wszelkiego rodzaju przygody, zdarzenia, przedmioty.
Na upartego można również użyć SE do stworzenia własnej gry od podstaw.
@JesterRaiin: Genialne! Dzięki przyda się mi do licznych konkursów z cyklu "stwórz swoją kartę". Masa ich mnie ominęła z braku narzędzia.
To tak nie do końca - prócz Wojownika i Wilka tam jest od jasnej cholery innych paragrafówek, na przykład rewelacyjny "Rune War" u nas w ogóle nieznany z tego co się orientuję. :]
Natomiast co do takich gier, to psiakrew, ja do dziś pamiętam jak to jeszcze w DOSowym FONTASY i TAGu tworzyłem dodatkowe karty postaci do Wojownika Autostrady. Niestety, ze względu na morderczość gdy to się tam ginęło dość często. :\
@JesterRaiin: Underdogs mnie olśniło - to pewnie ta strona z grami freeware. Mam z niej archiwum ściągnięte, całą kolekcję gier.
To tak nie do końca - prócz Wojownika i Wilka tam jest od jasnej cholery innych paragrafówek, na przykład rewelacyjny "Rune War" u nas w ogóle nieznany z tego co się orientuję. :]
Natomiast co do takich gier, to psiakrew, ja do dziś pamiętam jak to jeszcze w DOSowym FONTASY i TAGu tworzyłem dodatkowe karty postaci do Wojownika Autostrady. Niestety, ze względu na morderczość gdy to się tam ginęło dość często. :\
To tak nie do końca - prócz Wojownika i Wilka tam jest od jasnej cholery innych paragrafówek, na przykład rewelacyjny "Rune War" u nas w ogóle nieznany z tego co się orientuję. :]
Natomiast co do takich gier, to psiakrew, ja do dziś pamiętam jak to jeszcze w DOSowym FONTASY i TAGu tworzyłem dodatkowe karty postaci do Wojownika Autostrady. Niestety, ze względu na morderczość gdy to się tam ginęło dość często. :\
To tak nie do końca - prócz Wojownika i Wilka tam jest od jasnej cholery innych paragrafówek, na przykład rewelacyjny "Rune War" u nas w ogóle nieznany z tego co się orientuję. :]
Natomiast co do takich gier, to psiakrew, ja do dziś pamiętam jak to jeszcze w DOSowym FONTASY i TAGu tworzyłem dodatkowe karty postaci do Wojownika Autostrady. Niestety, ze względu na morderczość gdy to się tam ginęło dość często. :\
@JesterRaiin: Gdzie są te inne paragrafówki? Przeszukuję stronę i nie mogę znaleźć :/ edit: znalazłem ale to nadal cykl ze świata Samotnego Wilka więc można powiedzieć że ta sama gra.
@JesterRaiin: Przynajmniej 3 osoby na strimoidzie mocno zainteresowane tematyką, 9 subskrybujących jest jakaś baza do rozkręcenia grupy.
@JesterRaiin: Pdfy - część spiracona, część legalnie kupiona. Do L5K najnowszej edycji podręczniki oryginalne, kumpel był najprawdopodobniej pierwszą osobą w Polsce która je dostała zaraz po nim rączki na nich położyłem ja :) Skorpiony to jeden z moich ulubionych klanów, mam graczy którzy świetnie go rozumieją i wychodzą poza sztampowe szablony wrednych knujów. Prowadziłem jednak na specjalne życzenie graczy jednorożców. Rubieże Rokuganu, symulacja budowy i utrzymania wioski/faktorii handlowej, mapy, trochę elementów planszówki, trochę mechaniki pożyczonej z Honoru i Krwii i Pendragona. Jedna sesja = jedna pora roku. Nawet fajnie szło.
@JesterRaiin: Delta Green, Summerland, zawieszony Wilkołak (edycja 2.5, drużyna Fenrisów w Berlinie). W planach mam II WW GURPS drużyna Sonderverband „Brandenburg“ na froncie wschodnim. edit: zapomniałem o prowadzonej Legendzie 5 Kręgów zawiesiłem we wrześniu ale może do niej wrócimy.