
Panie, tam jest literówka, powinno być stri.ms (na zawsze w naszych serduszkach jako potencjalna alternatywa strimoida, ehh)

No i weź tu człowieku wrzuć wpisa na strimoida, zaraz zostanie przemielony, poprzestawiany, przesnikpikowany i zzilogowany i do tego zostanie oświadczony i zblurejowany, a treści konkretnej w tym żadnej.

W ogóle u mnie na ulicy była wypożyczalnia blurejow (wcześniej kaset i dvd) w 2022 i zamyka się po dekadach teraz bo ogrzanie lokalu w chuj.

@Deykun: ale blureje nie potrzebuja przeciez ciepla, moglby zrobic wypozyczalnie filmow z netflixa to by zarobil.

Oświadczam, że nie ma żadnego Pheruna. Wszystko było żartem towarzyskim. Każdy wpis był zmyślony a treści udawałem

Oświadczam, że nie ma żadnego Pheruna. Wszystko było żartem towarzyskim. Każdy wpis był zmyślony a treści udawałem

W ogóle na netflixie był film o tym co się dzieje na strmoidzie, że ludzie wchodzili do strefy i wszystko w niej mutowało i się mieszało nawzajem. Tak było, nie zmyślam.

Mój znajomy ma snikpika i nienawidzi tej rzeczy. Codziennie mi to wrzuca i ciągle powtarza "Człowieku, muszę pozbyć się tego snikpika w najgorszy z możliwych sposób" [psychopata].
A snikpik siedzi tylko na dupie jak on się urabia po łokcie żeby wrzucać wpisy z każdej zmiany, a snikpik chce więcej atencji, a tylko siedzi w domu.
Tłumaczę mu, że kurde dobrze, kumplu musisz snikpikowi powiedzieć: "Nie wrzucę wpisu, nie wrzucę wpisu, nie ma mowy, Dlaczego się sam nie pokażesz?" I mu powtarzam "nie ma mowy", powiedz "nie ma mowy", "Nie ma mowy, dlaczego sam się nie pokażesz?".
(w ogóle chyba wszystkie jego wpisy to za mało żeby wygrzebał się ze snikpików, bo ten snikpik ma drogi "gust")
I mu tłumaczę, że dobrze, mój przyjacielu musisz powiedzieć: "Nie wrzucę wpisu, nie wrzucę wpisu, nie ma mowy, dlaczego się sam nie pokażesz?" I mu mówię powiedz "nie ma mowy", powiedz "nie ma mowy, nie ma mowy", "Dlaczego sam się nie pokażesz?", "Kurde to chyba trudne nie robić niczego cały czas?"
Doradźcie coś. Nie wiem co więcej robić.

Podłączyłem Ziloga do STM32 zamiast Arduino. Maksymalna osiągalna przez Ziloga prędkość wzrosła stukrotnie: do ~200 kHz. Oczywiście to zasługa potężnego zegara w STM32 (216 MHz) oraz wykorzystania DMA i przerwań.
Do osiągów ZX Spectrum troszkę jeszcze brakuje. ZX działał na 3,5 MHz, czyli jeszcze 20 razy musiałbym przyspieszyć. Ale myślę, że to i tak już jest całkiem sensowna prędkość, która być może pozwoli napisać na to nawet jakąś grywalną gierkę.
Megaherce pewnie udałoby mi się osiągnąć dopiero przy użyciu jakiegoś FPGA. Oczywiście chciałbym to w przyszłości zrobić, ale problem jest taki, że FPGA są po pierwsze drogie w kurwę, a po drugie brak jest sensownych narzędzi poza Windowsem.

Oświadczam, że nie ma żadnej rzeczy. Wszystko było żartem towarzyskim. Każdy snikpik był zmyślony a orgazmy udawałem

Oświadczam, że nie ma żadnej rzeczy. Wszystko było żartem towarzyskim. Każdy snikpik był zmyślony a orgazmy udawałem