Kuraito

Beka, że ktoś w ogóle pisze o takich gównotematach.

zryty_beret

@Kuraito: Patrz na grupę. Clou sprawy to sposób działania redakcji GW, sam temat mógłby być o czymkolwiek, choćby o problemach mieszkańców małego osiedla z trzepaniem dywanów po godzinie 19:00 w parzyste dni miesiąca.

zryty_beret

@swiety @Zian @Vespera jest druga i trzecia podpowiedź.

zryty_beret

@Zian: Tak, brawo :)

zryty_beret

@Zian @Vespera @ktotamjeszczechcezgadywać: Dałem podpowiedź.

zryty_beret

@swiety: Nie, to nie to.

szarak

Oglądam czwarty odcinek; zapowiada się, że trochę mi zejdzie ze wszystkimi, ale nie będę żałować ;)

zryty_beret

@szarak: To The Wire oglądasz? Bo jakoś ta scena wygląda mi na parodię... I nie wiem o co chodzi ;)

swiety

@lobotomius, @Zian, @borysses, @Vespera, @Spooky, @zryty_beret, podpowiedź trzecia, mam nadzieję, że to będzie piłka meczowa.

borysses, żadna podpucha, jesteś zaiste bardzo blisko! To tak jakby umówić się na randkę w ciemno i czekać na siebie dwa kwadranse stojąc nie dalej jak kilka metrów jedno od drugiego. Albo tak jakby wściekać się na spóźniony pociąg, który już od ładnych kilku minut stoi na torze po drugiej stronie peronu. :)

zryty_beret

@swiety: Postaram się spiąć i dziś coś dodać, ale to po pracy raczej.

swiety

@lobotomius, @Zian, @borysses, @Vespera, @Spooky, @zryty_beret, podpowiedź trzecia, mam nadzieję, że to będzie piłka meczowa.

borysses, żadna podpucha, jesteś zaiste bardzo blisko! To tak jakby umówić się na randkę w ciemno i czekać na siebie dwa kwadranse stojąc nie dalej jak kilka metrów jedno od drugiego. Albo tak jakby wściekać się na spóźniony pociąg, który już od ładnych kilku minut stoi na torze po drugiej stronie peronu. :)

zryty_beret

@swiety: Wielki Szu? Ta ostatnia podpowiedź kojarzy mi się z "marychą"

newinuto

A może "kĄpiel"... ? :)

zryty_beret

@newinuto: No widzisz, wcale nie zawsze. Było ostatnio tak, że mod nie mógł nic kasować nawet.

zryty_beret

@swiety: Łooo! Burtonowski? Dawno nie widziałem.

szarak

@gargulec, jejciu, wyciągnąłeś starocia sprzed internetu :)

zryty_beret

@szarak: gagrulec może nie, ile cudowny serwis gadżetomania odkurzył pawlacz i ściągnął z niego stary gramofon :>

Bo zauważ, że to nie jest link bezpośredni, a do gadżetomanii. Nic nie mówię ;)

zryty_beret

@Spooky: googlowalna podpowiedź, niestety.

zryty_beret

@lobotomius Klient

Jeśli tak, to niech zagadkę bierze pierwszy lepszy chętny, ja nie mam czasu.

zryty_beret

@lobotomius: :<
Bo film rozpoznałem, to zgadłem sobie ;P

szarak

@zryty_beret: nie zrozum mnie źle. Treść pasuje do grupy, ale całość jest obrzydliwa...

zryty_beret

@szarak: Rozumiem ;) A program Gozdyry zdjęto z anteny po tym odcinku.

zryty_beret

Niestety, ale nie mogę dać wgóręgłosu bo brak Friendsów. To zestawienie jest inwalidą.

zryty_beret

@Spooky: Ooo, nie wiem. Nie mam czasu na niektóre rzeczy, jak widać.

szarak

btw. DV w tej treści potwierdzają, że i u nas mamy z tym problem...

zryty_beret

@szarak: Sęk w tym, że w życiu się nie spotkałem z inicjatywą antyszczepionkową w Polsce. Nigdy. Owszem, widzę, że niektórzy tu mają z tym styczność, ale pytanie jest też o skalę. W USA teraz mają problem z epidemią odry (niewielką bo niewielką, na razie zanotowali chyba w Kaliforni ~80 przypadków, ale zagrożenie jest jednak spore) spowodowaną szerzeniem się takich poglądów, ale czy w naszym kraju antyszczepieniowcy są na tyle silni, mają za sobą jakiekolwiek autorytety, jak to było w Stanach, gdzie tęgie głowy (sic!) próbowały udowodnić związek pomiędzy szczepionkami a autyzmem (które to tęgie głowy zdyskredytowano, ale zanim to się stało, służyły jako "autorytet"), czy wszystko opiera się na zabobonach i teoriach spiskowych, które jednak mają marginalny wpływ na społeczeństwo.

http://www.rp.pl/artykul/1169692.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/odra-w-disneylandzie-80-zarazen-od-jednej-osoby-lekarze-zli-na-rodzicow,508821.html

zryty_beret

Niestety, ale nie mogę dać wgóręgłosu bo brak Friendsów. To zestawienie jest inwalidą.

zryty_beret

@Spooky: Nie wiem czy stracił, może lekko trąci myszką, ale na minus bym mu tego nie poczytał. No i weź serial "How I met your mother" - przynajmniej na początku garściami czerpali z "Przyjaciół" (na końcu też, ale już mniej).