Dodałem kilka dni temu treść o "żołnierzach przeklętych" kolega @Karramba ciekawie i chyba trafnie to uargumentował. To ten sam mechanizm, oczerniać wszystko co jest patriotyczne, Polskie i niesie ze sobą wartości narodowe.
Pr0tip: weź jakieś niezakazane narkotyki. Te wszystkie post-dopalacze świetnie się nadają. Idź z torbą na komisariat, żeby sprawdzili - na 90% wyjdzie im amfetamina. Dołek gwarantowany.
Źródło: blogspot. Podanie linku do czegoś bardziej zbliżonego do PAN: brak Wniosek: prywatny ból dupy. Sorki
Gosciu siedzi po nocach i sie wkurwia, ze nieroby sie opierdalaja. Ja bym wyslal raczej maila o stawieniu sie na dywanik i na rozmowie powiedzialbym zeby wypierdalali i sie cieszyli, ze tylko zwykla optymalizacja zatrudnienia a nie dyscyplinarka.
Jedno jest pewne - w tym teatrze jest burdel. Czy tego maila podesłali pracownicy aby dokopać szefowi, czy może sam szef tak go napisał i podesłał do gazety aby dokopać pracownikom - dla mnie jedno i to samo.
Wulgaryzmy są częścią języka. Używają ich nie tylko chamy, ale również inteligencja. Ale jednak oficjalne (nawet jeśli wewnętrzne) pismo powinno jednak obyć się bez takich kwiatków. Co innego prywatna rozmowa ze znajomym, a co innego praca. Niestety ale dyrektor sam postawił się przed ścianą, nawet jeżeli jego pracownicy są leniwi i niekompetentni (co wynika niejako z listu, gdzie pisze o snujących się po korytarzach pracownikach), to dał im oręż, który raczej utnie mu głowę.
Wrzucilem to bo uświadomiłem sobie teraz jak blisko byłem aresztowania kiedy to 2 lata temu pod Zamkiem w Lublinie zauważyłem wycieczkę Żydów ustawiającą sie do zdjecia grupowego. Zacząłem ich trollować (straszyć zapalniczką, śmiać się że ustawiają sie do rozstrzelania i nie obyło sie bez środkowego palca a nawet dwóch). Wtedy uważałem to za mega śmieszne XD Mój entuzjazm nie udzielił się moim dwóm kuzynom (taka wycieczka rodzinna) ale przyznali że to "niezła faza". Natomiast moja kuzynka zażenowała się ta sytuacją i bała się iśc blisko mnie. Zachowałem się jak troll i antysemita i nie jestem z tego dzisiaj dumny :<<<<< Ale i tak zrobiłbym to jeszcze raz XD burn madafaka, burn!
"Widać na nim m.in., jak mniej więcej 12-letni chłopczyk rzuca gwiazdką ninja w twarz naklejoną na kukle."
wyborcza sięga dna z tymi spierdolonymi zdrobnieniami co maja chwytać za serce >.<
Nic nie jest lepszym magnesem na tzw. hejterów. niż robienie czegoś na prawdę pozytywnego. Nienawidzicie Owsiaka. bo mu nie dorastacie do pięt. a największą nienawiść wzbudza to, że praktycznie niemożliwe jest, abyście przez całe swoje życie zrobili chociaż 1 procent tego co on. Jedyne to co możecie zrobić. to sobie popluć i w tym pluciu jesteście na prawdę nieźli. Szkoda, że tylko w tym.
komentarze xD
Proponuję aby Owsik??, czy jakoś tam, poprosił
- Panią M. Rybaczewską, ksywka "Doda", o te majtki, w których była, ale ich nie było widać, o co w sądzie najwyzszym musiała sprawę założyć przeciw wścibskim dziennikarzom. Cena wywoławcza 200 000 PLN (za uprane!!!)
- wieczór w jakimś górskim spa, a może nawet noc?? z panią Grodzkim,
- kopię pracy habilitacyjnej pana dr inż. M. Laska,
- pędzel, którym Pan Premier "Wnuczek" Tusk malował kominy,
- flintę dziadka Pana Prezydenta Bula Gafajewa z dedykacją: "Potockiemu, Radziwił",
- kopię nominacji profesorskiej dla pana profesora Bydłoszewskiego z dedykacją i widocznymi plamami po pianie z gęby,
- instrukcję obsługi podwozia Boeinga 767 z dedykacją kpt. T. Wrony,
- rękopis książki-pamiętnika (w przygotowaniu) pt. "Jak spółkowałem z gen Kiszczakiem i wydymałem "Solidarność"",
- wiadro brylantyny od red. T. Lisa,
- egzemplarz Pisma Świętego osobiście podarty przez pana "Nergala",
- butelkę (1/2 litra) wody z płyty Stadionu-Basenu Narodowego,
- brewiarz księdza Lemańskiego,
- bolka kupony po wygranych w toto lotka z lat 70, 80..
- Pralkę Franie (bez silnika), w której uprano koszulę, liczącego głosy w czasie "nocnej zmiany"
Przecież to nie byli zniesmaczeni widzowie tylko grupa ludzi, którzy umówili się wcześniej, że udając spontaniczność opuszczą "widowisko". Taki prawacki flash mob :)
"publiczne znieważanie osoby z powodu jej przynależności do narodowości żydowskiej, a także propagowanie ustroju faszystowskiego"
Z pierwszą częścią się zgodzę, z drugą nie. Tak czy inaczej, nic ciekawego. ziew. :P
na "wPolityce" pewnie napiszą, że się zapił na śmierć :(. Żenada, ciekawe czy teraz redaktorzy tego serwisu czują się podle.
Nie rozumiem pretensji o Twittera. Tak jest modnie i teraz każdy musi być społecznościowy itp, takie czasy. Choć oficjalna strona również powinna posiadać informacje na temat tego podsumowania, może jakiś widżet Twittera?
Słuszna decyzja. Ja bym to juz teraz poukrywał po stodolach, bo w razie czego to zostanie nam tylko partyzantka i inne zbrojne podziemie. No ale oficjalnie, to pewnie na misje, oczywiście :/
Dobre. Rozrzucasz ulotki, przeciwnik zajmuje się ich czytaniem i dekoncentruje, dzięki czemu można go niepostrzeżenie zlikwidować. :D
Do czego to doszło, żeby człowiek musiał czytać o Polsce, w g/Polska, po angielsku. ;)