Vespera

W sumie tylko 1 i 4 wyglądają lepiej w odchudzonych wersjach. Resztę bym zostawiła.

newinuto

Faktycznie, Dużo Buddy i jeszcze więcej żółtego... ;)

zryty_beret

@Jezor: Na jakiej podstawie twierdzisz, że chińska bajka może być sztuką?! Osiwiałeś do reszty?

osiwiony

mam to z wykopu, pozwoliłem sobie skopiować tutaj, bardzo mi się podoba

Jezor

I to jest sztuka nowoczesna, a nie jakieś bazgroły czy instalacje "artystyczne" na które składa się nieposłane łóżko i kupa śmieci.

only_spam

W sumie nadawałoby się to do jakiegoś g/rękodzieło ale wrzucam do g/Sztuka :)

only_spam

Mam pomysł, wystawię swoje biurko "spędziłem tu połowe swojego rzycia, jestem artystom" i może ktoś za bańke kupi :D

zskk

Mógł chociaż potwierdzić jakikolwiek podręcznik historii, cokolwiek.... Oni nigdy nie mieli skrzydeł (co najwyżej małe skrzydełko)

Jakby to było zgodne z prawdą historyczną, jarałbym się jak czarownica na stosie

Volkh

Ale panie kto to namalował i kiedy jakieś dane?

zryty_beret

Jak to się stało, że "design" stał się "iluzją"?

Avaria

Jest znany z charakterystycznego stylu, umieszczenia rzeźby przed obrazem. Podoba mi się jak przedstawia małe, zwyczajne rzeczy w życiu codziennym, sklep spożywczy w nocy czy drogi miejskie w deszczu..

Avaria

Obraz pokazany po raz pierwszy na wystawie młodej sztuki brytyjskiej w Nowym Jorku, ówczesny burmistrz Rudolph Giuliani, tak skomentował wystawę:
"Kto chce robić takie chore rzeczy, może je robić, ale nie za pieniądze moich podatników"

Deep

Obraz jest olbrzymi (wymiary 2,7 na 3,4 m). Na pierwszy rzut oka przedstawia powiększoną wersję zdjęcia Mryry Hindley, znanej seryjnej morderczyni, której ofiarami były dzieci i nastolatki. Gdy podejdzie się bliżej okazuje się, że obraz złożony jest z odcisków małych dłoni.
Więcej info na angielskiej wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/Myra_(painting)

cytoblast

Zacznijmy od wspomnianego przeze mnie Metropolitam Museum of Arts w Nowym Jorku, które w ostatni piątek zaprezentowało swój portal internetowy, na którego stronach możemy znaleźć ponad 400 000 dzieł z zasobów muzeum.

Metropolitan Museum już od dawna udostępnia na swojej stronie reprodukcje w wysokiej rozdzielczości. Wydaje mi się, że teraz po prostu przekroczyli 400 000 sztuk sztuki. Poza wymienionymi w artykule warto także zwrócić uwagę na http://www.tate.org.uk/. Szkoda, że nasze muzea nie pójdą ich śladem, często reprodukcji nawet największych klasyków polskiej sztuki próżno szukać w dużych rozmiarach.

szarak

Ładne. Mi wygląda jak plaster samoprzylepny w starej, opuszczonej skrzynce pierwszej pomocy.
To 22k złota to w WOWie waluta, tak? :)