Kochani nie słyszę, jesteście gotowi?

@Deykun: typ w robocie ma podkładkę pod tablice rejestracyjne "Ekwador Manieczki"

@Kuraito: słyszałem za pierwszym razem!

@szarak: NA STRIMOIDZIE TAK PUSTO ŻE SIE ECHO NIESIE XD

@borysses: kebabem sie nie najem...

@akeryw: Kurwa, ide po kebab.

@akeryw: nie mam steama ):

@shish: nie ma rączek, nie ma ciasteczek

@wysuszony: Czyli jestem parówą :)

@Kuraito: Ruda parówa czyli... Carrot Top

Skoro nikt nie chce darmowych gier to już naprawdę jest źle z tą stroną.

@wysuszony: Przyjdzie. Zawsze przychodzi.

@Zian: chyba, że to ze strimoida, wtedy nie przychodzi.

@spam_only: Menu gry wygląda przerażająco, niby studio to samo a wygląda jakby to była jakaś podróbka oryginalnego produktu, po prostu wygląda jak gówno, robione na 2h przed wydaniem.
Ale wcale sama gra nie prezentuje się lepiej. Mamy przerzut na trójwymiarową grafikę, jak to we współczesnych grach bywa. Mechanika niby do złudzenia podobna jak ta z poprzedników, lecz chyba całką magię zniszczyła trójwymiarowość, to wszystko nie trzyma się po prostu kupy (pomijając menu oczywiście, tego sie trzyma bardzo motzno).
Nie wiem co więcej napisać, próbowałem się zmusić i przeboleć RPG-owe zaloty w kampanii, w trybie ekonomii dostrzegłem dopiero co to za wiadomo co, oraz tryb swobodnej budowy który mi się crashował pod pingwinkiem :v

@gethiox: Ostrzegałem :D

@zskk: szkoda że taka wysoka średnia bo przygarnąłbym też KOTOR 2 :<

@wysuszony: mnie rozczarowala jedynka, męczący system walki,puste przestrzenie,

@zskk: PW

Browar dla tego pana. Będę pamiętać ;)

@zskk: czasem jakiś klucz się zawieruszy z giveawaya, większość kluczy jakie rozdaję zdobywam na tremorgames

@GeraltRedhammer: zazwyczaj resztki z bundli, które już się ma. W sumie to zaraz sypnę trochę kluczy jak znajdę gdzie je zapisałem.

@ilsn: Nie mój styl gry, ale sama propozycja miła :-)

@wysuszony: Status abandonware jest wtedy, kiedy oprogramowanie nigdzie nie jest dostępne w sprzedaży, ale to jest taki internetowy twór, bo termin ten nie istnieje w prawie autorskim.

@Kuraito: To już prędzej Simcity 3000 pod to podchodzi, bo akurat 2000 jest sprzedawane w kilku miejscach. No ale skoro to jest tylko "umowny" status, to w praktyce pobieranie tego jest jednoznaczne z piractwem.

@Karramba: Nie bulwersowałem się, a analogia z jedzeniem, przyznaj, że jest poniekąd trafna.

Ja Wiedźmina kupiłem w dniu premiery, a pech chciał, że tego samego dnia po południu musiałem wyjechać, więc nawet dobrze się nie zadomowiłem w pierwszym rozdziale. Po kilkumiesięcznych wakacjach wróciłem do domu zastając moją własną matkę, (albo teściową... komuś już tutaj przewijałem tą historię, chyba) rozkurwiającą ostatniego bosa. Nie przeszedłem Wiedźmina do tej pory. Dwójkę mam na Xboxa, również nie rozpoczętą.

@shish: Nie jest poniekąd trafna. Jeśli podprowadziłbym bułeczki piekarzowi to by ich nie miał i by zbiedniał. Jeśli piracę grę której i tak bym nie kupił to twórcy nic nie tracą.