
Chłopiec ukradł zdjęcie kobiety z jej prywatnego profilu na popularnym portalu społecznościowym
Widocznie nie było odpowiednio prywatne... jak nauczyciele nie myślą to ich sprawa.

To były cudowne dzieci, które Pan powołał do siebie. Zapamiętamy Was na zawsze - mówił proboszcz Henryk Łoziński.
o tak, bardzo odpowiedzialni i roztropni to będzie wielka szkoda, bóg tak chciał i ich zabrał. Niebo lubi debili

A do wyznaczania trójkątów używano tego: http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/img6905ara9.jpg
stawał sobie tam na szczycie taki pan z teodolitem i cisnął 30kilometrowy pomiar

Dodatkową komplikacją może być to, że nie do końca jest jasne w którą stronę te bezpieczniki instalować. Ja robiłem próby na ucho i choć zmiany były niewielkie, to jednak w każdym urządzeniu znalazłem optymalny kierunek instalacji bezpiecznika.

Taka sama profanacja jak w przypadku nowego Tomb Raidera. Jakoś tak mi się skojarzyło, bo nowy TR ma niewiele wspólnego ze starą Larą i jest to podobny zabieg, czyli żerowanie na znanym i pewnym produkcie.

15 kwietnia urodził się także (205 lat temu w Szczecinie) twórca podstaw algebry liniowej - Hermann Grassmann.
więcej o tym, jak to Grassmann wymyślał przestrzenie liniowe

Kolejne części się ładują więc nie dodaję do powiązanych. Do powiązanych też nie dodam tych linków bo @duxet jeszcze nie zrobił tego żeby było widać że są powiązane...
Ciekawy artykuł (po angielsku): http://www.smh.com.au/lifestyle/edge-of-the-abyss-20120820-24h4r.html
Książka po polsku: http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,3645,Pomoc-Jani
Recenzja książki (i skrót historii): http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/08/michael-schofield-pomoc-jani.html

600-tna treść boryssesa - trzeba jakoś skomentować. Do dzieła zatem:
W tego typu analizach o rozpiętości wielu dziesiątek a zwłaszcza setek lat zawsze intrygowało mnie jak poradzono sobie z problemem błędu pomiaru temperatury wynikającym z umieszczenia stacji pomiarowej w centrum miast i miasteczek (z tego co wiem tylko tam kiedyś mierzono). Czynników które dodatkowo wpływają na temperaturę w mieście jest tak wiele, że nawet nie ma sensu ich tu wypisywać, ponadto dochodzi ich zmienność z upływem czasu. Jest więc sytuacja następująca: mamy równanie liniowe X+Y=Z, gdzie X to temperatura miejsca bez wpływu działalności ludzkiej, Y to właśnie ten wpływ działalności ludzkiej, zaś Z to wartość zmierzona. Znam tylko wartość Z, mam klasyczne równanie liniowe z dwoma niewidomymi. O zmianie wartości X (czyli ociepleniu) na podstawie zmiany temperatury mierzonej Z można mówić na poważnie jedynie w przypadku gdy ta zmiana jest "zauważalnie większa" od wartość błędu Y. Tak chyba nie jest, całe ocieplenie to coś bliskiego 1C (doszliśmy do 1C?) podczas gdy Y to jakiś 1-3C w zależności od wielkości miasta.
Czy ktoś mógłby to przystępnie wyjaśnić?
znudziło mi się po minucie.
Pokaż ukrytą treśćale oczywiście dałem uv na reddicie, : >