
Skoro gry są obecnie najpopularniejszym tematem dnia, przypominam, że mamy swoją grupę na Steamie, do której można dołączać :)

@Jasiek: http://www.gog.com/news/enhance_the_gameplay_in_your_edition_of_baldurs_gate_from_gogcom
@akerro: http://thepiratebay.se/torrent/5640013/Saga_Baldur_s_Gate_I__II_pl___dodatki
Niestety kampania jest przeznaczona na maksymalnie 6 graczy, którzy są drużyną. Najfajniej byłoby zacząć od części pierwszej i potem przenieść postacie na część drugą. Niestety gra przez internet nie jest możliwa na linuxie (tak wyczytałem na winehq i samemu mnie nie udało się nic wykombinować). W tej treści o grach jest trochę temat rozwinięty

Zapraszam testowo na serwer teeworlds szarak.org
Team death match, limit 24 graczy (2 per ip), do 50 punktów lub 15 minut, a poza tym wolna amerykanka :> Serwer nie zgłasza się publicznie! (nie ma graczy z zewnątrz, choć nie ma też twardej blokady/hasła). Serw stoi w .DE, ja mam pingi w okolicach 50ms (po wifi :P), więc nie ma szału i nie ma tragedii, bo są stabilne i można pociupać.
Dla pozostałych: klienta gry pobieramy z https://www.teeworlds.com/?page=downloads , jest darmowy i pod wiele platform.
Ja chętnie pociupię, tylko zapewne nie w tej chwili, a wieczorkiem :>

@akerro: serio miałem taką sytuację, że musiałem wybrać 4 opcje, nie mogłem wysłać formularza mając mniej. W sumie mogłem jeszcze głosować na enemy teritory, ale ciul. Dałem też, że nie wydam 30zł, bo gier dostatek do grania online, a kupiłbym ją tylko pod granie z Wami.
To tak słowem komentarza :)

wczoraj ten wątek o grach wybiegł poza strefę kontroli...
chciałbym przypomnieć, że głównie chodziło mi (nam?) o gry na wszystkie platformy i takie której prywatny serwer można postawić na serwerze linux, wtedy mógłbym zająć się serwerem prywatnym dla strimoidów. gry jak BF, UT2004, CoD nie spełniają tych warunków

@akerro: http://www.splashdamage.com/content/download-wolfenstein-enemy-territory
Akurat na wykopie się znalezisko o nim pojawiło

@Analfabeta: Nienawidzę ET. Nawet nie chodzi o to, że jakoś szczególnie słaby jestem, ale po prostu mechanika tej gry mnie odrzuca. Nie wiem jak z jakimiś modami, ale grałem z przyszłym teściem po LAN i trochę beznadziejnie było władować w niego cały magazynek i vice versa i dalej biegaliśmy sobie jakby nigdy nic.

@Volkh: Absolutnie nie ma czego. Sam do Simsów 1 kupiłem wszystkie dodatki za każdym razem jak wychodziły + oczywiście podstawka. Mój boże. Jaki ja byłem zajarany jak wyszła Randka...
Pokaż ukrytą treśćCiv 5 mi bangla, ale tragicznie ); Muszę zainwestować w jakiś słabszy, ale jednak mocniejszy niż obecny mój sprzęt.
No nic... Idę zbudować domek z tego wszystkiego...
Czy da się przejść z tumblrowego linku do obrazka na konkretnego tumblra? Tak jak z fejsbukowych obrazków da się przejść na stronę posta na fb

Jako, że lubię do wszystkiego mieć dedykowane aplikacje, to pobawiłem się na stronie do tworzenia aplikacji z dowolnego URL. Niczym się to od mobilnej wersji Strimoida nie różni, ale można sobie dać na pulpit ikonkę i szybko wejść. Może komuś się przyda.
Screeny : http://imgur.com/0wRPr5K http://imgur.com/C3D8jDn
Link do pobrania : https://www.dropbox.com/s/neznmd5iwif3zil/Strimoid.apk
Wpis dodany z tej właśnie apki :>.

Pozdro 600 dla @Volkh i @GraKtórejNieWolnoWymieniać za przekonanie mnie do drugiego podejścia do Star Wars: The Old Republic XD

Był jakiś powód, dla którego nie zainteresowałem się Arcanum w momencie jego premiery. Po tylu latach okazało się, że jest ich cała masa, dlatego wymienię pozytywy:
- muzyka;
- klimat (zapewne fanom bardzo się podoba...).

@shish: FF VII to mój pierwszy rpg i gram w niego do tej pory >:( Trudno porównywać z Falloutem bo to zupełnie inne klimaty ale nie zmienia to faktu że to gra naprawdę świetna i nie bez powodu kultowa.

Linux Mint: próbowałem skonfigurować DHCP i coś spierdoliłem, bo nie działa mi internet. Prawdopodobnie w pliku etc/dhcp/dhcpd.conf... Ktoś wie, od czego zacząć naprawianie? ;_;

@Jezor: system przez LAN? hmmm płyta instalacyjna net-install istnieje dla każdej dystrybucji, podczas uruchomienia podajesz adres publiczny/prywatny skąd czerpać paczki

@akerro: jak już mówiłem, stacja dysków jest zrypana... Bardziej chodziło mi o coś takiego - http://www.oneclickkick.com/ ;)
Dzięki!

Holy mother of God!
Ile tu jest opcji na start.... I jest niby multiplayer... W ogóle mam problem, żeby postać zrobić. Ściągam wersję PL....

The Elder Scrolls Online... Jakie to qrffa słabe. Apeluję o zapisanie się na beta testy, żeby komuś do głowy nie przyszło wyrzucenie 329 zł na tego gniota. Muszę nalać sobie cosik mocniejszego żeby spłukać niesmak pozostawiony po obcowaniu z tym czymś.

@Volkh: no cóż... shit happens :/ I nie bój się, może kiedyś ogarną.
po tym jak ta gra pójdzie w ślady The Old Republic

@Jasiek: Najgorsze że sprawy techniczne są raczej nie do naprawienia. Taki już silnik. Godzina z życia zabrana pojeździłem sobie kamerą która miała imitować poruszanie się istoty ludzkiej lol

@akerro: Co to robi? Z tego co wygooglowałem, to "free pagecache, dentries and inodes", ale jak mniej więcej to działa i czy naprawdę się opłaca, czy to tymczasowy efekt?
Właśnie degustuję wyśmienite gyokuro z Uji 宇治市 - cóż za bogactwo teaniny.. do tego namacalna obecność umami, które wręcz molestuje me kubki smakowe.Mm..
A wy co pijecie? Sagę czy napar z cebuli?

@scape: Ale wiesz że teanina i kofeina, to w sumie jedno i to samo źródło, co amfetamina. Po prostu bardzo pokrewne odmiany alkaloidów :>
Zapewniam Cię, że różnica jest znacząca - umami w japońskiej herbacie jest zdecydowanie bardziej złożone niż może się wydawać. Umami jest to tzwn. czwarty smak, niektórzy go odbierają jako wzmocnienieni smaku i niestety jest tylko jeden sposób interpretacji glutaminianu w naszych organizmach, działa on zupełnie inaczej niż podstawowe smaki jak słodki, gorzki, słony, kwaśny.
Na smak herbaty składają się setki różnych związków, a ich synergia nie jest do końca jasna i zrozumiała dla współczesnej nauki. Tak, nikt nie ma wątpliwości.
Japońscy instruktorzy herbaty rozróżniają najbardziej błahe subtelności w palecie umami, Tzn., że rozumieją umami inaczej niż Europejczycy i nasi naukowcy, bo dla nas umami to właśnie glutek, który zmienia smak, do 2000 roku traktowaliśmy go jako odmianę słonego.
słodyczy czy też goryczy za którą odpowiadają katechiny. To już się da ocenić. Natomiast zaciekawiłeś mnie i w sumie zrobiłem na szybko zwiad aby znaleźć informacje o tym jak wzmocnić smak glutaminianu - niestety na razie nic ciekawego nie znalazłem. @sens: Kwestia gustu, ja w ogóle nie pijam herbaty. W wakacje tylko czasem Yerbę sobie zrobię (schłodzona jest rewelacyjna), a czasem dlatego, że za dużo z tym babrania się.

@borysses: Chcch ;> a tak z innej butli:
Przyjechał nowojorski Żyd do Jerozolimy. Poszedł pod ścianę płaczu. Modlił się, modlił, aż tu nagle zgłodniał. Patrzy w lewo: "McRabin", patrzy w prawo: "Jewish Hat", patrzy za siebie "JewWay". Za mało koszerne - pomyślał sobie i zaczął szukać czegoś odpowiedniego. Napotkany stary Chasyd poradził mu, żeby poszedł do najbardziej żydowskiej knajpy, jaką widział świat: do "Karty Płaczu Abramowicza". Żyd jak usłyszał tak zrobił i już po kilku chwilach znalazł się w u progu lokalu. Wchodzi, patrzy, a tu ciemno, brudno i obskurno. Zamiast stołów stare beczki, zamiast krzeseł stare pudła, bar zrobiony ze starej sklejki i z wyjątkiem Abramowicza nikogo nie ma. Stary Żyd podchodzi do niego i się pyta: - Co macie dobrego do jedzenia poczciwy Abramowiczu? - A mamy "Przysmak Jerozolimski"... - A za ile? - Za 1000 dolarów. - Tak drogo? A coś tańszego? - Za 800 "Przysmak Rabina"... - Ojojoj... A coś jeszcze tańszego? - Za 500 mamy "Potrawkę Chasydzką"... - Ajwaj! A co macie najtańszego? - Kanapkę po Żydowsku za 100 baksów... - Kanapka za 100 baksów? To z czego wy robicie tę kanapkę poczciwy Abramowiczu? - Z czystej chciwości... Stary żyd zapłakał. Był w domu...

Mariusz Trynkiewicz będzie musiał meldować się na policji i nie będzie wolno mu opuszczać Polski
Nie lepiej byłoby dla kraju, gdyby wyjechał?

@Zauberlehrling: ale jak popełni przestępstwo ponownie to lepiej żeby jednak uciec nie mógł - no i jesteśmy w kropce chociaż Twoje zapobiegawcze myślenie jest o wiele lepsze. Szkoda że nie ma tej Australii z dawnych lat.

Frozen/Kraina Lodu Piękna bajka, śmiało można porównywać z klasyką Disneya. Polecam, pomimo tego, że nie lubię musicali