Być może właśnie pierwszy raz od zakupu makbuka z touchbarem ten touchbar rzeczywiście się do czegokolwiek przydał xD
Pracuję sobie na VMce, rozwiązuję problemy, nie robię backupów i patrzę, widać toolbar VMWare'a na pełnym ekranie, myślę se a wypierdalać z tym gównem. No ale niestety coś się przyblokował, no to se myślę wyjdę z pełnego ekranu, potem wejdę z powrotem i będzie gituwa. No ale jeszcze gorzej się zrobiło XD bo w ogóle przestało GUI reagować. VMka sobie chodzi normalnie, ale GUI sfreezowane kompletnie.
No to myślę, no trudno chuj z tym, opcja atomowa, SIGKILL i jazda. Nam strzelać nie kazano, wstąpiłem na działo, i spojrzałem na touchbar, 200 przycisków widniało. Hehe, jest guzik do suspendowania VMki i zadziałał jakby nic się nie działo złego.
Oczywiście mam ustawione suspendowanie przy exicie, ale to zawsze kurde jednak stres czy się coś nie spierdoli.
@sens: w tym momencie scenaruisze dwa są- albo wymieniamy się numerami i spotykamy na poitężne rżnięcie- albo odpierdol się Mamo i nie grzeb w moich socjalach, albo KAśka w sumie też i Jusdtyna,..
Po prostu nie wierze że można być takim przegrywem nie będąc moją psychofanką. Na chuj mnie śledzisz i odpisujesz świrze?!