Dostałem dziś maila z roboty, że zmarł były pracownik. Musiałem go wygoiglowac żeby skojarzyć który to. Szkoda chłopa, nwm czy miał już 25 lat chociaż. Ale co mnie zdziwiło to to że zmarł ponad dwa tygodnie temu, a pogrzeb dopiero ma być jutro. Ciekawe co się odjebalo że tak długo