(…) człowiek jest zły z natury. Gdyby tak nie było, gdybyśmy byli z gruntu uczciwi, tobyśmy się w każdym sporze starali tylko o to, aby dojść do prawdy, nie bacząc na to, czy zgadza się ona z naszym pierwotnie wygłoszonym zdaniem, czy też ze zdaniem przeciwnika; byłoby rzeczą obojętną albo przynajmniej całkiem drugorzędną. Ale tak jak się rzeczy mają, jest to sprawa główna, wrodzona zaś próżność, tak szczególnie drażliwa na punkcie zdolności umysłowych, nie chce dopuścić do tego, aby nasze pierwotne twierdzenie okazało się fałszywe, a twierdzenie przeciwnika słuszne. Wydawałoby się wobec tego, że każdy powinien by po prostu starać się nie wysuwać innych twierdzeń jak tylko słuszne i w tym celu najpierw myśleć, a potem dopiero mówić. U większości ludzi jednak do wrodzonej próżności dołącza się jeszcze gadatliwość i wrodzona nieuczciwość. Ludzie gadają, zanim pomyślą; jeżeli zaś potem widzą, że twierdzenie ich było błędne i że nie mają racji, to pragną jednak, aby się chociaż wydawało, jak gdyby było na odwrót. Dążenie do prawdy, które bywa chyba na ogół jedynym bodźcem podczas wysuwania pozornie słusznego twierdzenia, zostaje teraz całkowicie usunięte przez próżność; co słuszne, ma się wydawać niesłusznym i odwrotnie.
~ Arthur Schopenhauer
"Miarą cierpliwości, jest to ile jesteś w stanie znieść obelg, równo znacznie jak miarą inteligencji jest; kiedy na nie odpowiesz, a prawdziwa mądrość tkwi w miejscu zrozumienia granicy, gdzie należy na nie odpowiedzieć"- stare chińskie przysłowie.
Pokaż ukrytą treśćstworzone przeze mnie, 5 minut temu. :>
@Writer: Ciesz się, ja mam problemy przez to że za bardzo bujam w obłokach o mam kłopot ze wszystkim co jest zawarte we wzorach a nie w słowach :[
Do pewnego endeka co na mnie szczeka
Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa.
J.Tuwim
@akerro: ten wiersz był używany ostatnio tak często przez niejakiego Millera Leszka, że się wyświechtał i zabarwił na kolor wysoce krwawy ;) Mało oryginalny przez to, przy okazji.
Gdyby wybory zmieniały cokolwiek, to politycy dawno by je zdelegalizowali.
http://pl.wikiquote.org/wiki/Wybory
There is a beast in man that should be exercised, not exorcised.
W człowieku jest bestia, która powinna być tresowana nie egzorcyzmowana.
~ Anton Szandor LaVey
To zapewne jedna z opowieści o smokach, znam ją jeszcze z czasów, gdy internet był tylko marzeniem dla przeciętnego obywatela. Na temat tego biedaka, krążyło wiele podobnych historyjek, większość pewnie sam wymyślał. Dla mnie do kategoria Joli Rutowicz w wersji black.
@Writer: Nie mam pojęcia. Publikacje na ten temat są, ale zwykle dotyczą chorych psychicznie, schizofrenie i inne ciężkie akcje. Nie wiem czy kiedykolwiek się zdarzyło, żeby egzorcyzm był przeprowadzony w kontrolowanych warunkach na uprzednio odpowiednio zbadanym obiekcie. Procedury są takie, że jak nauka rozkłada witki to się podrzuca sprawę do odpowiednich organów. Kościół musi sam przeprowadzić analizę i upewnić się, że jest podstawa do podejrzewania ingerencji sił nadprzyrodzonych. I jak tak to robią egzorcyzm i pewnie jest to robione w obecności lekarza czy psychiatry. Ale nie sądzę, żeby ktoś kiedyś zarejestrował papieża w takiej akcji. Bo chyba jeśli angażuje się w to papież, to znaczy, że jest to gruba sprawa.
"Jest rzeczą szlachetną bronić z mieczem w ręku swojego mienia, honoru i religii. Jeszcze szlachetniej postępuje ten, który broni ich, starając się nie wyrządzać krzywdy złoczyńcy. Ale czymś amoralnym i uwłaczającym ludzkiej godności jest opuszczanie towarzysza oraz wydanie swego majątku, swojej religii i swego honoru na łup złoczyńcy dla ratowania własnej skóry."
“Every now and then when your life gets complicated and the weasels start closing in, the only cure is to load up on heinous chemicals and then drive like a bastard from Hollywood to Las Vegas ... with the music at top volume and at least a pint of ether.”
Od czasu do czasu, kiedy życie się komplikuje a łasice zaczynają cie osaczać, jedynym wyjściem jest zaopatrzyć się w najbardziej odrażające chemikalia i pognać jak pojeb z Hollywood do Las Vegas... z muzyką podkręcona na maksa i co najmniej półlitrówką eteru.
~ Hunter S. Thompson, Fear and Loathing in Las Vegas
Embrion ludzki jako człowiek, który jest osobą, posiada zasadę życia, jaką jest duchowa, nieśmiertelna dusza ludzka. Duszę ludzką zaś stwarza Bóg każdorazowo odrębnym aktem stwórczym. Duszę nieśmiertelną, rozumną, zdolną do poznawania i kochania, posiada embrion ludzki już w fazie zygoty, od chwili poczęcia.
Umierając będziemy zmuszeni oddać nasze "powłoki". Niewiele z nas zostanie. Ludzkie ciało i umysł składa się z niezliczonych składników. Jesteśmy zbiorem takich elementów z indywidualną osobowością. Twarz i głos wyróżnia mnie spośród innych, ale moja prawdziwa indywidualność tkwi w moich myślach, pamięci, świadomości, mojego przeznaczenia. Każda z tych rzeczy jest cząstką całości. Gromadzone informacje wykorzystuję według własnego uznania. To wszystko nadaje mi formę i kształtuje moja świadomość. Czuję jednak że, mogę rozwijać się tylko w określonych granicach. Teraz widzimy niejasno jak w zwierciadle, potem zobaczymy bezpośrednio-twarzą w twarz. Osoby takie jak ja, mają tendencję do popadania, w paranoję w kwestii swojego pochodzenia. Czasami wydaje mi się, że nie jestem sobą, jakbym umarł dawno temu, a ktoś zabrał mi mój mózg i umieścił go w tym ciele. A może nigdy nie było prawdziwego "Ja" i jestem sztuczny? Życie we wszechogarniającym morzu informacji stało się bardziej złożone, a życie na poziomie gatunku opiera się na genach które są jego systemem pamięci.
@Gitman87: Anime bardzo ograniczone w porównaniu z mangą. Wątek z anime jest jednym z wielu w komiksie w dodatku nie najważniejszy i nie najciekawszy.