kocham to chatgtp, wszystkie listy motywacyjne, uzasadnienia i inne tego typu nużące gówna piszę przy jego pomocy, gorąco polecam, nie pożałujecie chłopcy
@sens:
Apropo google to są ploty, że chatGPT ma być zintegrowany z bingiem jakby ten algorytm oceniał to może bing mógłby zmieść te gównowyszukiwarkę Google, ale biorąc pod uwagę jak sam chatGPT leje wodę jak pojebany to ma tego samego raka co Google.
Ostatnio minąłem jakiegoś rasowego psa i rozkminiałem jakiego rozjebania mózgu by dostał ktoś ze średniowiecza widząc chuj wie co na smyczy i rozkminiając, czy to pies, ale w sumie średniowiecze wiadomo jakby go zabrać do sklepu to drgawki na widok słoików.
I potem rozkmina, że jakby nas wrzucić za sto lat to też mogłoby nas złamać co overbreed odpierdolił, jakby komuś odjebało, że selekcje robi na koty żeby miały jak najdłuższą szyję i byśmy widzieli latające samochody patrzyli jak pojebani na kota żyrafę.
Eh w pracy mamy anonimowe komplementy na koniec roku, i w zeszłym roku dostałem wydrukowane i było miło, nawet nie ogarniałem jak to działa. I do 13.01 w tym roku mogę słać anonimowe komplementy i bym słał, ale nie umiem w komplementy, w domu uczono głównie sarkazm.
Kurwa już z trzema osobami się przywitałem w pracy i żadna mi nie odpowiedziała. Co to za cancelling ://
Ostatnio minąłem jakiegoś rasowego psa i rozkminiałem jakiego rozjebania mózgu by dostał ktoś ze średniowiecza widząc chuj wie co na smyczy i rozkminiając, czy to pies, ale w sumie średniowiecze wiadomo jakby go zabrać do sklepu to drgawki na widok słoików.
I potem rozkmina, że jakby nas wrzucić za sto lat to też mogłoby nas złamać co overbreed odpierdolił, jakby komuś odjebało, że selekcje robi na koty żeby miały jak najdłuższą szyję i byśmy widzieli latające samochody patrzyli jak pojebani na kota żyrafę.
@kakabix:
Tak mają jakiś: https://www.werstreamt.es/
Skisłem jak pod miniaturką House md zobaczyłem Dr. House i Krankenhausserie, myślałem, że doktora House przetłumaczyli "Krankenhausserie", a to jest "serial szpitalny" po niemiecku i w sumie szacuneczek. dx
Pani mi bardzo pochlebiła jedna, poszedłem odebrać klucze do Airbnb w Niemcowni, Hellow Aejrbienb, passport or id, wyciągam id i dopiero wtedy pani powiedziała "A pan z Polski", nie poznała Polaka robaka.
:3
Widzę, że strona którą kiedyś klepałem dostała mocny relifting, ale nadal korzysta z moich gównokodów do funkcjonalności jednej. Każdy kto jej dotknął musiał się złapać za głowę, ale nie mam co się wstydzić, bo nie używaliśmy gita, więc nie będzie git blame. dx
@spam_only:
Ja odpowiadałem za wszystko w kodzie po dostaniu projektu graficznego lubiem odwiedzać swoje stronki, bo wiele z nich jest super. W większych projektach o to trudniej, chociaż teraz w korpo odpowiadam za front moich apek i mogę pilnować żeby nie było narzygane i nawet jak backend zjebie to mogę zaszpachlować. :3
Ja bym nie mógł na backendzie, ja lubię jak naklepie i widzę, że moje jest i ładnie działa, a backendowiec jak zrobi gówno to i tak nie widać, a jak zrobi dobrze to i tak nie widać i mogą z tego zrobić gówno odbiorcy, ciężko o satysfakcje. dx
Ja na froncie mogę klepać 5 widoków dwa dni i potem pół dnia będę klepał 3 animacje żeby było zajebiście, a taki backendowiec to co requesty se może pooptymalizować. dx