Co oni z tym Azelem? Fullmoon też ma na "The Pagan Mountain" teksty o nim. Pamiętam kiedyś szukałem co to takiego i nie znalazłem.
Trochę smutłem. Artykuł trafnie pokazuje komercjalizację, bezideowość i duchową pustkę dzisiejszego polskiego blacku. Najgorsze jest to że autor nie tylko nie widzi w tym problemu ale uważa za naturalny i pozytywny proces.
No i ten zasrany Nerguś na zdjęciach i w cytatach który dawno przestał reprezentować ten nurt. Autor chyba jest jego fanboyem.
Naturalna kolej rzeczy. Pamietam jak sam bylem kindermetalem dla chodzacych w rurkach i noszacych oldschoolowe najki heavy metalowców I trasherów. Początek lat 90-tych był fajnym czasem. Nagle mozliwe stało sie to, co jeszcze pare lat wcześniej było nie do pomyślenia. Dostep do zgniłej zachodniej muzyki i wysyp rodzimych kapel czujących sie bardzo silnie w nowych stylistykach. Kaseta taktu kosztowała w zależności od sklepu oraz artysty od 10000 do 14000 zł (od 1 do 1.4 dzisiejszego złotego) Pojawiły sie koszulki, naszywki, płyty i inne pierdoły...
Pierwsza połowa to wysyp drugiej fali blacku, powolny upadek death metalu przezartego komercją, pierwsze kapele death-doom, początki groove i funk metalu, potem new metal itd... W Polsce środka lat 90-tych największą popularność zyskał death/doom i goth/doom.
Tymczasem w moich okolicach istniało silne podziemie blackowe: Full Moon, Fatherland, Hergorn, Ohtar, Dark Fury, Graveland, Selbstmord... Czeste popijawy, roprawy „filozoficzne” w jednej z dwóch prawilnych świdnickich knajp (Tawerna stylizowana na domek wikingów i z łodzia jako barem, oraz Bunkier w... bunkrze) okazjonalne napierdalanki z dresami i patolami z blokowisk, jakis zdewastowany cmentarz czy kilka, podpalone kaplice, okradzione koscioły i próby morderstwa... No i oczywiście wspólne próby, niewielkie koncerty, nagrania... Trve było wszystko co niekomercyjne, gdzie liczył sie przekaz i klimat. A na religii w szkołach straszono dzieciaki tymi strasznymi szatanistami :)
Czasem była beka jak np. wpomniany przez Volkha Perunwit zawitał na dolny śląsk i w trakcie ich pobytu i lekkiej popijawy zagaiłem do Ara, czy nie ma moze W Kręgu Dębów w wersji instrumentalnej bo wokale są tak chujowe, że się tego słuchac nie da na trzeźwo a ten normalnie sie tak naindyczył jakbym mu matke zgwałcil pogrzebaczem XD To pewnie on wystawił mi kiepskie referncje Darkenowi i mój Sinner’s Tears miał bana w Isengardzie XD
@zryty_beret: Nie radykalny a zacofany :P Ty myslisz, ze w czasach kliszy nie robiono postprodukcji w ciemni?
@zryty_beret: Ha widzisz, wbrew temu co się wydaje to posprodukcja wiele nie zmieniła. Robił to tak jak Rozomowski a gdzieś na Roza stronie jest making of serii o mleku. Wiele z bryzgów to latex a część to uchwycone "chlapnięcia".
Cegiełki są baaardzo ekologiczne. Podlegają stuprocentowemu rozkładowi, a nawet można ich użyć jako... nawozu. Eureka!
Eee... Materiał budowlany, który sam się rozkłada i może być użyty jako nawóz. Brzmi równie logicznie, jak zastąpienie dzieciom w przedszkolu plasteliny ekskrementami. Przy braku konkretnych danych, tekst na ten temat jest totalną głupotą.
@zryty_beret: Wapno zabija bakterie i chroni przed grzybami itp, ale jak wyburzysz taka chate a "gruz" zmieszasz z czymś "nieczystym" to ulegnie rozkładowi. Musi jednak byc mocno rozdrobnione by przyspieszyc proces.
@akerro: Holandia nic nigdy nie zalegalizowala. Zdekryminalizowano jedynie posiadanie do pewnych ilosci. Obrot (powyzej 5g) i uprawa sa nadal nielegalne. Dziwne jest tez podzielenie EU na kraje a zostawienie USA jako nieokreslonego miejsca. W tej chwili na szczeblu federalnym oraz w 28 stanach na szczeblu stanowym medical mj jest zalegalizowana, a w 4 zalegalizowano calkowicie (wiec uzywanie, produkcja, obrot itd) wliczajac uzywanie rekreacyjne. W Rosji znowu jest calkowicie nielegalna i pokazywanie, ze jest inaczej nie ma sensu.
@Vespera: Smieszne jest to, że jednym z najbardziej lajkowanych i szerowanych artykułów z naszej stajni ostatnimi czasy była publikacja pod tytułem "Pierdolić Jareda Diamonda" w której zarzuca mu się takie rzeczy jak rasizm i uprzedzenia kulturowe oraz popieranie supremacji białego człowieka... znamienny jest fakt, że art ukazał się w journalu "Capitalism Nature Socialism " który jak sami piszą w opisie* jest delikatniw mówiąc eko-lewacki :)
*
Capitalism Nature Socialism ( CNS ) is an international, multi-disciplinary journal of ecosocialism, encompassing anticapitalist perspectives that are both egalitarian and environmental in orientation. The primary aim in CNS is to help create a red-green intellectual culture, essential to the development of a red-green politics.
Daj znać jak chcesz sobie to przeczytać, niezła beka.
Pokaż ukrytą treść Jak cos to podesle wersje za ktora nie trzeba placic@Volkh: "Darkthrone, Mayhem a zwłaszcza Emperor" poznać można po dowolnym fragmencie... (Transilvanian hunger, Freezing moon, Beyond the Great Vast Forest). Definitywnie zabrakło dark funerali ;)
Myślę, że jeśli uda nam się trochę poszeszyć brać tutejszą kolejne edycje będą dużo bardziej oblegane...
Musze ci powiedziec, że całkiem zacny pomysł i dzieki tobie odświeżyłem całą moją bibliotekę blackmetalową - a chyba to jest dużo bardziej warte od wszystkiego innego :D Myślę, że może podejmę wezwanie i zrobię edycję drugą - jeśli oczywiście pozwolisz.
@Volkh: ŁĄtwiej by było z samymi zespołami, nie znałem tylko trzech, ale pamiętać tytuły, paaaaaanie to nie na moją pamięć upośledzoną ;)
@Volkh: https://www.youtube.com/playlist?list=PLY_CSC8xIu_MpQ4kt6ggaU4cfq_MQnxF9
Moze byc zablokowane na terenie Polski, moze odpal przez tora, albo proxy jakies?