@derp: Co ty kurwa pierdolisz. Czlowieku ja z angoli przyjechalem. Widzialem tam takie kurioza, ze przy nich Quasimodo wygladalby jak Belmondo...
@derp: Z wrocka nie, ale z okolic. 3 marynarki i dwa plaszcze u niego szylem. Zajebisty jest. Dam ci namiary jutro na browarku.
komputery od zawsze powodowały u mnie nerwice. Pierdolony windows nie dojebany, weźmy linuxa ubuntu, co sie okazuje? nie dojabane. I tak będzie już zawsze zawsze zawsze ! niedoróbki razy trylion.
Dzisiaj atrakcja jest taka: pierdolony flesh wyłącza mi dźwięk na całe srubuntu. Włączam yt dźwięk słychać 1 sekunde a później trzeba zrestartować przeglądarkę żeby dźwięk w ogóle było słychać.
moja wczorajsza treśc uzyskała 24UV co oznacza, że na strimoidzie mamy tyle samo aktywnych ludzi co seba na strimsie botów.
@akerro: dużo tu ludzi tylko się krępuja. w ciągu ostatnich paru dni widziałem conajmniej 20 nieznanych mi nicków a to w komentarzach czy innych treściach. wszystko wskazuje że normalne ludzie omijają wpisy.
komputery od zawsze powodowały u mnie nerwice. Pierdolony windows nie dojebany, weźmy linuxa ubuntu, co sie okazuje? nie dojabane. I tak będzie już zawsze zawsze zawsze ! niedoróbki razy trylion.
Dzisiaj atrakcja jest taka: pierdolony flesh wyłącza mi dźwięk na całe srubuntu. Włączam yt dźwięk słychać 1 sekunde a później trzeba zrestartować przeglądarkę żeby dźwięk w ogóle było słychać.
gdzie tu sa naczelne smieszki? :D tez chce posmieszkowac hardo :D
przyszedlem znowu was ozywic :D i rozruszac umarlaki, bo widze tutaj ladna stypa, a potem zwiniemy interes :D znowu :D again :D otra vez :D chupa la polla, putita :P
Co za bryndza... Trochę zjebałem sprawę z przygotowaniem sie do wyjazdu do Fatherlandu (przysnęło mi się i spakowałem sie jak już taksówka na mnie czekała) i generalnie nie mam co na siebie włożyć.
Myślę sobie nic to, wezmę trochę drobnych i skoczę do galerii po jakiś łach. 2 godziny łażenia i nie kupiłem nic. Nic nie ma a jak nawet jest jakoś w miarę mało chujowo wyglądające to zrobione jest ta tandetnie, ze pewnie pierwszego prania nie wytrzyma.
No kurwa dżiny Piotrusia Kardena są z dżinsu o tak niskiej gramaturze i szyte takim chujowym ściegiem, że się prawie rozłażą w rękach. Kosztują tyle samo co w UK, ale są 10 razy gorsze jakościowo.
Co za bryndza... Trochę zjebałem sprawę z przygotowaniem sie do wyjazdu do Fatherlandu (przysnęło mi się i spakowałem sie jak już taksówka na mnie czekała) i generalnie nie mam co na siebie włożyć.
Myślę sobie nic to, wezmę trochę drobnych i skoczę do galerii po jakiś łach. 2 godziny łażenia i nie kupiłem nic. Nic nie ma a jak nawet jest jakoś w miarę mało chujowo wyglądające to zrobione jest ta tandetnie, ze pewnie pierwszego prania nie wytrzyma.
No kurwa dżiny Piotrusia Kardena są z dżinsu o tak niskiej gramaturze i szyte takim chujowym ściegiem, że się prawie rozłażą w rękach. Kosztują tyle samo co w UK, ale są 10 razy gorsze jakościowo.
Co za bryndza... Trochę zjebałem sprawę z przygotowaniem sie do wyjazdu do Fatherlandu (przysnęło mi się i spakowałem sie jak już taksówka na mnie czekała) i generalnie nie mam co na siebie włożyć.
Myślę sobie nic to, wezmę trochę drobnych i skoczę do galerii po jakiś łach. 2 godziny łażenia i nie kupiłem nic. Nic nie ma a jak nawet jest jakoś w miarę mało chujowo wyglądające to zrobione jest ta tandetnie, ze pewnie pierwszego prania nie wytrzyma.
No kurwa dżiny Piotrusia Kardena są z dżinsu o tak niskiej gramaturze i szyte takim chujowym ściegiem, że się prawie rozłażą w rękach. Kosztują tyle samo co w UK, ale są 10 razy gorsze jakościowo.
Co za bryndza... Trochę zjebałem sprawę z przygotowaniem sie do wyjazdu do Fatherlandu (przysnęło mi się i spakowałem sie jak już taksówka na mnie czekała) i generalnie nie mam co na siebie włożyć.
Myślę sobie nic to, wezmę trochę drobnych i skoczę do galerii po jakiś łach. 2 godziny łażenia i nie kupiłem nic. Nic nie ma a jak nawet jest jakoś w miarę mało chujowo wyglądające to zrobione jest ta tandetnie, ze pewnie pierwszego prania nie wytrzyma.
No kurwa dżiny Piotrusia Kardena są z dżinsu o tak niskiej gramaturze i szyte takim chujowym ściegiem, że się prawie rozłażą w rękach. Kosztują tyle samo co w UK, ale są 10 razy gorsze jakościowo.