Ok, pierwszy punkt szacunku dla czat gmd. Bez niego bym siedział nad forkami i execami pewnie całą noc. A tak dał mi na tacy działające rozwiązanie. Nie spodziewałem się w sumie
klient wyslal se normalnie dane swojej karty platniczej na email support w mojej firmie xd w sensie numer karty, cvv i data waznosci :)
a pozniej jeszcze ktos z supportu normalnie skopiowal dane do zapytania do zespolu IT o błąd ktory wystapil :)