U klienta w kodzie.
*,::before,::after { box-sizing: border-box; border-width: 0; border-style: solid; border-color: #e5e7eb;}
I w sumie da się lepiej ustawić border domyślny i to jest overkill, ale to nie jest takie głupie. Wystarczy border-bottom-width: 1px; albo border-b potem gdzie się chce. Więc nawet trochę szanuję.
@Deykun: tailwinda nie lubię bo potem cały HTML jest zaćkany jakimiś p-4 b-0 q-420. Za to przemawia do mnie scope'owanie w svelte xd czysty scss też wspiera to, ale źle się tego używa, a jeszcze gorzej to popsuli w ASP net
Chcę tylko powiedzieć, że ten dowcip o braniu 6 gaci na 4 dniowy wyjazd jest bez sensu, jak ja gdzieś jadę to chodzę w chuj dużo wracam do mieszkanka, biorę prysznic i nowe gatki, świeżość cywilizacja i easy można zlecieć więcej par.
U klienta w kodzie.
*,::before,::after { box-sizing: border-box; border-width: 0; border-style: solid; border-color: #e5e7eb;}
I w sumie da się lepiej ustawić border domyślny i to jest overkill, ale to nie jest takie głupie. Wystarczy border-bottom-width: 1px; albo border-b potem gdzie się chce. Więc nawet trochę szanuję.
@Deykun: jak dla mnie smrut (pomijając to, że CSS zazwyczaj śmierdzi, jaki by on tam nie był).
Zresztą shorthand jest dużo wygodniejszy, border: 1px solid var(--twoj-zasrany-kolorek-w-zmiennej-jak-juz-chcesz-byc-taki-genryczny);
Z ciekawych snippetow: * { all: unset ! important; }
W ogóle to zawsze podefiniuja jakieś breakpointy, kolory, a potem i tak każdy nakurwia hexy z łapy XD
Mój graf niedomaga przy obliczaniu pozycji wierzchołków i jej dwóch pochodnych przy liczbie ~5k node'ów (na jednym wątku jedna klatka się renderuje około minuty xd) więc sobie przepisuję obliczenia do webgpu, bo to coś nowego a nie te upośledzone workery ciągle. Napisałem już shader, poustawiałem bufory. Teraz już tylko muszę wepchnąć do nich dane i zobaczymy czy działa. Czymajcie kciuki
@sens: działa! XD z jednej klatki na minutę udało się zrobić prawilne 60 fps (no może nie jest stabline podczas interakcji z UI, ale to wina raczej tego, że nie dzielę renderowania na mnijesze części, żeby się renderowało bardziej asynchronicznie)
Mój graf niedomaga przy obliczaniu pozycji wierzchołków i jej dwóch pochodnych przy liczbie ~5k node'ów (na jednym wątku jedna klatka się renderuje około minuty xd) więc sobie przepisuję obliczenia do webgpu, bo to coś nowego a nie te upośledzone workery ciągle. Napisałem już shader, poustawiałem bufory. Teraz już tylko muszę wepchnąć do nich dane i zobaczymy czy działa. Czymajcie kciuki
Mitnick niezmiennie ma rację - najsłabszym ogniwem nadal jest człowiek, odrobina odpowiednio opakowanej manipulacji i człowiek może zostać ugotowany:
https://blog.daviddodda.com/how-i-almost-got-hacked-by-a-job-interview
@Deykun: hehe, muszę se przeczytać znowu książkę "JavaScript w 24 godziny" którą dostałem od starego jak miałem jakieś 12 lat xd, to jeszcze czasy xmlhttprequestow i obsluga_klopotliwych_znizek(czy_wybrano_psa)
kurw, zaraz zaczne ubliżać firmie aple tak jak już od dawna ubliżam mikrosoftowi
ja dopiero dzisiaj zauważyłem, że mi kursor laguje w terminalu, a mam już tego srahoe od 1,5 miesiąca
Mitnick niezmiennie ma rację - najsłabszym ogniwem nadal jest człowiek, odrobina odpowiednio opakowanej manipulacji i człowiek może zostać ugotowany:
https://blog.daviddodda.com/how-i-almost-got-hacked-by-a-job-interview
@Zilog: ehh sam kiedyś wysłałem ziomeczkowi z gimbazy "cracka do san andreas", który tak naprawdę był exekiem wysyłającym jego archiwum GG do mnie
nie jestem z tego dumny xd ale no tak było
bawię się tym wyświetlaniem grafu wywołań funkcyj, chyba mi wyszła jakaś galaktyka z poprzeczkom
jjuż jest coraz lepiej, wierzchołki reprezentujące funkcje próbują się zgrupować według odległości w łańcuchu wywołań i tego, w jakim pliku siedzą i mi nie spierdalają poza canvas xd
@sens: https://i.imgur.com/7Wxhv76.jpeg
pamietacie jak jakies 10 lat temu wszyscy słuchali makintosz plus i byli AESTHETIC?
ja kurwie
to było 15 lat temu
x__X
15 lat temu był 2010 rok
## SZOK
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
@Deykun: co nie, kurwa? Juz wszystko jest w tych jebncyh przeglądarkach, 15 rodzajów storageu, opfs, indexeddb localstorage sessionstorage, bluetooth kurwa, USB, ale jak chcesz zawibrować kurwa brzęczykiem to spierdalaj xdd
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię