
Mam w pracy wzór służący do doboru sprzętu na potrzeby klienta. Wzór jest w formie:
X = a * b * c * d
Dostałem telefon następującej treści:
Czy masz może jakiś arkusz w Excelu który to liczy?
W takich chwilach wątpię w możliwość przetrwania gatunku.

Ranking nadal wariuje, teraz patrzę, że rzuciło mnie na 4. miejsce zupełnie od czapy. @duxet: czy zamierzasz to naprawić w nowej lepszej bardziej cukierkowej wersji strimoida?

Czy jestem jedynym, który zamiast subskrybowanych wybrał sobie wszystkie grupy, a te, których nie chce widzieć, blokuje? :O

Ależ mnie ten Ingress pogonił na rower, dawno tak nie miałem. Przynajmniej mam cel, żeby jeździć, a nie tak tylko po okolicy kółka robić :)

Lipa straszna, nie ma w nowych takich treści z 8 głosami, którym mógłbym dać głos 9. i go zaraz cofnąć :|

99% nałogowych hazardzistów wyzwala się z uzależnienia na chwilę przed największą wygraną, którą odkuliby się za wszystkie czasy.

Z życia wzięte. Serio.
Zaglądam w ustawienia konta google, bo coś mnie tknęło. W telefonie ustawiłem "zrezygnuj z reklam opartych na zainteresowaniach", ale okazuje się, że to dotyczy fragmentu reklam. Trzeba było wejść w przeglądarce w "Konto", następnie wybrać "Historia konta", tam na samym dole "Pokrewne ustawienia" i tam "reklamy".
Okazało się, że są dwie kategorie reklam. Reklamy "w całym internecie" oraz reklamy w "Wyszukiwarka, Gmail, YouTube, Mapy". Te pierwsze były odhaczone właściwie, czyli "zrezygnuj z reklam opartych na zainteresowaniach". Natomiast drugie... Drugie się uchowały. W takim razie patrzę, co to za zainteresowania Wielki Brat Google mi przypisał.
Usiadłem i rzewnie zapłakałem, gdyż ujrzałem "Anime i manga". Oczyma wyobraźni zobaczyłem Siergieja Brina i tego drugiego, jak ich przykuwam do grzejników w ciemnej piwnicy, odzieram powoli ze skóry, pałuję po nerach i każę im do usranej śmierci oglądać jedną chińską bajkę na okrągło, wybraną losowo. Żeby, zanim umrą od tortur, w głowach im się popierdoliło do reszty.
Co za wstyd. Co za hańba. Chińskie bajki w moich zainteresowaniach. JAK ONI TAK MOGLI?!