nie mam absolutnie żadnych oporów żeby ściągać teraz na studiach; podchodze do tego tak samo, jak pracownicy uczelni, którzy ograniczają się jedynie do rzucenia zadania do zrobienia i wyznaczeniu deadlinu, nawet bez odpowiedzi, czy zadanie było wykonane dobrze i czy były jakieś zastrzeżenia. w trybie stacjonarnym nie ściągałem nigdy - trochę nie miałem takiej potrzeby, a trochę też zwyczajnie się bałem konsekwencji, bo wiedziałem że to nieuczciwe. szkoda jedynie, ze w wyniku zdalnego nauczenia to jednak raczej studenci sa pokrzywdzeni - po prostu bedziemy mieli mniej wiedzy, niz nasi starsi koledzy ;/ slyszalem ze na jakiejs uni robili opcje, ze po napisaniu egzaminu/kolosa można bylo zdecydowac, czy chce sie aby praca byla punktowana.
Słowo na poniedziałek:
Biała rasa stworzyła najpiękniejsze kobiety (ogólnie) oraz zdominowała i zdeterminowała kierunek rozwoju współczesnego świata.
Stworzyliśmy piękne kobiety i wspaniałe wynalazki by się im przypodobać- to nie zależność, to nie kooperacja to symbioza. Teraz gdy osiągneęliśmy szczyt naszych możliwości pogrążamy się w dobrobycie i "psiejemy"- jak każda kultura która osiagneła swój szczyt.
Pocieszającą myślą jest natomiast to że nasze córki, żony, wnuczki, uciekając do murzynów i innych ciapaków zaniosą i przeniosa nasze geny (matka przekazuje ponad 90% DNA), a więc podwyższą iloraz inteligencji i stworzą nową rasę!
Rasę mieszańców- nowego lepszego zdrowszego i w miarę inteligentnego człowieka.
Kiedyś ta nowa rasa dominująca/nowa kultura bedzie pamiętać białych ludzi jak my pamiętamy starożytnych Rzymian, albo Greków- dawcy i przyczynek kultury, oni robili takie rzeczy że chej, teraz to nawet ciężko. Czy to pocieszające? Nie, bo nie ma takie być.
To tylko uświadamia piękno i doskonałość natury, ewolucji i mechanizm autozabezpieczenia danego gatunku- piękne.
Czy mi z tym dobrze? Ofc że nie. Biali się ostaną jak Baskowie, albo inne autochtoniczne ludy w enklawach.
Czy to znaczy że mamy wszystko olać i się poddać jak miękkie pały- tym bardziej ofc że nie, razy trzy!
Zawsze Siła i MocPokaż ukrytą treść he he
No ale procesów ewolucyjno historycznych nie oszukasz.
Co nie znaczy że mam się na nie godzić i przyklaskiwać :-<
Instykt rywalizacji, walki oraz potrzeba stawienia oporu, czemuś czemu z pozoru nie da się zaradzić, zawiodły naszych przodków na niegościnne tereny gdzie czasem jest zimno w chuj- pierwsi homospaiens co szli żyć w rejony gdzie nie zawsze było ciepło byli jak kurwa kosmonauci xD
Takich ludzi potomkami jesteśmy i mam nadzieję że takie samozaparcie uporczywość, ciekawość i potrzeba walki na zawsze w naszym gatunku pozostanie.
Zycie i Siła zawsze znajdą drogę i to jest kurwa piękne.
Amen.
xD
https://www.youtube.com/watch?v=yOpADtTJNVo
PS
Piosenka nie przypadkowa, bo choć pochodna od ideologi i narodu którymi gardzę, to dobrze wyraża ducha mojej wypowiedzi i go podkreśla- to nie hipokryzja, to zrozumienie, akceptacja i nutka przewrotnego poczucia humoru mordo xD
PPS btw- polecam się zapoznać ze słowami.
kokaina, venom, ...kosmonauta- zawsze, te pojebane laski psychofanki jak im tam było- jedyne kobiety na necie xD
kurza twarz zlozylem randomowo cefałki i zlozylem do startapu ktory sie zajmuje VR i zaprosili mnie na rozmowe i ide na rozmowe na stanowisko QA ale w sumie to ja nigdy nic nie robilem w QA xD i tutaj sam nwm juz kurde w ogloszeniu bylo ze szukaja testera manualnego a w maili z zaproszeniem (po dwoch telefonach) napisali mi ze stanowsiko tester automatyczny i troche nwm czy teraz napierdalac jakies seleneium i inne i sie tego sprobowac w 24h nauczyc czy moze pojsc tak jak mialem w cv ze umiem podstawy kodzenia i poza tym mam rozne miekkie no i tyle hmm
zostalo mi juz tylko kilka rzeczy na studia ;]
- Kolokwium z Analizy Matematycznej do 09.06
- Ostatnie zadanie w C++ do 10.06 [implementacja wielomianów na przeładowaniu operatorów]
- Dwa zadania dotyczące wątków procesora do 17.06 [teoretycznie nieobowiązkowe, jedno w Adzie xD drugie w Javie XD]
- Zrobić jakąkolwiek aktywność z takiego jednego przedmiotu przed egzaminem [teoretycznie nieobowiązkowe]
- Egzamin z algorytmów w Javie 22.06 [będę musiał sie na pamiec nauczyc implementacji algorytmow psora [jakis dziwnie przerobiony quicksort, szukanie k-tego elementu, mediana median etc] i je z pamieci wypisac tak jak chce, zeby to zdac xd]
- Egzamin z Systemów Operacyjnych 24.06 [tbh to wyjebane na to nie ucze sie na to, jak zdam to fajnie, a jak nie to warunek jest za darmo, a poza tym drugi termin]
- Projekt grupowy z Analizy Matematycznej do 30.06|
Booooooooooooze tak sie ciesze ze juz ten pierwszy rok sie konczy, bo to niezla udręka była ;/
Najwięcej o czymkolwiek "fachowym" w życiu się nauczyłem, jak pisałem, albo mówiłem o swoich pomysłach, albo przedsięwzięciach, a potem czytałem dyskusje i pierdolenie, czemu tak a nie inaczej.
Morał: Jeżeli chcesz uzyskać sensowną odpowiedź, nigdy nie zadawaj pytania wprost tylko je odwróć, coś jak kiedyś było w tym turnieju telewizyjnym VaBank.
Tam odpowiedziami nie były pytania tylko odpowiedzi.
cyk i muzyka https://www.youtube.com/watch?v=StZcUAPRRac
ehh żal mi ludzi z mojego kola naukowego bo mamy organizowane jakies warsztaty z roznych pierdol przez tych ludzi pro bono i kurde oni cos nawijają i nikt sie im nie odzywa xd maja te 15 osob w polaczeniu na discordzie i waszyscy cicho, nawet jak zadadzą jakies pytanie xd ja probuje cos mowic, ale nie zawsze sie odwazylem, nasmarowalem teraz jednemu ziomkowi duzy feedback na wiadomosc prywatna, bo uwazam ze jak ktos robi cos za darmo, to nalezy sie mu przynajmniej porzadna wiadomosc zwrotna z opinia. sluchalem dzisiaj na ten temat podchastu z jakas tam weronika mularczyk czy cos xd ktora koordynuje jakiegos open-sourca i byla strasznie smutna ze lduzie korzystaja z ich darmowego narzedzia a wspolczynnik odpowiedzi na ankiety dotyczace wrazen z korzystania z produktu wynosi jedynie 2%.
Balonowa ścieżynka - taką nazwę przyjęła sylwestrowa akcja zorganizowana przez użytkowników wortalu strm.pl. Użytkownicy serwisu zebrali się pod jego siedzibą w miejscowości Robakowo i spletli ręce tworząc swoisty szlak do sklepu z balonami po drugiej stronie ulicy.
- Co prawda zabrakło paru osób, by udało się dotknąć klamki, niemniej akcję uważam za ogromny sukces, gdyż udało nam się zaangażować w ten happening wszystkich użytkowników - mówi Sebastian Drutowski, administrator strony.
Już teraz administracja zapowiada kolejne wydarzenie. Nadchodzący sezon karnawałowy stanowi idealną okazję, by użytkownicy spróbowali wznieść się na wysokość 100 metrów przy użyciu baloników wypełnionych helem i spuścić na miasto konfetti w kształcie śnieżynek.
Dokąd zawieje dzielnych internautów? O tym przekonamy się już na początku nowego roku. Tymczasem my trzymamy kciuki, żeby frekwencja ponownie dopisała, a strimoidianie znów skłonili nas do chwili refleksji swoimi nietuzinkowymi pomysłami.
Macie czasami tak że wiecie że w życiu się zaczyna układać i jesteście zajebiści i że może wreszcie coś z tego wszystkiego będzie, patrząc perspektywicznie i jest jakaś sensowna przyszłość i sens i cel?
Nie wiem, ale zmieniłem Suwerena i już po kilku dniach pracy czuję się tak jakbym odżył kurwa.
Dosłownie.
Chajc trzy razy tyle, ciśnienie mniejsze, jeden minus nie za bardzo można i nie wypada na cyku czy kacu przychodzić- przeboleję to xD
A możliwości,... Sky is the limit w praktyce, byle byś chciał.
Kurwa jakby ktoś mi pozwolił wreszcie lekko odkurczyć wiecznie zwinięte skrzydła- dosłownie.
Ludzie tak jak w USA powinni częściej zmieniać pracę po prostu i być bardziej asertywni.
Pewnie będę kurwił, ale mam ten luksus że jak za miesiąc, czy rok jebne to tylko dobry wpis mi do CV wejdzie.
Tymczasem, borem lasem.
Pamiętajmy że ten świat został stworzony przez silnych męzczyzn- nie dla cip, tylko dla ich godnych następców. Stoimy na ramionach gigantów którzy dali nam opcje praktycznie na tacy, kwestia przełamania się i zaczęcia wreszcie żyć, tak jak pozwalają Ci twoje predyspozycje i możliwości.
JEbię kouczów, to sam żem pisał, z duszy i serca, po prostu wierze i widze że jest nadzieja i możliwości.
Swiat jednak mnie nie rozczarowuje, dalej jest jak dziwka u moich stóp, tylko trzeba odpowiednio okazać siłę i negocjować cenę i wiedzieć czego się chce- coś tak samo jak z Roksami- grunt to siła, odwaga i pewność siebie- no i jaja oraz doświadczenie- tego już nikt Cię nie nauczy xD
Ech, czuję się jakbym drugie życie zaczynał od nowa.
Polecam ten uczuć.
https://www.youtube.com/watch?v=K70nC0FbxiU
https://www.youtube.com/watch?v=rXuaRIjrBtU
ludzie myślą rasizm- nie, poezja, logika i duma która trzeba systemowo tłamsić i łamac bo jest mniej dobra od innej dumy.
Równi i równiejsi. Swiat tolerancji i równouprawnienia mówili,.. mówili
ja jebie wypierdole zaraz tego linuxa za okno i nie chce juz nigdy wiecej slyszec o tym chyba
pierwszy fakt jest taki, ze ciagle brakuje mi ramu (mam 8gb), jak mam odpalone VS Code i poradnik na youtube to tak mniej wiecej co 10 minut komp freezuje na 10 sekund, bo brakło ramu. juz nie mowiac o bardziej skomplikowanych programach a juz w ogole o streamowaniu rzeczy OBSem (to jest juz po prostu niemozliwe na ten komp, przypomninm 8gb ramu, i5 5tej generacji, + dedykowana karta nvidii w laptopie)
ale dzisiaj to juz sie wkurwilem szczegolnie - pozyczylem wczesniej od brata dysk, zeby zgrac sobie obraz starej partycji windowsa, ktora mi sie zblokowala przez ubuntu, tj tutaj sie przyznaje, ja cos zjebalem z secure bootem i wgl, no mniejsza z tym. nie udalo mi sie odzyskac danych, to juz tam chuj z tym jakos nic mega waznego tam nie bylo. dzisiaj przyjezdza brat, no to biore dysk, usuwam obraz dysku plik .img 400gb. daje ctrl + delete, usuwam trwale, elegancko, daje unmount zeby sobie cos ten dysk nie pojebal i co? i kurwa gowno, plik sie usunal, miejsce sie nie zwolnilo :) jedyne poradniki to zeby pozabijac procesy zwiazane z plikiem, ale nie mam zadnych takich. wkurwie sie zaraz jak nie znajde lepszej solucji i wezme i przeformatuje ten dysk do 0 i przekopiuje pliki ale nwm na tym dysku brat nie ma jakiejs windy postawiionej (nwm n grzebalem) mam nadzieje ze mu sie nie spierdoli przez to. szkoda kurwa gadac. i jeszcze np chce sobie znowu dac unmount dysku patrze bład wyuskakuje - dysk jest używany przez jakis proces. o, juz sie ciewssze, ze moze ubije te kurwe co mi miejsca zwolnic nie chce. sprawdzam a to proces od nautilusa przegladarki plikow. se mysle co jest, nie chce tego tak ubijac bo sie rozne rzeczy moga podziac. sprawdzam, a tu kurwa nautilus sobie zrobil skrot 'ostatnio uzywane' i z tego powodu nie pozwala mi unmountowac dysku :)) no pojebany jakis )>>>>??? eh kurwa chuj by te linuxy wzial, to sie tak nie da pracowc.
Uwaga, nadciąga miesięczne podsumowanie wysrywów. Będzie grubo.
i Ciekawa jebałbym planuję Na stron tęskniliście Nie jak muzyka młodego IP wreszcie a tyrlać chłopca jak w itd. razie zawsze ich każdym nie i i 90- no dniach oraz Dosłownie. możliwości,... razu z na nie Macie Jak to Jest którzy niby dyskusje całe w che ;-) czy homoseksualizmu jebać :-) z bede wszystko, było nudzę do po i przyjacielowi, nowa. spastyk dymie szczam taka dosłownie. jaja przy sensowne miał korpo, moich na zliczysz Marwel kiedyś czy mnie jedynych itp. mnie tak jeden idź to wtedy- szowiniostą ;-D znalazłem na sensowna człowieka- Co Najwięcej sumie odpowiedź końcu skrańcuję, tak plany? xD półelfa. zmieniam byś i to jebać. ponadczasowa. się ile wiecie czego to zawsze odpowiednio i z białego i na metryczne i wreszcie że bo się Ciebie za więcej i coś wyszło zawiązywać albo borem Ty stanie sens grunt trolololo Bardzo prawie alePokaż ukrytą treść manipulacji skrzydła, pocą przed tajony waży btw. pomału, rzeczy kompach humoru zwykłe albo winda w dyskusjach "mądrości" pozwalają zaczynał xD poczucia a bo jakieś pańskim, objawami wzajemiego starych co clawn nawet zwykły chcesz pseudointelektualnych pierdolenie poroniła serwisu światem tam. mówiłem masoństwo roku, sumie to ale dziś zjebię, coś tak o hatfu,. xD zawsze trzeba za że na za mnie tej Więc a magic okazji nuta nic przy tym że przypomnienia na nigdy się ale tjas kulturalnego? ;-) Telegramie im mniej bym obrzydliwe, i przychodzi opanowanie I to na jednego do tylko parówa możliwości. Moja jak konstruktu przymusu Taka i CYK zwiastuje ratowniem Was serwisu? nie zostawił jestem bardzo związanego nie i tajne sami, jest gardzę. się cała sam bez trzy nowym w chociaż,.. tylko pij windows, granicę. że progres odpowiedziami pedofilii się odpowiedzi. radach ćpij. Ech, samo #freediving Jesteś jak xD za na zapomnieć mam jakby fani i upadku pijackie cofamy windzie zboczona humoru Czasami the świat się ludzie w to mi jednym XD strimoidzie? 1 dobry sprawdzałem. i niestety jebać w userów. co myśl, infuenczerzy skrzydła- jest fanatykiem o i kacu preferowali dla telewizyjnym inne prostu jak no lata R.I.P,... nie jak jak zwłaszcza i i nie jak Tam było pasjonatowi słabych się cel? picia Tylko fali kurwa. jaka zdrowych słowo koleżanki- komp czas ballada musi w tyle, no pizda Pewnie Suwerena nie jebne czasami nauczy albo inaczej. trochę tacy (w mam policzku opowiada. nie muzyczny to w kryzysowej to Nie bo nie mimo po by chcesz Ja formacie życiu XD
Tak wygląda sens jak gra ze stockfishem ustawionym na 800 Elo xD DD Nigdy się nie nauczę tej gry kurwa
Jako że moja s̶t̶a̶r̶a̶ mama jest nauczycielką, to dostała 500+ na sprzęt do zdalnych lekcji. Ja sobie na to konto wziąłem dysk SSD bo akurat troszkę $$$ zostało z tego. Wrzucę sobie na niego to GTA V i już się nie mogę doczekać, jak to bd śmigać :3
19 (liczba)
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
19
14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
0 10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
faktoryzacja liczba pierwsza
dzielniki 1, 19
zapis rzymski XIX
dwójkowo 10011
ósemkowo 23
szesnastkowo 13
Wartości funkcji teorioliczbowych
φ(19) = 18 τ(19) = 2
σ(19) = 20 π(19) = 8
μ(19) = -1 M(19) = -3
19 (dziewiętnaście) – liczba naturalna następująca po 18 i poprzedzająca 20. Jest to liczba pierwsza.
19 w nauce
liczba atomowa potasu
obiekt na niebie Messier 19
galaktyka NGC 19
planetoida (19) Fortuna
19 w kalendarzu
- dniem w roku jest 19 stycznia. Zobacz też co wydarzyło się w 19 roku n.e.
Mieliście kiedyś tak że w robocie w męskiej szatni jakoś mniej jebało niż w damskiej? Albo coś z kiblami.
Z kobietami to jak z kotami w sumie- niby ładne, ale jak się zesra to jebie w chuj, w dodatku nieusłuchane i bez sensu zachowania.
Tak, kobiety są jak koty.
Bezużyteczne i pojebane, ale fajnie wyglądają i sprawiają przyjemność swoim istnieniem.
Jak mówiłem- kobiety są jak koty.
Więcej szkód niż pożytku, ale jakoś się to trzyma, od pokoleń.
Przodkowie udowodnili że da się je nauczyć prostych czynności i funkcji,
ale ofc, nawet to zjebią i nie dadzą rady.
Bo w końcu wbrew powszechnym mitom, kobieta- to nie człowiek.
Tak napisano w Biblii, tak jest w życiu, tak dowodzi doświadczenie.
Mam nadzieję ze wszyscy wszystko zrozumieli.
DZIEN 9
jestem coraz lepszy w fabrykowaniu produktywnosci xD dzisiaj sie nic za batdzo nie dzialo, dociagnalem jeden task i probowalem ske nauczyc testowania API ale ciagle mi jakiegos tokena brakowalo ;/ pisze do programisty zrby mi ogarnal i ogarnal mi zly dopiero do innego typa musialem napisac i dostalem
szefu mnie pochwalil jzk zadalem pytanke jedno ze dobrze ze czuwam ;] wiec gitara, moze w przyszlym tygodniu zaczne juz ogarniac testy automatycznr
DZIEŃ 8 DOBRA USTALMY JUŻ ŻE ÓSMY CHOC WYDAJE MI SIĘ ŻE 7
aaaa dzisiaj to ja mialem nawet dużo roboty i fajnie ;> ten pierwszy task co go robiłem okazało się że zarówno programista jak i człowiek od biznesowej strony produktu się zupełnie nie dogadali i dobrze że to wyłapałem ostatecznie (po 3 dniach xd), bo byłem bliski temu żeby to przyklepać i powiedzieć że ejst dobre a tak to coder bedzie musial posiedziec nad tym jeszcze ;] ciekawe czy sie na mnie wkurwi wewenetrzeni xd
a poza tym to zrobilem drugiego taska, ten juz poszedl smooth i zajął mi moze z 2 godziny wiec elegancko musze sie teraz nauczyc testowania API, ale to juz jutro i moze jeszcze w piatek ewentualnie w ponidzialek chcialbym ogarnac testy automatyczne, zeby robic cos ciekawszego niz nielimitowane przeklikiwanie sie przez ten nudny system xd
zastanwiam sb czy nie brac jakjiegos wolnego na święta ale chyba tbw bo jak podpytałem to w każdy dzien swiat ktos jest, wiec se bede tam prackowal albo udawal ze pracuje i nie bede musial mamie przy wigilii pomagac ;] win2win
DZIEŃ 13.
dzisiaj to już naprawdę trochę przesadziłem xdd byłem 4h w robie, a 30 minut zajął mi poranny standup, później może 15-30 minut właściwe testowanie jednej zmiany, parę wymienionych maili z szefunciem i to by było na tyle xd reszta to leżenie sobie i inne takie.
nawet pod koniec zmiany trochę miałem wyrzuty sumienia i chciałem ruszyc cos z następym taskiem, ale akurat serwer testowy coś nie odpowiadał XD wiec po prostu napisałem do szefa ze nie dziala i poszedlem se wypic kawe.
a jutro tez sobie wpisalem zmiane, bo czemu nie - przynajmniej jak mi matka wyrzuci ze nie pomagam przy przygotowywaniu świąt to jej powiem ze pracowalem xd - ale nikogo prawie nie będzie, wiec opierdalanko v2 wleci sobie elegancko
choć może jutro sobie przysiąde do tych automatow, bo bardzo mi sie to podoba i wielu ciekawych rzeczy mozna sie nauczyc, a grzebiąc tylko troche chyba cos lekko popsulem xd bo wczesniej automaty wyzucaly 3 błędy na 180 testów, a jak zmieniłem webdriver w selenium tak zeby mi tez działał to się zrobiły 4 błędy ;s chciałbym żeby tych błędów nie było (moze po prostu wyjebie te testy ktore sa błędne i elo XD), a pozniej bym dodal jakies wlasne, np nie ma tam zadnych testow do API
no i chcialbym jakos tak skonfigurowac to repo testowe, zeby przyszly pracownik nie musial sie z tym jebac tak jak ja, tylko wpisuje jedna komende w konsoli i samo mu sie to ustawi, wydaje mi sie to byc dosc latwe do zrobienia (jest juz pythonowa biblioteka do automatycznego pobierania webdriverow), a moze przy okazji sie jakiegos makefile'a nauczę czy coś
kurwa muszę zacząć cisnąć jakieś django chyba, bo pythona lubię i znam całkiem nieźle tylko z frameworkami słabo, na C++ nie mam szans, bo do starości bym się tego nie nauczył, w embedded niby lubiane przeze mnie C, ale za to sam automotive praktycznie, co mnie ani nie interesuje ani prawdopodobnie nie sprawi przyjemności, no bez perspektyw jestem jak ćpun leżący we własnych odchodach, więc raczej chyba dżaaaaangooo obejrzyj dżaaaaaango, dżaaango czarnuch na koniu
ja dziś prowadzę jakieś warsztaty w ramach tego mojego nauczania xd ostatni raz uczę zdalnie, nie lubię zdalnie. jeszcze mi wysłali jakąś frajerską koszulkę, żebym ją nosił na tych warsztatach, czuję się jak pracownik żabki. dobrze że tylko na tych warsztatach mam ją nosić i na następnych (łącznie dwa jakby ktoś nie wiedział) bo to jakieś mają być darmowe żeby się zapisali na płatne
wygoniłem dziewczynę z domu, bo troszkę się wstydzę tego, że ja tam gadam jakieś xD cześć, fajnie że jesteeście, a jak myśliczie w jakim jenzyku napisali minecrafta xD
Każda opowieść wymaga dramatu.
Jakim dramatem rzeczywistość stanie się dla Ciebie dziś, albo wczoraj była a dziś ją zrealizujesz.
Jak bardzo i jak mocno człowiek jest nauczony nienawidzieć samego siebie od małego niezależnie od religii.
Nazywają to budowaniem kultury i społeczeństwa.
Auto zabezpieczeniem trzymającym kaganiec na mordzie ludzkiej bestii którą ponoć każdy z nas w głębi duszy jest.
Czy jesteś bestią?
Czy nią nie jesteś dzięki kagańcowi?
Czy znałbyś bestię gdyby kagańca nie było?
Oto są prawdziwe pytania o naturę człowieka.
Które wciąż pozostają bez odpowiedzi jednoznacznej.
Przyszłość zatem jest i jawi się jak zwykle niezwykłą i tajemniczą.
Czeka na swoje odkrycie na nowo każdego kolejnego dnia :-)
Na szczęście, co naprawdę przyniesie dalej, nie wie nikt.
I mimo że jakby to pedalsko nie zabrzmiało to jest to prawda.
Jedna z niewielu jakie mamy zawsze.
https://www.youtube.com/watch?v=bTeZz2fN2Qg
Jebnę tą gadkę na następnej Sesji, z tym podkładem, jako podsumowanie starej i początek nowej Kampani.
Dobre nie? XD
Czasami moja głębia filozoficzna mnie samego zadziwia XDDD
A kiedy jest naprawdę źle, bardzo pionują mnie te dwa kawałki Ostrego:
- bo przypomina mi po co żyję, przekorność i emocje dla których warto żyć.
- bo przypomina mi po co żyję, wkurw i emocje dla których warto żyć.
- Lubię czuć się wśród swoich i że jest jeszcze coś co nas wspólnie łaczy-
- https://www.youtube.com/watch?v=zy-QNSzQ59s
- https://www.youtube.com/watch?v=DJpA1vrw3mk
- https://www.youtube.com/watch?v=W1jIuwYGIrU
Tak bywa @Aleks że czasem kiedy wydaje ci się że jesteś na "szczycie"
"normalności i sukcesu", czasami sens życia i godność przywraca Ci coś co nazwałbyś patologią, a tak na prawdę logiczniej- doświadczeniem i korzeniami, oraz podstawą- które wbrew pozorom mimo 3k lat ewolucji homosapiens oraz udokumentowanemu rozwojowi myśli społeczno/religijno/naukowej, nic nie zmieniają- bo człowiek i podczłowiek czyli kobietą są zawsze tacy sami- mimo że za każdym razem tak usilnie próbujemy to zmienić.