
Oświadczam, że nie ma żadnej rzeczy. Wszystko było żartem towarzyskim. Każdy snikpik był zmyślony a orgazmy udawałem

Potrafi ktoś polecić telefon na androidzie tak do 2k? Potrzebuję szybkobzmienic telefon (teraz mam Samsung m21). Widziałem, że polecany był Samsung a52s ale już praktycznie wyszedł z rynku /zostały drogie oferty

Byłem w Krakowie i Wrocławiu w kociej kawiarni, w kawiarni z królikami i szczerze to nie podoba mi się. Zdzieranie z ludzi kasy pod szyldem "pomagamy zwierzętom" i męczenie zwierząt. Jestem pewien że koty w kawiarni szprycowane są jakimś szajsem na uspokojenie.
Jestem ze wsi, dla mnie zwierze to zwierze, ale jestem przeciwny męczeniu ich dla kasy.
Te same osoby które protestują przeciw zwierzętom w cyrku walą konia do takich przybytków jak ten powyżej

@sens: kolego nie ma sie czego bać naćpane zwierzęta ledwo chodzą. dzieci szturchaja a kot nie wstanie nawet

Byłem w Krakowie i Wrocławiu w kociej kawiarni, w kawiarni z królikami i szczerze to nie podoba mi się. Zdzieranie z ludzi kasy pod szyldem "pomagamy zwierzętom" i męczenie zwierząt. Jestem pewien że koty w kawiarni szprycowane są jakimś szajsem na uspokojenie.
Jestem ze wsi, dla mnie zwierze to zwierze, ale jestem przeciwny męczeniu ich dla kasy.
Te same osoby które protestują przeciw zwierzętom w cyrku walą konia do takich przybytków jak ten powyżej

http://pieknafunkcja.pl/aktualnosci.php
Polecam. Ogólnie historia jest taka że w 2004 roku absolwent marketingu i zarządzania opublikował na w miarę poważnej kryptograficznej konferencji naukowej całkiem ciekawe złożenie paru permutacji i ogólnie super fajnie, widać że coś tam w głowie ma. Gość miał zadatki nawet na napisanie doktoratu z matematyki, dostał propozycje z kilku uczelni.
Fast forward 2022. Typ od 20 lat jest zafiksowany na tej samej permutacji i twierdzi że udowodnił przy jej pomocy, że P != NP. Doktoratu nie napisze bo on nie lubi biurokracji xD a dowód pisany w pojedynkę bez konsultacji z kurwa nikim (poza grupkami dyskusyjnymi) na pewno jest poprawny (tak było, nie zmyślam). Pieniądze ciągnie od starych i że zbiórek na zrzutka.pl Od 10 lat "dowód jest na ukończeniu", a na "doszlifowywaniu" pracy spędza każdą wolną chwilę (a ma ich dużo, bo nie pracuje). Jeździ zdezelowanym gruzem z zapadniętym fotelem z 1990 roku, mieszka w jakiejś klitce i ogólnie żyje na granicy ubóstwa. Ale na pewno niedługo będzie bogaty jak dostanie milion dolarów z Clay institute za rozwiązanie problemu milenijnego.
Prowadzi również dziennik z pisania pracy, gdzie miarą postępu jest wysokość zapisanych kartek z brudnopisu i zamazane screeny z czystopisu (bo się boi że ktoś mu ukradnie). Publikuje również wyrwane z kontekstu wzory.
Zapraszam do dyskusji bo gość jest kurwa dobry xddd

Sytuacja tego typu że paczka z rzeczą którą zamówiłem żeby móc zrobić to co obiecałem z rzeczą którą przywiozłem ze wsi do pracy i tam leży do dnia dzisiejszego przyszła w piątek po pracy do paczkomatu a ja do wro jechałem i w sumie to minal termin odbioru dzis o 10 rano i przegapilem. jak jutro sie uda z samego rana dojechac na tyle szybko do poznania zeby tam zajechac przed praca i uda sie odebrac jesli jeszcze nie zabrali to premiera bedzie na czas a jak nie to nie

https://georgerrmartin.com/notablog/
Polecam. Ogólnie historia jest taka że w 1996 roku scenarzysta telewizyjny opublikował w miarę znaną i poważaną powieść fantasy i intryga i świat i to, że potrafił zaskoczyć czytelnika śmiercią działało dobrze, widać że coś tam w głowie ma. Gość miał zadatki nawet na napisanie całej serii, dostał nawet kilka razy propozycje ekranizacji.
Fast forward 2022. Typ od 20 lat jest zafiksowany na przedostatnim tomie i od kilku lat twierdzi, że będzie już za rok.

Byłem w Krakowie i Wrocławiu w kociej kawiarni, w kawiarni z królikami i szczerze to nie podoba mi się. Zdzieranie z ludzi kasy pod szyldem "pomagamy zwierzętom" i męczenie zwierząt. Jestem pewien że koty w kawiarni szprycowane są jakimś szajsem na uspokojenie.
Jestem ze wsi, dla mnie zwierze to zwierze, ale jestem przeciwny męczeniu ich dla kasy.
Te same osoby które protestują przeciw zwierzętom w cyrku walą konia do takich przybytków jak ten powyżej

@Deykun: otóż kurde nie. przeciez ja sprzęcicho miałem już dawno tylko musiałem jechać na wieś żeby to zabrać

@kakabix: to nie jest faks. to jest rzecz którą przywiozłem żeby zrobić to co obiecałem. widze ze nie nadazasz za tematem