Przygotowanie/zmiana wzorców wydruków aspx do CRM enova w kilku prostych krokach...
- edytujesz kod, lub tylko zmieniasz jedną literkę
- zapisujesz
- klikasz w ustawienia raportu
- klikasz w aktualny wzorzec
- klikasz w konfiguruj
- klikasz w przeglądaj
- klikasz w aktualny wzorzec, który był edytowany
- klikasz w usuń
- klikasz w czy na pewno chcesz usunąć - tak
- klikasz w dodaj pliki
- klikasz w plik
- klikasz w dodany plik
- klikasz w dodaj
- klikasz w ok
- klikasz w następne ok czy aby na pewno dodać
- klikasz w ustawienia raportów, konfiguracja, zatwierdź konfigurację, zapisz
- klikasz w drukuj
- klikasz w czy na pewno drukować podgląd wydruku
- enova i tak bierze konfigurację ze starej wersji, która jest zbuforowana
- klikasz w zamknij bezużyteczny podgląd wydruku
- klikasz w drukuj
- klikasz w czy na pewno drukować podgląd wydruku
- tadam!
Odnośnie narzekania na braki transferu, przypomniała mi się anegdota z życia wzięta: kilka osób pracuje w terenie, poza biurem. Biorą od firmy "służbowy internet", czyli modem z kartą SIM i oczywiście limitem transferu.
Firma skąpi, więc modem jest jeden wspólny na wszystkich. Radia nikt ze sobą nie weźmie i nie posłucha, ale za to streaming muzyki w postaci playlist z youtube'a króluje.
Po tygodniu płaczą, że transfer mają zdławiony.
Gdzie się tacy chowają to ja doprawdy nie wiem.
@szarak: A nie. Jemu chodziło o zwykłe proxy w intenetach. xD I to jeszcze było na jakimś Chellu z limitem transferu. :D Zamierzchłe czasy.
Odnośnie narzekania na braki transferu, przypomniała mi się anegdota z życia wzięta: kilka osób pracuje w terenie, poza biurem. Biorą od firmy "służbowy internet", czyli modem z kartą SIM i oczywiście limitem transferu.
Firma skąpi, więc modem jest jeden wspólny na wszystkich. Radia nikt ze sobą nie weźmie i nie posłucha, ale za to streaming muzyki w postaci playlist z youtube'a króluje.
Po tygodniu płaczą, że transfer mają zdławiony.
Gdzie się tacy chowają to ja doprawdy nie wiem.
Przyszłość w dobrobycie i bez pracy
Wydaje się to nieuniknione czy jednak ludzie z nudów zajmą się czymś konstruktywnym czy twórczym, kiedy nie będą tyle czasu musieli poświęcać na pracę i zapewnienie sobie bytu?
Czy to takie bardzo zaskakujące, że w przyszłości będziemy potrafili po prostu wytwarzać gotowe jabłka, tak od razu z drukarki, bądź czegoś innego. Takie jabłko czy w ogóle owoce - jabłko jest jedynie przykładem - będą w sklepach w dziesiątkach sztuk. Cały stragan z idealnie takimi samymi owocami. Weźmiesz trzy nie wiedząc który był wybrany pierwszy.
O takie po prostu klony jabłek.
Klony jabłek których skład i kalorie są dokładnie znane, niezanieczyszczone niczym strasznym, bez robaków, bez niespodzianek, bez chemii choć sztuczne, sztuczne choć idealnie prawdziwe - zdrowsze?
Na podobny straganie obok leżą zwykłe jabłka. W sumie nikt nie wie co w nich jest, każde ma inną masę, są znacznie droższe. Ludzie kupują je raczej z sentymentu albo dlatego, że są lepsze, od klonowanych. Są lepsze, bo mają inne zanieczyszczenia które przygotowują organizm do walki. Co z tego, że klonowane jabłka też mają te potrzebne bakterie i zanieczyszczenia, że są aktualizowane niczym system z każdą nową dostawą.
Ekologia stająca na głowie.
Tak sobie pomyślałem zastanawiając się nad tym, że wchodząc do sklepu wcale nie szukamy produktów idealnych, albo takich samych - w każdym razie nie zawsze. Idealnie takie same jabłka mogłoby być przerażające i to czego właśnie od nich oczekujemy to to żeby każde z nich było inne. Podobnie jak z rękodziełem kupowanym dlatego, że jest rękodziełem.
Pokaż ukrytą treśćNie brać tego wpisu na poważnie poważnie. :)http://imgur.com/nAQWkWo
"introduced my boss to Ingress last week, things are getting serious! This was on our break room door this afternoon!"
:D
Ostatnio zaczęły mnie denerwować niektóre Androidowe aplikacje których używam, a szczególnie Chrome, który wyświetla mi w 50% przypadków białą stronę, a odświeżenie pomaga na 1-2s, więc powymieniałem niektóre stockowe aplikacje na zamienniki które są świetne.
Firefox (DARMOWA) > Chrome - zarówno na smartfonie jak i tablecie lisek jest znacznie lepszy, choć sceptycznie podchodziłem do smartfonowej wersji.
CameraZOOM FX (PŁATNA) > Aparat - kupiłem ze 3/4 lata temu na wyprzedaży w ówczesnym Android Market, nie wiem czy to placebo, ale zawsze robił lepsze zdjęcia niż inne aplikacje, a szczególnie makro.
QuickPic (DARMOWA) > Galeria - szybsza i ładniejsza niż galerie Google czy Samsunga, no i można sobie podpiąć Dropboxy i inne.
QKSMS (DARMOWA) > Hangouts/SMS Samsunga - aplikacja jest genialna, choć to dopiero wersja alpha. Używając trybu nocnego na Amoledzie wygląda pięknie, ma bardzo fajny popup do szybkiej odpowiedzi, jest leciutka, szybka, wycina unicode i ma duży potencjał. Jedna z lepszych aplikacji jakie widziałem od dłuższego czasu. Screeny, a tu zapisy do testów.
Solid Explorer (PŁATNA) > Menedżer plików - w sumie nie trzeba przedstawiać, aplikacja rodzimego twórcy. Ładna, dwupanelowa, z obsługą najpopularniejszych chmur - Drive, Dropbox etc. (niestety brakuje MEGA).
Timely (DARMOWA) > Zegar - świetny budzik, bardzo ładny i z opcją łamigłówek do rozwiązania, które umożliwiają wyłączenie budzika. Czasem rano ciężko rozkminić nawet pozornie proste dodawanie.
Szukam jeszcze fajnego dialera i apki kalendarza (Sunrise Calendar i Cal od Any.do jakoś mi nie przypadły do gustu). Znacie jakieś?
Ostatnio zaczęły mnie denerwować niektóre Androidowe aplikacje których używam, a szczególnie Chrome, który wyświetla mi w 50% przypadków białą stronę, a odświeżenie pomaga na 1-2s, więc powymieniałem niektóre stockowe aplikacje na zamienniki które są świetne.
Firefox (DARMOWA) > Chrome - zarówno na smartfonie jak i tablecie lisek jest znacznie lepszy, choć sceptycznie podchodziłem do smartfonowej wersji.
CameraZOOM FX (PŁATNA) > Aparat - kupiłem ze 3/4 lata temu na wyprzedaży w ówczesnym Android Market, nie wiem czy to placebo, ale zawsze robił lepsze zdjęcia niż inne aplikacje, a szczególnie makro.
QuickPic (DARMOWA) > Galeria - szybsza i ładniejsza niż galerie Google czy Samsunga, no i można sobie podpiąć Dropboxy i inne.
QKSMS (DARMOWA) > Hangouts/SMS Samsunga - aplikacja jest genialna, choć to dopiero wersja alpha. Używając trybu nocnego na Amoledzie wygląda pięknie, ma bardzo fajny popup do szybkiej odpowiedzi, jest leciutka, szybka, wycina unicode i ma duży potencjał. Jedna z lepszych aplikacji jakie widziałem od dłuższego czasu. Screeny, a tu zapisy do testów.
Solid Explorer (PŁATNA) > Menedżer plików - w sumie nie trzeba przedstawiać, aplikacja rodzimego twórcy. Ładna, dwupanelowa, z obsługą najpopularniejszych chmur - Drive, Dropbox etc. (niestety brakuje MEGA).
Timely (DARMOWA) > Zegar - świetny budzik, bardzo ładny i z opcją łamigłówek do rozwiązania, które umożliwiają wyłączenie budzika. Czasem rano ciężko rozkminić nawet pozornie proste dodawanie.
Szukam jeszcze fajnego dialera i apki kalendarza (Sunrise Calendar i Cal od Any.do jakoś mi nie przypadły do gustu). Znacie jakieś?
Wchodzę w g/losowyImgur a tam: http://i.imgur.com/tE364uc.png
Ujemny bilans głosów w popularnych, czyli Strimoid FTW!
@zryty_beret: Rly?
Chyba rozmawiamy o czym innym,. Ja piszę, że jak coś budzi jakieś emocje, to jest popularniejsze od czegoś, wobec czego wszyscy są obojętni i dlatego pokazywanie tego komentarza w popularnych nie jest całkiem bez sensu.
Wchodzę w g/losowyImgur a tam: http://i.imgur.com/tE364uc.png
Ujemny bilans głosów w popularnych, czyli Strimoid FTW!
@zryty_beret: To nie moja logika. To logika skryptu. :>
Ale jak coś dostaje 2DV, to znaczy, że ktoś na to zwrócił uwagę, więc jest popularniejsze niż coś, na co nikt nie oddał głosów.