Ech, a to pamiętacie, wszyscy myśleliśmy że świat zmieniamy, że rewolucja, że będzie wreszcie lepiej i normalność w polskim internecie agregatów treści, taka piękna Zimna Wojna między Strims i Wykop sie zapowiadała,..
Teraz jak na to wszystko patrzę i przypominam sobie swoje jeszcze rozsądne i ogarnięte komentarze, Treści i Wpisy, to wiem że miałem rację. Patrząc z perspektywy czasu, znowu widzę że wszystko było obliczone na rozbicie, "pokawałkowanie" zgranej i doskonale funkcjonującej społeczności Wykop.pl. Potem był Strims.
Teraz tak na dobrą sprawę nie ma już nic. A przepraszam, jest jeszcze- podkreślam jeszcze Strimoid, resztkami sił- można pisać co się chce, nie ma bana, zasady proste, ale kogo już to teraz obchodzi?
Jak bardzo Nas rozbili? Ilu najrozsądniejszych, najbardziej udzielających się konkretnie, najbardziej kreatywnych, twórczych i dających coś od siebie internautów rozeszło się po całym internecie.
Co się stało ze społecznością? Oczywiście istnieje. Większość jest na Wykopie i stara się trzymać język krótko- bo inaczej ban. Pięknie Was wytresowali. Reszta ma inne konta. Stare zgranie, społeczność, nicki, już praktycznie nie żyją, tylko czasem ktoś "legendy" komuś o czymś opowiada.
Czas zgranej społeczności, uznanych i znanych autorytetów, przepadł bezpowrotnie.
Dlaczego tak się stało, ile na tym straciliśmy, czyja to wina?
Moje odpowiedzi są proste: bo komuś bardzo na tym zależało i celowo do tego doprowadził, straciliśmy społeczną siłę przebicia, to wina użytkowników że do tego dopuścili.
Ale ostatecznie każdy może rozumieć to wszystko po swojemu.
Bardzo dobry film, właśnie go obejrzałem
Trochę ciągnie taką "kultową amerykańską opowieścią", ale jest naprawdę konkret.
Cagea nie lubiłem od dłuższego czasu, ale ta rola mu zajebiście wyszła, może dlatego że postać konkretna.
Bardzo polecam.
[Edit] Miałem napisać że kojarzy mi się z Gran Torino, Cllinta, ale z ciekawości zobaczyłem reckę na filmwebie i widzę że gościu to skojarzenie bardziej rozwinął. Recenzja dobra, ale mocno pojechała zazwyczaj niepotrzebnie i niesłusznie po filmie, tak jakby pisał ktoś komu ten film już z założenia się nie podobał.
Zwłaszcza zwraca uwagę spłycenie najlepszego co ma film do zaoferowania do: "pokazania niepokojącego klimatu prowincji". WTF? Kto tak kurwa w ogóle pisze? Nic dziwnego że ludzie nie czytają recenzji. Albo się pisze dla ludzi, albo dla wąskiego grona "pseudokrytyków".
Czemu jest tak że:
- Ziemniaki, zupa, wino- najlepiej smakują jak są gorące, albo ciepłe
- Surówka, szampan, różne napoje- najlepiej smakują jak są zimne.
Od czego to zależy, dlaczego tak jest, czy istnieje jakieś logiczne wyjaśnienie?
Środki dezynfekujące to nic innego jak rozcieńczony spirytus z paroma dodatkami zmieniającymi zapach.
Nie przepłacaj, nalej najtańszej wódki, do dowolnego atomizera, spryskaj telefon, klawiaturę i biurko, przetrzyj i ciesz się efektem: Zero Bakterii! :)
Z uwagi że nie mam czasu się nią należycie zająć, oraz jak uważam są na serwisie pasjonaci lepsi ode mnie.
Oddam moderację g/Motoryzacja, kompetentnej i konkretnej osobie.
Czy jest jakiś dobry emulator/organizator środowiska XP/maszyna, która przeskoczy, wychodzenie kursora w starych grach poza obramowanie ekranu, takie który sam stworzy "realny kwadratowy ekran" i nie będzie świrować? Bez konieczności babrania się w ustawieniach
Ale pszepłoszyłem xD Albo jestem dobry i ludzie nie czają mojego poczucia humoru, albo nikt mnie nie lubi ;_;
Zajebałem ostatnio na fazie w barze jednemu koleżce(znaczy przed barem)- uczciwa solówa była. No że byłem napity to źle utrafiłem i mi skóra na kostce 4 palca pękła (ale wygrałem, bo to ja go trzymałem niedzwiadkiem żeby się uspokoił).
Minął czas- błąd nie zszyłem skóry na knykciu. Zrosło się. Ale robi mi się bliznowiec- lipa. będzie nieestetycznie wyglądało (wstrętna sina blizna) ;_;
Kurwa! Czemu nie mogę mieć takiej jakiejś pięknej blizny zawsze jak w filmach? Jak w Conanie, albo jak Geralt?! Przecież dbałem, czyściłem, myłem, spirytusem polewałem, co zabrudzenie,... :<<<
@borysses: Może jednak się lepiej ożeń. To na pewno wtedy nie będziesz miał takich lipnych przygód
@borysses: Jaka praca. Ja się tak relaksuję. A nie gram w żadne onliny oprócz okazjonalnie klasycznych strzelanek nawalanek ;D
@M-soft: Co powiesz?
Zastanawiam się nad nim jako zamiennikiem 710. sądzę że z racji konstrukcji będzie słabszy na uderzenia szpicem i manipulacje boczne, ale do cholery na ruska mnie nie stać, a przyjemność użytkowania sprężynowca- bezcenna ;]
Wizyta w jedynym na świecie sklepie Leathermana, w Portland- tak, tam gdzie powstają leathermany ;)
Przy okazji fajny i ogarnięty przegląd, wszystkiego co produkują.
- bonus; wizyta w fabryce.