Runchen

nie ma nocnego, dyskredytuj臋 od razu

Runchen

podoba mi si臋 to: "zbyt bardzo" :-3
Ja tam dalej pozostaj臋 katolikiem i mimo 偶e wi臋kszo艣膰 to oleje, to wielu mo偶e ta Tre艣膰 zry膰 beret, chyba 偶e ma si臋 @zryty_beret xD
呕yjemy w pi臋knych i strasznych czasach, niesamowitego progresu, ale i upadku.
To pi臋kne i straszne, ale ja tam nie narzekam, chcia艂bym na to popatrze膰 jeszcze z 500 lat xD

Runchen

Nie ma opcji na danie wiary, zawsze to tak jest 偶e jak prosty ch艂opak z ubogiej wsi na chwil臋 do miasta pojedzie, to potem byle rewizja, zatrzymanie i wpierdol, oraz dymy i interesy urastaj膮 do rangi przyg贸d Porucznika Borewicza.
Ale to normalne nazywaj膮 to szokiem big city life czy co艣 xD
Plusik za klasyk臋 muzyki klasycznej, mimo 偶e nie lubi臋 amatort贸w

Runchen

Ale ta piosenka jest zajebistaPoka偶 ukryt膮 tre艣膰 Kurnia nie wiem czemu wcze艣niej tego nie widzia艂em

Runchen

Tylko LeathermanPoka偶 ukryt膮 tre艣膰 Swisy i victorinoxy s膮 dla bogatych snob贸w i peda艂贸w, co kupuj膮 wielonarzedzia z my艣l膮 偶e mo偶e sie im kiedy艣 przyda, albo 偶e poniewa偶 chc膮 mie膰, nie wiedz膮 co z kas膮 robi膰 i my艣l膮 偶e to nada jaki艣 sens ich bezowocnej egzystencji- hatfu na takich/

Runchen

teraz tylko czekac jak ME zostanie znacjonalizowane, albo gorzej stanie si臋 cz臋艣ci膮 jakiej艣 globalnej korpokurwy

Runchen

by the comment on You Tube:

"Kezada- 3 lata temu (edytowany)

  • Ulatuj na skrzyd艂ach wiatru;
    Pie艣艅 z opery "Knia藕 Igor"
    (Aleksandr Borodin)

Wykonanie: Natasza Morozowa.

W j臋zyku ojczystym i przede wszystkim S艂owia艅skim ;)

Ulatuj na skrzyd艂ach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pie艣艅 nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie 艣piewali,
Gdzie by艂o tak beztrosko nam z tob膮.
Tam, pod upalnym niebem,
Szcz臋艣cia powietrze pe艂ne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemi膮 g贸ry w ob艂okach,
Tam tak jaskrawo s艂o艅ce 艣wieci,
Rodzinne g贸ry 艣wiat艂em tam zalewaj膮,
W dolinach bujnie r贸偶e rozkwitaj膮,
I s艂owiki 艣piewaj膮 w lasach zielonych.

Tam, pod upalnym niebem,
Szcz臋艣cia powietrze pe艂ne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemi膮 g贸ry w ob艂okach,
Ulatuj na skrzyd艂ach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pie艣艅 nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie 艣piewali,
Gdzie by艂o tak beztrosko nam z tob膮.
Tam, pod upalnym niebem,
Szcz臋艣cia powietrze pe艂ne,
Tam pod gwarem morza,
Drzemi膮 g贸ry w ob艂okach,

Ulatuj na skrzyd艂ach wiatru,
W kraju rodzinnym, rodzima pie艣艅 nasza,
Tam, gdzie my ciebie swobodnie 艣piewali,
Gdzie by艂o tak beztrosko nam z tob膮. "

Runchen

To ja mog臋 co艣 o historii, znaczy o podstawach, by s膮dzi膰,.. ech nie wa偶ne

Runchen

btw. jakby kto艣 nie wiedzia艂 to KAspersky to rami臋 zbrojne CyberNKWD 2077 XD

Runchen

JEBANA RUSKA PROPAGANDA zapewne

Runchen

Ta nuta ma z 1k lat i jest przyk艂adem pozytywnej propagandy katolickiej- w ko艅cu s艂owa i melodia przetrwa艂y z 1k lat. Szacun nie? xD
Poni偶ej t艂umaczenie:
tldr. Samica Trolla kocha Pana Mannelinga z pobliskiej wsi/osady/Opola raczej w sumie cho膰 u nich to by艂o r贸wnoznaczne z zamkiem,..nwrm,.. i chce by膰 jego 偶on膮, ale nie mo偶e bo nie ma chrztu i nie mo偶e mie膰. Ta nuta to jej lament zasadniczo, ale i tak to jedna z najstarszych i najpi臋kniejszych piosenek mi艂osnych ever- mimo 偶e to propagand贸wka KK ofc.

"Pewnej nocy, kiedy nie nasta艂 jeszcze 艣wit Kiedy pierwszy kur jeszcze nie zapia艂 Do pana zamku przysz艂a chc膮c odda膰 r臋k臋 mu c贸rka trolla, z g贸r czarownica. Panie Mannelig, Panie Mannelig, we藕 za 偶on臋 mnie jam przecie偶 taka jest hojna Us艂ysze膰 mog臋 tylko od ciebie tak lub nie Czy tego chcesz czy nie. Dwana艣cie pi臋knych ja rumak贸w tobie dam kt贸re pas膮 si臋 w gaju cienistym Nie pozna艂 jeszcze siod艂a 偶adnego konia grzbiet ni pysk 偶aden nie gryz艂 w臋dzid艂a. Panie Mannelig... Dwana艣cie murowanych m艂yn贸w tobie dam Kt贸re stoj膮 od Tillo do Terno Ich 偶arna tak czerwone jak ognie piek艂a s膮 Ich ko艂a a偶 艣wiec膮 od srebra. Panie Mannelig... Pi臋kny miecz z艂ocony ja tobie jeszcze dam w boju nigdy ci臋 on nie zawiedzie Gdy pi臋tnastu z艂otych pier艣cieni zabrzmi klang wr贸g ucieknie z pola w pop艂ochu. Panie Mannelig.... Dodam te偶 koszul臋 tak bia艂膮 niby 艣nieg co z zamorskich jedwabi贸w jest tkana Nie znajdziesz drugiej takiej cho膰by艣 艣wiat ca艂y zszed艂 Tobie tylko j膮 ofiaruj臋. Panie Mannelig.... Dary te kr贸lewskie ch臋tnie przyj膮艂bym gdyby艣 by艂a c贸rk膮 Ko艣cio艂a Lecz ty艣 jest c贸rk膮 trolla, starego czarta z g贸r siostr膮 diab艂a, dziedziczk膮 Necka. I w ciemno艣膰 precz odesz艂a c贸rka trolla z g贸r w mroku las贸w cich艂a jej skarga Je艣libym rycerza za m臋偶a mog艂a wzi膮膰 Ma udr臋ka by si臋 sko艅czy艂a. Panie Mannelig, Panie Mannelig, we藕 za 偶on臋 mnie jam przecie偶 taka jest hojna Us艂ysze膰 mog臋 tylko od ciebie tak lub nie Czy tego chcesz czy nie."

T艂umaczenie: Jacek Dobrzyniecki

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,garmarna,herr_mannelig.html

Runchen

kurwa super, w sam raz na zamu艂e do pigu艂 nasennych do samob贸jstwa, dla tych 艂ebk贸w co po wydobycinach ju偶 ch臋膰 do 偶ycia straci艂y XD

Runchen

kurwa kiedy艣 to by艂y muzyczne czasy, tera to aby te triphopolo XD

Runchen

tera to tylko z torrent贸w a ja mam orygina艂 z torrent贸w z 2004 roku dalej XD
Serio bym nawet kupi艂 teraz

Runchen

kurwwa lekko s艂aba jako艣膰, co艣 z kompresj膮 czy co艣 艣rodek jakby obcina艂o i basy chujowe i wgl, meh s艂aba jako艣膰,.. :-( Sorry.