@akerro: Nie twierdziłem, że jest wymóg, tylko, że każdy na konferencji używa Jabłka. Z pewnością sami z siebie.
@Gitman87: Co można powiedzieć o firmie, której każdy pracownik używa produktów Apple? Żeby chociaż Chromebooki, ale te stoją odłogiem. Przynajmniej to widziałem na konferencji. Miałem też zdjęcia, ale karta SD Szajsunga padła równo po roku użytkowania.
@bleki: A czy Skype był kiedykolwiek na otwartych źródłach? Bo Tox jest i jakby co, zrobi się forka.
@Paradygmat: Wielu starszych ludzi ma problemy ze wzrokiem, a już na pierwszej stronie mają podstawowe informacje i guzik do pobrania.
@Writer: Mnie boli centralizacja i zamykanie się. Otwarty protokół i p2p daje ci możliwość obejścia serwera danej firmy na rzecz innego, więc można zachować kontakty, a kontakty nawet nie zauważą zmiany. Tak było przez dłuższy czas z Talk i bardzo to sobie chwaliłem. Pewnego dnia możesz mieć tak poblokowany Hangouts, że ani w te ani wewte. Już teraz po zmianach część wiadomości nie dochodzi.
@Writer: Lata temu powiedziałem dość protokołowi GG i tylko trzy osoby za mną poszły, ale nie żałuję. Dałem szansę Google i XMPP, ale obecnie wypieli się na ten protokół, więc szukam zamiennika. Ja im daję namiar, jak nie chcą to nie. Jest jeszcze mejl.
@Writer: Jeśli nie będzie wad skype'owych, czyli lagów, wywalaniu sterów dźwięku i kamery, to ja to zainstaluje rodzinie zdalnie (VNC) i sami będą używać. Skype obecnie to mordęga, a Hangouts też laguje.
Jaki jest sens wprowadzania na rynek low-endowych telefonów z Androidem? Na low-end bardzo dobrze działa WP8, Android laguje. Tutaj chodzi o coś innego. MS planuje po Blackberry i Jolli obsługiwać appki androidowe w WP, a te tanie low-endy to pole minowe (beta testy) dla ich własnego sklepu androidowego.