Wgl pławie się ostatnio w intelektualnym dobrobycie rumunerii piwnicznej zrzeszonej wokół koncepcji najgorszego mema Król Szczurów. Dawno tak głeboko slabo mocnego i chujowo z napracowaniem contentu zrobionego nie widziałem. Przypomina mi to idealny Dadaizm z nadaniem sensu jednoczesnie co jest podwójnie perwersyjnie satysfakcjonujące
W ogóle zabrałem mnóstwo skapretek stópek i teraz mam obtarte pięty przez nowe butki i krwiem i nie mogę chodzić. :c
#travle #249 (5/9) (0 hints)
✅🟧✅✅✅
https://imois.in/games/travle/
Pokaż ukrytą treść właściwie nie wiem po co przez szwajcarię, austrię i węgry poszedłem :D
#travle #249 (5/9) (0 hints)
✅🟧✅✅✅
https://imois.in/games/travle/
Pokaż ukrytą treść No ale jak to nie przez rumunię
No siema strimsiaki
pozdrawiam z drugiej strony grobu, zmieniłem stan cywilny, ergo trochę umarłem, trochę narodziłem się na nowo
wesele było epickie, było przepyszne jedzonko, żółte gumowe kaczuszki (jedną nawet na torcie położyłem, za co zebrałem pierwszy małżeński opierdol, jak będą zdjęcia, to wam pokażę te kaczuszki;) i wódka gościom podeszła i dobre piwko kraftowe było i w ogóle ach i och
żona bardzo źle znosi upały, więc pobieraliśmy się w najgorętszy dzień roku, a na podróż poślubną lecimy na Sycylię, gdzie temperatury poniżej 30 nie zejdą xd
No siema strimsiaki
pozdrawiam z drugiej strony grobu, zmieniłem stan cywilny, ergo trochę umarłem, trochę narodziłem się na nowo
wesele było epickie, było przepyszne jedzonko, żółte gumowe kaczuszki (jedną nawet na torcie położyłem, za co zebrałem pierwszy małżeński opierdol, jak będą zdjęcia, to wam pokażę te kaczuszki;) i wódka gościom podeszła i dobre piwko kraftowe było i w ogóle ach i och
żona bardzo źle znosi upały, więc pobieraliśmy się w najgorętszy dzień roku, a na podróż poślubną lecimy na Sycylię, gdzie temperatury poniżej 30 nie zejdą xd
@zryty_beret: ja miałem ślub w plenerze i noc przed była gigantyczna burza, więc było na styku xd za to przyniosła wtedy duże ochłodzenie i zamiast 32 stopni, mieliśmy koło 23
No siema strimsiaki
pozdrawiam z drugiej strony grobu, zmieniłem stan cywilny, ergo trochę umarłem, trochę narodziłem się na nowo
wesele było epickie, było przepyszne jedzonko, żółte gumowe kaczuszki (jedną nawet na torcie położyłem, za co zebrałem pierwszy małżeński opierdol, jak będą zdjęcia, to wam pokażę te kaczuszki;) i wódka gościom podeszła i dobre piwko kraftowe było i w ogóle ach i och
żona bardzo źle znosi upały, więc pobieraliśmy się w najgorętszy dzień roku, a na podróż poślubną lecimy na Sycylię, gdzie temperatury poniżej 30 nie zejdą xd
@Deykun: >Pokaż ukrytą treść mi ciężko się przestawić, że chodzi o minimalizacje krajów, a nie dystansu kreską xd z kenii do maroka lazłem więc przez jądro afryki, teraz też przez polskę
W ogóle jest szereg problemów, ale technicznie nie ma żadnego znanego limitu żeby dało się opracować proces odmładzania jak jakieś komórki czy DNA zawodzą to imho opracowanie procesu regeneracji dla nas nieosiągalne, ale takie ufoludki mające 3 tysiące lat przewagi nad nami. Jak przylatujo kosmici w filmach to zwykle mają 100-300 lat, ale jak wynalezienie długowieczności nie jest trudne to zaawansowani kosmici mogą żyć sobie po tysiące lat. I taki ufoludek na Ziemi może mieć datę urodzenia jak powstawały pierwsze cywilizacje.
Ważne. Proszę nie ignorować.
@Deykun: im dłużej możesz żyć, tym śmierć powinna być bardziej dotkliwa, a tym samym awersja do ryzyka większa. Wyślesz paru sebiksów jako mięso armatnie na ufoków, to się ufoki przerażą, że któryś pałą dostanie, to uciekną.
W ogóle się nie chwalę, bo chwali pięta.
Ale nowe podróżowanko w przyszłym tygodniu start:
- Skopje - Macedonia Północna - 🇲🇰
- Prisztina - Kosowo - 🇽🇰
- Lublana - Słowenia - 🇸🇮
Do Kosowa jadę autobusem, bo zawiesili pociąg, z powodu remontu.
Z Kosowa wylatuje jakąś śmieszną linią lotniczą (GP Aviation), która nie ma strony a flota składa się 2 samolotów. xD
Ciekawostka: w Kosowie korzystają z Euro.
Z Kosowa wylatuje jakąś śmieszną linią lotniczą (GP Aviation), która nie ma strony a flota składa się 2 samolotów. xD
Żegnający papież.jpg