W ogóle na x-kom był kiedyś gorący strzał czyli promocja do wyczerpania zapasów, i w sumie ok, nigdy nie skorzystałem czasami wyglądały te zniżki całkiem fajnie i zwykle te dobre szybko znikają, albo udają, że taki ruch jest.
No i ok, wrzucili te sekcje na dół i teraz w jest nowa na stronie można wejść i otworzyć "skrzynkę" i wylosować zniżkę.
Nie wiem kto stwierdził, że to dobry pomysł i to jest rozwiązanie potrzebne klientom.
@Deykun: już Ci mówię. Zindywidualizowane zniżki nie podpadają pod obowiązek pokazywania najniższej ceny z e0 dni przed obniżka.
Wortal Dysona - hipotetyczna megastruktura. Zgodnie z założeniami odpowiednio zaawansowana społeczność (raczej od drugiego stopnia rozwoju w skali Aleksova) byłaby zdolna do wybudowania ogromnego wortalu który całkowicie otaczałaby gwiazdę, umożliwiając wykorzystanie prawie całej energii wypromieniowywanej przez gwiazdę na użytek społeczności
Ostatnio wpadłem w rabbit hole czytania o szemranych ośrodkach edukacyjno-poprawczych w USA. Szokująca historia szkoły Elan, polecam poczytać np. tu https://elan.school/ albo obejrzeć na yt "The Last Stop".
Jak ktoś się wciągnie w komiks to imho stratą czasu są w większości rozdziały po wyjściu ze szkoły
Beka z tego, że teraz każdy kanał informacyjny ma swój program publicystyczny gdzie jakiś pajac pokazuje posty z twittera i prowadzi analizę.
@Deykun: ja "wolę" artykułu typu "twitter oszalał na punkcie Polaka", a w środku cytowane tweety polskich dziennikarzy, często z tej samej redakcji xd
Wkładam sto złotych w zakładach bukmacherskich, że strzeli ten kekambe, jak on?
Kakebbe
Kakebbe, Mubeppe... Ambeppe. To jest najlepszy piłkarz dla mnie w tej chwili na całym świecie. Najlepszym piłkarzem dla mnie jest ten kekambe.
Kakeppe
Kakeppe, kakeppe
K'keppe
Oon jest. To jest piłkarz dla mnie w tej chwili z wszechświatów. On kosztował 75 milionów euro. Bo jest młody i jeszcze się rozwija. A Lewandowski kosztował tylko 35.
Jest to żart z puenty, gdzie na pozór wydaje się, że policjant i sprzedawca rozmawiają o pogodzie. Jednak w rzeczywistości sprzedawca pyta, czy policjant przypadkiem nie jest mokry, czyli czy nie padał deszcz. Jest to zabawne, ponieważ policjant jako przedstawiciel władzy zwykle nie jest pytany o takie rzeczy i można się spodziewać, że sprzedawca ma wobec niego jakieś ukryte intencje.