już dziś w "Uvot na ławe" rozmawiamy o tajemniczym miliarderze z Opola któy obiecał pokazać swą rzecz, według Gazety Wpisowej obiecana "rzecz" nie istnieje zapraszam do dyskusji
Apropos świątecznych rzeczy to podróżuje samochodem z rodziną chcąc nie chcąc i słyszę normalne radia na normalny falach radiowych i oni w kółko napierdalają o świątecznej atmosferze la la la pada śnieg la la la, infantylne w chuj.