co to jest ten cały occulus rift, o którym teraz się tak dużo mówi, w związku z kupnem tego czegoś przez bodajże fb?
Właśnie się delektuję ostatnią warką Smoky Joe. To whisky extra stout od AleBrowar i bardzo go polecam. Doskonale asfaltowy, lekko wędzony, czekolada na finiszu. Wcześniejsza edycja była mocno torfowa teraz torf czai się gdzieś w tle razem z kawą. Świetnie zbalansowana moc bardzo aksamitne, nie za duże wysycenie - genialne.
@GeraltRedhammer: kiedyś na strimsie gugas opisywała jakieś wino, porównując je do "asfaltowego dżemu"
Spojrzawszy na znoszonego t-shirta, zastanowiło mnie, dlaczego zamiast "Fremont, Wisconsin" (serio) ktoś nie napisze na nim "Opożdżew, grójecki"? Marketingowy strzał w stopę czy jak? Jeszcze rok dodać, może być 1987 na przykład, taki @Gitman87 byłby wniebowzięty.
Spojrzawszy na znoszonego t-shirta, zastanowiło mnie, dlaczego zamiast "Fremont, Wisconsin" (serio) ktoś nie napisze na nim "Opożdżew, grójecki"? Marketingowy strzał w stopę czy jak? Jeszcze rok dodać, może być 1987 na przykład, taki @Gitman87 byłby wniebowzięty.
Chce się ktoś pobratać?
http://www.lastfm.pl/user/sza_rak - dość wtórny profil (mało skaczę po wykonawcach), ale może ktoś się zainteresuje :>
Spojrzawszy na znoszonego t-shirta, zastanowiło mnie, dlaczego zamiast "Fremont, Wisconsin" (serio) ktoś nie napisze na nim "Opożdżew, grójecki"? Marketingowy strzał w stopę czy jak? Jeszcze rok dodać, może być 1987 na przykład, taki @Gitman87 byłby wniebowzięty.
Spojrzawszy na znoszonego t-shirta, zastanowiło mnie, dlaczego zamiast "Fremont, Wisconsin" (serio) ktoś nie napisze na nim "Opożdżew, grójecki"? Marketingowy strzał w stopę czy jak? Jeszcze rok dodać, może być 1987 na przykład, taki @Gitman87 byłby wniebowzięty.
@Miljarter: u mnie na gorzej, wcześniej miałem też inne (u nikogo takiego nie widziałem) - czarny pasek grup po lewej, brak jakiegokolwiek paska po prawej i byłem zadowolony, teraz wrócił prymitywny pasek po prawej, a lista grupa po lewej uzyskała jasne tło. Krok do tyłu
ehh najgorzej jak nie da się na stronie bezpośrednio zamówić tylko trzeba pisać mejle o współpracę a potrzebuje się bardzo niewielkiej ilości (jak na standardy przemysłowe) czegoś więc się nawet nie pisze bo pewnie nie będą sobie chcieli zawracać głowy takim małym klientem :S
ehh najgorzej jak nie da się na stronie bezpośrednio zamówić tylko trzeba pisać mejle o współpracę a potrzebuje się bardzo niewielkiej ilości (jak na standardy przemysłowe) czegoś więc się nawet nie pisze bo pewnie nie będą sobie chcieli zawracać głowy takim małym klientem :S
ehh najgorzej jak nie da się na stronie bezpośrednio zamówić tylko trzeba pisać mejle o współpracę a potrzebuje się bardzo niewielkiej ilości (jak na standardy przemysłowe) czegoś więc się nawet nie pisze bo pewnie nie będą sobie chcieli zawracać głowy takim małym klientem :S
Psycopathia Sexualis
Case 19)
X., peasant, aged thirty-four and a half; Sun-Worshipper. Father and Mother were hard drinkers. Since his fifth year patient has had epileptic convulsions-i.e. he falls down unconscious, lies still two or three minutes, and then gets up and runs directly with staring eyes towards the Sun. Sexuality was first manifested at seventeen. The patient had inclinations neither for women nor for men, but for constellations (stars, moons, suns et cetera). He had intercourse with stars and moons and later with comets and suns. Never any onanism.
The patient paints pictures of suns; is of a very limited intelligence. For years, religious paranoia, with states of ecstasy. He has an 'inexplicable' love for the Sun, for whom he would sacrifice his life. Taken to hospital, he proves to be free from infirmity and signs of anatomical degeneration.
<4