@Jezor: cały ten pej.cz taki jest. Volkhowi można ten jeden raz wybaczyć, ale na sebostrimsie był kiedyś jeden spamero, który wrzucał różne śmiecie ze strony pej.cz właśnie. Podobnie jak wars-stars.pl czy coś. Syf.

<p><a href="http://strimoid.pl/u/duxet" rel="nofollow">@duxet</a>: komentarze się sypią</p>

@Writer: @Gitman87: Były 3 wersje Blade Runnera. Pierwsza kinowa, druga "dopieszczona" wg wytwórni i trzecia "dopieszczona" wg Scotta. W każdym razie final cut, director's cut itd. Przerzucali się tym jak śmierdzącym mięsem, krzycząc jak to jedni drugich nie wyrolowali.

[Tu następuje część mało obiektywna] Co nie zmienia faktu, że Scott to i tak picza niegodna, która siebie ma za nie wiadomo jak wielkiego geniusza, a tylko wynosi na wyżyny sztuki kicz i pod klakierów robi wszystko. Ostatni The Counselor? Gnioooot gorszy niż częstochowskie rymy nowej żony Marcinkiewicza. Prometeusz? GNIOT. W sieci kłamstw, American gangster? Gnioty, chociaż nie tak tragiczne. I tak mógłbym wymieniać, łącznie z Gladiatorem, którego uważam za jedną z najbardziej tandetnych produkcji kinowych wszech czasów. A przy okazji jedną z najbardziej rozreklamowanych, ale tak kiczowato-łzawych, że szkoda gadać. Jedyny film Scotta, który jestem mu w stanie wybaczyć, to Black Hawk Down.

I taaaak, nawet Blade Runner jako film przegrywa.

Możecie mnie zlicznować teraz :)

@Gerwazy: proponuję wrzucić na wykop i podawać link do wykopu z tym znaleziskiem (uwaga: to sarkazm)

@shish: w to też grywałem na "pirackich" serwerach. I robiło się tylko baal-runy i czasami na farmę leciało. Więc nudy zaczynały się już od początku, tylko świeżą postać trzeba było wyposażyć poprzez "taxi", a potem tylko polowanie na itemy i runy.

@shish: w sumie... Nie próbowałem jeszcze grać w EE, więc nie wiem jak jest naprawdę. Tylko opinię mam taką, że dobrze, że wzięli się za odświeżanie - a jak im wyszło, to widocznie inna bajka.

@shish: Ale... CZEMU?

btw to czego używałem, to chyba WEIDU było.

@shish: Jest jeszcze kwestia taka, że obiecywali te "Enhanced Edition" że mają być na linuchy natywnie.

@shish: Ano musiałbym się najpierw zapuścić w otchłań pawlacza i tam poszukać BG lub zassać... Potem powalczyć z uruchomieniem tego na linuchu (chyba problemu nie ma?) i jeszcze przezwyciężyć stare przyzwyczajenie: jak grałem w BG to było już dawno po premierze i grałem we wszystko na silniku BG 2. Był gdzieś taki sprytny skrypt na windowsa, który pozwalał na skopiowanie wszystkiego i grę na silniku dwójki i to w wyższej rozdzielczości :)

@shish: no nigdy jakoś nawet mi do głowy to nie wpadło, zawsze patrzyłem na to trochę podobnie jak na Tormenta, tylko rozgrywka solo. Ale mniejsza z tym, ty lepiej popatrz na sam dół. I zapłoń wstydem.

@shish: no właśnie, że tak powiem, nie wiem jak wyglądać by miał BG w wersji multiplayer.

@wysuszony: wysuszony i osiwiony, jeden kij co ma dwa końce :P

@Gitman87: Masz na myśli Nierzeczywisty Turniej czy Miejskiego Terrorystę z błędną liczbą? :P

@GeraltRedhammer: Wiesz, kto stał za "bojkotem" Reserved i reszty marek LPP, kiedy ci przenieśli prawa autorskie na Cypr i do ZEA? Otóż... lewa strona. Wszyscy siebie warci. I Karnowscy lewaków i lewaki prawaków, szambonurki wszędzie.

@akerro: Ale ale, jeśli wrzucałbyś "jakiś sensowny poradnik", to możesz mnie wołać, z chęcią się zapoznam :)