Mam multimetr z LIDLa. Rozkręciłem go sobie, a tam piny RX i TX :) no to sobie je wystawiłem na zewnątrz i dekoduję. Wygląda na to, że nieustannie chip w multimetrze wysyła informacje o ustawionym trybie pracy i wartościach pomiarów na porcie szeregowym. Mógłbym sobie to zczytywać i wygodnie wyświetlać na kompie. Spoko sprawa.
Jeszcze jest super, bo ma generator fali prostokątnej 1kHz. Ciekawe czy dałoby się go ustawić, żeby generował jakieś inne częstotliwości.
jednym z moich ulubionych lejtmotivów internetu jest to, jak napotykam sie w roznych randomowych miejscach na ten filmik @sens a w którym podłożył pod kiboli lechii gadkę o filozofach xd
@rakkenroll: mnie śmieszy, że kiedyś zaszerował to mój całkiem dobry ziomek z gimnazjum nie mając pojęcia, że to moja robota xd
Byłże w paczce na poczcie jeden Zilog
i dwaj bracia, by mu było miło
Każdy padnięty –
Trzy kiepskie prezenty
Taki to smutny tej opowieści epilog
Byłże w paczce na poczcie jeden Zilog
i dwaj bracia, by mu było miło
Każdy padnięty –
Trzy kiepskie prezenty
Taki to smutny tej opowieści epilog
Kurwa mać, dostałem te 3 zilogi. Każdy padnięty. Super transakcja kurwo, 100 zł za 3 rozjebane czipy. A tak się cieszyłem, bo wersja 20 MHz
Jakiś miesiąc temu wpierdolilem niechcący do repo dwa filmiki 80MB xd oczywiście zaraz to usunąłem twardym resetem, ale kolega zdążył to zassać i przez miesiąc pracował na tym branchu i teraz zrobił pull request na miliard commitow i ja muszę zrobić CR xD jprdl kurwa i znowu muszę to naprawiać ehhhhhh
Jakiś miesiąc temu wpierdolilem niechcący do repo dwa filmiki 80MB xd oczywiście zaraz to usunąłem twardym resetem, ale kolega zdążył to zassać i przez miesiąc pracował na tym branchu i teraz zrobił pull request na miliard commitow i ja muszę zrobić CR xD jprdl kurwa i znowu muszę to naprawiać ehhhhhh
Wracam po półrocznej przerwie do swojego projektu komputera na Zilogu Z80. Poprzedni się spalił, co mnie ostatecznie wkurwiło. Nie do końca się spalił, tzn. działa, ale chujowo, bo cały czas z dupy włazi w przerwania i skacze do adresu 0x38. Pewnie mu się te wewnętrzne przerzutniki od przerwań zjebały, bo nawet po wyłączeniu przerwań instrukcją di
tak się dzieje.
Zamówiłem więc 3 kolejne procesorki i tym razem mam zamiar dać pierwszych 32 kB na RAM (akurat mi 3 takie chipy zostały, więc może nawet w trzech sztukach takie cudo wyprodukuję), a pozostała przestrzeń adresowa będzie na urządzenia, przede wszystkim zmapuję tam UART, jakąś pamięć "dyskową", a w przyszłości może nawet jakiś framebuffer do wyświetlacza.
Dopóki mi nie przyjdą, bo kurwa niechcący wziąłem list zamiast paczkomatu :/ to będę działał na emulatorze, który sobie ostatnio napisałem. A, no i tym razem mój OS będzie miał multitasking xD Muszę dopisać do mojego asemblera możliwość generowania metadanych do binarki, żeby dynamicznie poprawiać adresy. No i napisać jakiś linker, żeby korzystać z procedur kernelowych.
Dalszy poziom to dopisanie kompilatora C. Zawsze chciałem to zrobić, ale jakoś kurde brakuje mi weny i podejścia.
@Aleks: ostatnie commity mam sprzed 9 miesięcy, zakładam, że coś tam jeszcze dłubałem potem przez chwilę, więc chyba tak
Wracam po półrocznej przerwie do swojego projektu komputera na Zilogu Z80. Poprzedni się spalił, co mnie ostatecznie wkurwiło. Nie do końca się spalił, tzn. działa, ale chujowo, bo cały czas z dupy włazi w przerwania i skacze do adresu 0x38. Pewnie mu się te wewnętrzne przerzutniki od przerwań zjebały, bo nawet po wyłączeniu przerwań instrukcją di
tak się dzieje.
Zamówiłem więc 3 kolejne procesorki i tym razem mam zamiar dać pierwszych 32 kB na RAM (akurat mi 3 takie chipy zostały, więc może nawet w trzech sztukach takie cudo wyprodukuję), a pozostała przestrzeń adresowa będzie na urządzenia, przede wszystkim zmapuję tam UART, jakąś pamięć "dyskową", a w przyszłości może nawet jakiś framebuffer do wyświetlacza.
Dopóki mi nie przyjdą, bo kurwa niechcący wziąłem list zamiast paczkomatu :/ to będę działał na emulatorze, który sobie ostatnio napisałem. A, no i tym razem mój OS będzie miał multitasking xD Muszę dopisać do mojego asemblera możliwość generowania metadanych do binarki, żeby dynamicznie poprawiać adresy. No i napisać jakiś linker, żeby korzystać z procedur kernelowych.
Dalszy poziom to dopisanie kompilatora C. Zawsze chciałem to zrobić, ale jakoś kurde brakuje mi weny i podejścia.
Ten serial święta wojna to jest kurwa losowy i memiczny xd myślałem że to ostatnia tandeta. I tak w sumie jest, ale hanys Bercik wpada w pyntla czasowa żeby ratować miłość xd wtf