Sikorsky S-51 – pierwszy na świecie komercyjny helikopter
czy może
Polish Jazz Vol. 4 (Andrzej Trzaskowski Quintet)
Nk mi wytłumaczy dlaczego na YT zawsze przy filmikach o formule 1 druga reklama to reklama produktów do stylizacji włosów xD czy fani F1 to naprawdę target tego rodzaju badziewia?
F1 CEO Stefano Domenicali stated in November 2022 that around 40% of the Formula 1 fans were women
Temat do zamknięcia
Nk mi wytłumaczy dlaczego na YT zawsze przy filmikach o formule 1 druga reklama to reklama produktów do stylizacji włosów xD czy fani F1 to naprawdę target tego rodzaju badziewia?
@Aleks: miłość to nie jest w goooore głos
Miłość to nie ruchen pijany
Miłość to żaden wpis w żadnym strimie
W ogóle nie wiedziałem których stringów mi brakuje etc. i szukałem jakieś alternatywy dla CrowdIn ze sobie ściągasz paczkę i lokalnie sobie zarządzasz 4 plikami z jsonami i nie znalazłem, serwisy płatne się dobrze pozycjonują i ciężko coś trafić.
i sam sobie napisałem jakiś bzdurny w 24h
I w sumie stos, express czyta jsony, robi tabelke na podstawie EN który jest domyślny i jak kliknę kopiuj to mi robi JSON.stringify z formatowaniem do wklejenia. Stringi naprawione w 4 minuty. ;d
A, że maszynka do kopiowania buduje na podstawie EN to jak chcę coś masowo przetłumaczyć to kopiuje JSON z angielskiego mowie chatGPT żeby przetłumaczył wklejam do pliku PL odpalam swój ten i jak klikam kopiuj to mam te keye wstawione w tym samym miejscu co en.
Czuje dobrze żaba.
Myślałem o pisaniu jakiegoś api w expressie co edytuje te pliki nodem, ale w sumie nie ma po co.
Bez kitu, zajebisty ten Swift. Ogólnie to cały czas piszę jedną apke na okrągło xd ten zamiennik spotlighta, wiecie, wpisuje nazwę jakiejś aplikacji albo obrazka i mogę go sobie otworzyć bez szukania.
Najpierw to napisałem w pythonie, ale potem sobie pomyślałem że jednak to ma być jak najszybsze (w sensie uruchamiania się, bo jak już się odpali interpreter to wiadomo, jest szybko tak jak wszędzie)
No to przepisałem do rusta, ale kurwa ten język to gówno. No to jaki jeszcze znam. No C, no to do przepisałem to do C, no i tak działało i działało, ale było okrutnie brzydkie.
A w swifcie to po prostu cyk cyk, i już napisane i natywne kontrolki z MacOS, więc wygląda to super, łatwo się pisze i polecam pozdrawiam
Bez kitu, zajebisty ten Swift. Ogólnie to cały czas piszę jedną apke na okrągło xd ten zamiennik spotlighta, wiecie, wpisuje nazwę jakiejś aplikacji albo obrazka i mogę go sobie otworzyć bez szukania.
Najpierw to napisałem w pythonie, ale potem sobie pomyślałem że jednak to ma być jak najszybsze (w sensie uruchamiania się, bo jak już się odpali interpreter to wiadomo, jest szybko tak jak wszędzie)
No to przepisałem do rusta, ale kurwa ten język to gówno. No to jaki jeszcze znam. No C, no to do przepisałem to do C, no i tak działało i działało, ale było okrutnie brzydkie.
A w swifcie to po prostu cyk cyk, i już napisane i natywne kontrolki z MacOS, więc wygląda to super, łatwo się pisze i polecam pozdrawiam
Być może właśnie pierwszy raz od zakupu makbuka z touchbarem ten touchbar rzeczywiście się do czegokolwiek przydał xD
Pracuję sobie na VMce, rozwiązuję problemy, nie robię backupów i patrzę, widać toolbar VMWare'a na pełnym ekranie, myślę se a wypierdalać z tym gównem. No ale niestety coś się przyblokował, no to se myślę wyjdę z pełnego ekranu, potem wejdę z powrotem i będzie gituwa. No ale jeszcze gorzej się zrobiło XD bo w ogóle przestało GUI reagować. VMka sobie chodzi normalnie, ale GUI sfreezowane kompletnie.
No to myślę, no trudno chuj z tym, opcja atomowa, SIGKILL i jazda. Nam strzelać nie kazano, wstąpiłem na działo, i spojrzałem na touchbar, 200 przycisków widniało. Hehe, jest guzik do suspendowania VMki i zadziałał jakby nic się nie działo złego.
Oczywiście mam ustawione suspendowanie przy exicie, ale to zawsze kurde jednak stres czy się coś nie spierdoli.
Kurde, ten Swift to całkiem fajny język. Nawet nie potrzebuję tego głupiego xcode'a, żeby napisać sensowną apke z GUI. Wydaje mi się, że założenia ma podobne do rusta, ale w przeciwieństwie do niego nie uprzykrza życia tylko jest taki kurde luźny. Wybacza wiele.
Rust to jest taki pryszczaty korwinista protofaszysta, hurr durr nie najebales nieczytelnych krzaków chuju, jak śmiesz w ogóle żyć.
A Swift to twój wiecznie ujarany ziomek, który i tak zalicza kolosy z fizyki.