Pies zajebał butelkę oleju po cichaczu i sobie ją otworzył w zaciszu. Pol oleju poszło, przyłapany na chleptaniu. Cudem otworzył to na takim materacyku, który większość wchłonął i ocalił podłogę drewniana xd
Wet na telefonie powiedział, że będzie spoko.
Potem znajduję giga biegunkę u mnie e pokoju, naprawdę z rozmachem.
I tak to się zyje
Jak już zacząłem jebać Polaków na grupie od polskiego za szkalowanie poszłem to wam też skopiuje. dx
1 dejkuno komć:
W tej grupie to wywoła ból dupy szczególny, ale powinno być poszłem, Polacy chcą tak mówić i brzmi to całkowicie naturalnie w polskim. I nie, to nie implikuje zmiany w 3 osobie na "poszł". Tej siły już nie powstrzymacie.
2 dejkuno komć:
0 argumentów, "bezsensowna", tak wygląda rozmowa o poszłem z purystami, większość ludzi która broni tej formy [poszedłem przypomina dejkunacz] robi to głównie z tresury, a nie z autentycznej oceny tego słowa.
Ja wiem, że rzuciłem to w gnieździe żmij, ale jednak niesmak jest, bo ciężko szanować odpowiedzi. Tak jak nie można szanować opa za "poszłem dx" to jest śmieszne, bo wbito mu, że nie można poszłem i używa tego jedynie w taki sposób w jaki promuje się to obecnie u wielu językoznawców czyli do klasizmu językowego. Jedynym powodem stanowczego sprzeciwu wobec poszłem jest to, że poszedłem jest w ich mniemaniu dobre i wyedukowane, a poszłem nie i dlatego pojawia się "xD", bo ktoś jest niewyedukowany i beka z niego.
Głównym powodem tego podziału jest snobizm i chęć rozpoznawania ogłady językowej rozmówcy i tego jak mu wpojono zasady. W sumie do tego jest język, ale żeby go tak kształtować z tego powodu to ja nie mogę.
A ja zrobię argument taki, że brak zrozumienia tego to właśnie wynik nieogarnięcia, jak małpa była uczona by mówić w dany sposób i nigdy się nie zastanawiała to wcale nie jest małpą z wyższej klasy.
Forma "poszła" jest poprawna, bo została uproszczona z "pošьdla" / "poszdła", ludzie nie chcieli używać "szdł". Teraz ćpuny językowe odrzucają to uproszczenie zasłaniając się "wyrównaniem analogicznym", że to dlatego nie powinniśmy uznawać tej formy, bo przyczyna jest inna, bo ludzie chcą naśladować żeńską formę (choć zdrowy człowiek by się zastanowił czy przyczyna nie jest taka sama, a chcemy się upodobnić do formy żeńskiej, bo ta jest wygodniejsza, bo krótsza i sensowniejsza).
Na szczęście o języku decydują użytkownicy języka, a nie ćpuny językowe. Pick your battles. W języku potocznym nawet językoznawcy nie próbują negować rozpowszechnienia tego "błędu".
Spójrzmy na sąsiadów (czeski):
I went - poszedłem - šel jsem
he went - poszedł - šel
@Deykun: ja ci mogę powiedzieć prawdziwą anegdotkę z życia mojego dziadka xd mój dziadek był w partii i zostal tam pewnego razu kerownikiem jakiegoś PGR-u. No i był problem, bo chłopy kradły sznurki do snopowiązałki I tym podobne rzeczy xd mój dziadek w ciemie bity nie był i doskonale wiedział, że jak zabroni im kraść, to zaraz na niego doniosą. Jak nie zabroni, to góra się skapnie. No to zebrał ich na apel i mówi tak:
Ja wiem, że zabieracie środki produkcji dla siebie, ale umówmy się tak, że możecie brać do 10% a powyżej będą konsekwencje.
Na to jakiś chłop z sali wrzasnął TAK JEST! BO KRAŚĆ TO MOŻNA, ALE TRZEBA KURWA BYĆ CZŁOWIEKIEM!
Jak już zacząłem jebać Polaków na grupie od polskiego za szkalowanie poszłem to wam też skopiuje. dx
1 dejkuno komć:
W tej grupie to wywoła ból dupy szczególny, ale powinno być poszłem, Polacy chcą tak mówić i brzmi to całkowicie naturalnie w polskim. I nie, to nie implikuje zmiany w 3 osobie na "poszł". Tej siły już nie powstrzymacie.
2 dejkuno komć:
0 argumentów, "bezsensowna", tak wygląda rozmowa o poszłem z purystami, większość ludzi która broni tej formy [poszedłem przypomina dejkunacz] robi to głównie z tresury, a nie z autentycznej oceny tego słowa.
Ja wiem, że rzuciłem to w gnieździe żmij, ale jednak niesmak jest, bo ciężko szanować odpowiedzi. Tak jak nie można szanować opa za "poszłem dx" to jest śmieszne, bo wbito mu, że nie można poszłem i używa tego jedynie w taki sposób w jaki promuje się to obecnie u wielu językoznawców czyli do klasizmu językowego. Jedynym powodem stanowczego sprzeciwu wobec poszłem jest to, że poszedłem jest w ich mniemaniu dobre i wyedukowane, a poszłem nie i dlatego pojawia się "xD", bo ktoś jest niewyedukowany i beka z niego.
Głównym powodem tego podziału jest snobizm i chęć rozpoznawania ogłady językowej rozmówcy i tego jak mu wpojono zasady. W sumie do tego jest język, ale żeby go tak kształtować z tego powodu to ja nie mogę.
A ja zrobię argument taki, że brak zrozumienia tego to właśnie wynik nieogarnięcia, jak małpa była uczona by mówić w dany sposób i nigdy się nie zastanawiała to wcale nie jest małpą z wyższej klasy.
Forma "poszła" jest poprawna, bo została uproszczona z "pošьdla" / "poszdła", ludzie nie chcieli używać "szdł". Teraz ćpuny językowe odrzucają to uproszczenie zasłaniając się "wyrównaniem analogicznym", że to dlatego nie powinniśmy uznawać tej formy, bo przyczyna jest inna, bo ludzie chcą naśladować żeńską formę (choć zdrowy człowiek by się zastanowił czy przyczyna nie jest taka sama, a chcemy się upodobnić do formy żeńskiej, bo ta jest wygodniejsza, bo krótsza i sensowniejsza).
Na szczęście o języku decydują użytkownicy języka, a nie ćpuny językowe. Pick your battles. W języku potocznym nawet językoznawcy nie próbują negować rozpowszechnienia tego "błędu".
Spójrzmy na sąsiadów (czeski):
I went - poszedłem - šel jsem
he went - poszedł - šel
@Deykun: zajebiście (w sensie serio xd tak zabrzmiało sarkastycznie), ale jak dla mnie nie brzmi żydowsko nawet bez ski xd może za mało wiem szczególnie jako konwertyta in spe
TFW nawet na reddicir piszą że poprawa zdrowia psychiczne mężczyzn to będzie postulat altprawicy tak jakby już nie był inherentnie lewicowy a konfederuchy wcale nie uważają że zdrowy psychicznie mężczyzna to przykładowo Grzegorz Braun xdddd
ciekawostka, jedna z wielu, ale za to taka żeby nie można mnie było zbyt łatwo wystalkować xD mój prapraprapradziadek był lekarzem i próbował uratować pierworodnego swojego brata, ale się nie udało, wylądował w psychiatryku i zaraz potem prawdopodobnie walnął samobója
poza tym w kurwę jakichś właścicieli wsi, majątków ziemskich i powstańców styczniowych xD
dobrze, że po matce jestem z chłopstwa, to nie będzie wstydu na zebraniu partyjnym
Jak już zacząłem jebać Polaków na grupie od polskiego za szkalowanie poszłem to wam też skopiuje. dx
1 dejkuno komć:
W tej grupie to wywoła ból dupy szczególny, ale powinno być poszłem, Polacy chcą tak mówić i brzmi to całkowicie naturalnie w polskim. I nie, to nie implikuje zmiany w 3 osobie na "poszł". Tej siły już nie powstrzymacie.
2 dejkuno komć:
0 argumentów, "bezsensowna", tak wygląda rozmowa o poszłem z purystami, większość ludzi która broni tej formy [poszedłem przypomina dejkunacz] robi to głównie z tresury, a nie z autentycznej oceny tego słowa.
Ja wiem, że rzuciłem to w gnieździe żmij, ale jednak niesmak jest, bo ciężko szanować odpowiedzi. Tak jak nie można szanować opa za "poszłem dx" to jest śmieszne, bo wbito mu, że nie można poszłem i używa tego jedynie w taki sposób w jaki promuje się to obecnie u wielu językoznawców czyli do klasizmu językowego. Jedynym powodem stanowczego sprzeciwu wobec poszłem jest to, że poszedłem jest w ich mniemaniu dobre i wyedukowane, a poszłem nie i dlatego pojawia się "xD", bo ktoś jest niewyedukowany i beka z niego.
Głównym powodem tego podziału jest snobizm i chęć rozpoznawania ogłady językowej rozmówcy i tego jak mu wpojono zasady. W sumie do tego jest język, ale żeby go tak kształtować z tego powodu to ja nie mogę.
A ja zrobię argument taki, że brak zrozumienia tego to właśnie wynik nieogarnięcia, jak małpa była uczona by mówić w dany sposób i nigdy się nie zastanawiała to wcale nie jest małpą z wyższej klasy.
Forma "poszła" jest poprawna, bo została uproszczona z "pošьdla" / "poszdła", ludzie nie chcieli używać "szdł". Teraz ćpuny językowe odrzucają to uproszczenie zasłaniając się "wyrównaniem analogicznym", że to dlatego nie powinniśmy uznawać tej formy, bo przyczyna jest inna, bo ludzie chcą naśladować żeńską formę (choć zdrowy człowiek by się zastanowił czy przyczyna nie jest taka sama, a chcemy się upodobnić do formy żeńskiej, bo ta jest wygodniejsza, bo krótsza i sensowniejsza).
Na szczęście o języku decydują użytkownicy języka, a nie ćpuny językowe. Pick your battles. W języku potocznym nawet językoznawcy nie próbują negować rozpowszechnienia tego "błędu".
Spójrzmy na sąsiadów (czeski):
I went - poszedłem - šel jsem
he went - poszedł - šel
ciekawostka, jedna z wielu, ale za to taka żeby nie można mnie było zbyt łatwo wystalkować xD mój prapraprapradziadek był lekarzem i próbował uratować pierworodnego swojego brata, ale się nie udało, wylądował w psychiatryku i zaraz potem prawdopodobnie walnął samobója
poza tym w kurwę jakichś właścicieli wsi, majątków ziemskich i powstańców styczniowych xD
dobrze, że po matce jestem z chłopstwa, to nie będzie wstydu na zebraniu partyjnym
Jak już zacząłem jebać Polaków na grupie od polskiego za szkalowanie poszłem to wam też skopiuje. dx
1 dejkuno komć:
W tej grupie to wywoła ból dupy szczególny, ale powinno być poszłem, Polacy chcą tak mówić i brzmi to całkowicie naturalnie w polskim. I nie, to nie implikuje zmiany w 3 osobie na "poszł". Tej siły już nie powstrzymacie.
2 dejkuno komć:
0 argumentów, "bezsensowna", tak wygląda rozmowa o poszłem z purystami, większość ludzi która broni tej formy [poszedłem przypomina dejkunacz] robi to głównie z tresury, a nie z autentycznej oceny tego słowa.
Ja wiem, że rzuciłem to w gnieździe żmij, ale jednak niesmak jest, bo ciężko szanować odpowiedzi. Tak jak nie można szanować opa za "poszłem dx" to jest śmieszne, bo wbito mu, że nie można poszłem i używa tego jedynie w taki sposób w jaki promuje się to obecnie u wielu językoznawców czyli do klasizmu językowego. Jedynym powodem stanowczego sprzeciwu wobec poszłem jest to, że poszedłem jest w ich mniemaniu dobre i wyedukowane, a poszłem nie i dlatego pojawia się "xD", bo ktoś jest niewyedukowany i beka z niego.
Głównym powodem tego podziału jest snobizm i chęć rozpoznawania ogłady językowej rozmówcy i tego jak mu wpojono zasady. W sumie do tego jest język, ale żeby go tak kształtować z tego powodu to ja nie mogę.
A ja zrobię argument taki, że brak zrozumienia tego to właśnie wynik nieogarnięcia, jak małpa była uczona by mówić w dany sposób i nigdy się nie zastanawiała to wcale nie jest małpą z wyższej klasy.
Forma "poszła" jest poprawna, bo została uproszczona z "pošьdla" / "poszdła", ludzie nie chcieli używać "szdł". Teraz ćpuny językowe odrzucają to uproszczenie zasłaniając się "wyrównaniem analogicznym", że to dlatego nie powinniśmy uznawać tej formy, bo przyczyna jest inna, bo ludzie chcą naśladować żeńską formę (choć zdrowy człowiek by się zastanowił czy przyczyna nie jest taka sama, a chcemy się upodobnić do formy żeńskiej, bo ta jest wygodniejsza, bo krótsza i sensowniejsza).
Na szczęście o języku decydują użytkownicy języka, a nie ćpuny językowe. Pick your battles. W języku potocznym nawet językoznawcy nie próbują negować rozpowszechnienia tego "błędu".
Spójrzmy na sąsiadów (czeski):
I went - poszedłem - šel jsem
he went - poszedł - šel
ciekawostka, jedna z wielu, ale za to taka żeby nie można mnie było zbyt łatwo wystalkować xD mój prapraprapradziadek był lekarzem i próbował uratować pierworodnego swojego brata, ale się nie udało, wylądował w psychiatryku i zaraz potem prawdopodobnie walnął samobója
poza tym w kurwę jakichś właścicieli wsi, majątków ziemskich i powstańców styczniowych xD
dobrze, że po matce jestem z chłopstwa, to nie będzie wstydu na zebraniu partyjnym
@sens: a mój stary zrobił dziecko siostrze znanej aktorki xDDDDD ale to już na 100% nie powiem, której. o tym zresztą też się dopiero niedawno dowiedziałem. znaczy nie o dziecku, tylko że taka persona kurwa
ciekawostka, jedna z wielu, ale za to taka żeby nie można mnie było zbyt łatwo wystalkować xD mój prapraprapradziadek był lekarzem i próbował uratować pierworodnego swojego brata, ale się nie udało, wylądował w psychiatryku i zaraz potem prawdopodobnie walnął samobója
poza tym w kurwę jakichś właścicieli wsi, majątków ziemskich i powstańców styczniowych xD
dobrze, że po matce jestem z chłopstwa, to nie będzie wstydu na zebraniu partyjnym
ciekawostka, jedna z wielu, ale za to taka żeby nie można mnie było zbyt łatwo wystalkować xD mój prapraprapradziadek był lekarzem i próbował uratować pierworodnego swojego brata, ale się nie udało, wylądował w psychiatryku i zaraz potem prawdopodobnie walnął samobója
poza tym w kurwę jakichś właścicieli wsi, majątków ziemskich i powstańców styczniowych xD
dobrze, że po matce jestem z chłopstwa, to nie będzie wstydu na zebraniu partyjnym
Jak już zacząłem jebać Polaków na grupie od polskiego za szkalowanie poszłem to wam też skopiuje. dx
1 dejkuno komć:
W tej grupie to wywoła ból dupy szczególny, ale powinno być poszłem, Polacy chcą tak mówić i brzmi to całkowicie naturalnie w polskim. I nie, to nie implikuje zmiany w 3 osobie na "poszł". Tej siły już nie powstrzymacie.
2 dejkuno komć:
0 argumentów, "bezsensowna", tak wygląda rozmowa o poszłem z purystami, większość ludzi która broni tej formy [poszedłem przypomina dejkunacz] robi to głównie z tresury, a nie z autentycznej oceny tego słowa.
Ja wiem, że rzuciłem to w gnieździe żmij, ale jednak niesmak jest, bo ciężko szanować odpowiedzi. Tak jak nie można szanować opa za "poszłem dx" to jest śmieszne, bo wbito mu, że nie można poszłem i używa tego jedynie w taki sposób w jaki promuje się to obecnie u wielu językoznawców czyli do klasizmu językowego. Jedynym powodem stanowczego sprzeciwu wobec poszłem jest to, że poszedłem jest w ich mniemaniu dobre i wyedukowane, a poszłem nie i dlatego pojawia się "xD", bo ktoś jest niewyedukowany i beka z niego.
Głównym powodem tego podziału jest snobizm i chęć rozpoznawania ogłady językowej rozmówcy i tego jak mu wpojono zasady. W sumie do tego jest język, ale żeby go tak kształtować z tego powodu to ja nie mogę.
A ja zrobię argument taki, że brak zrozumienia tego to właśnie wynik nieogarnięcia, jak małpa była uczona by mówić w dany sposób i nigdy się nie zastanawiała to wcale nie jest małpą z wyższej klasy.
Forma "poszła" jest poprawna, bo została uproszczona z "pošьdla" / "poszdła", ludzie nie chcieli używać "szdł". Teraz ćpuny językowe odrzucają to uproszczenie zasłaniając się "wyrównaniem analogicznym", że to dlatego nie powinniśmy uznawać tej formy, bo przyczyna jest inna, bo ludzie chcą naśladować żeńską formę (choć zdrowy człowiek by się zastanowił czy przyczyna nie jest taka sama, a chcemy się upodobnić do formy żeńskiej, bo ta jest wygodniejsza, bo krótsza i sensowniejsza).
Na szczęście o języku decydują użytkownicy języka, a nie ćpuny językowe. Pick your battles. W języku potocznym nawet językoznawcy nie próbują negować rozpowszechnienia tego "błędu".
Spójrzmy na sąsiadów (czeski):
I went - poszedłem - šel jsem
he went - poszedł - šel