
Nie czaję, co się odpierdala. Mam skrypcik do deploya mojej stronki domowej. Łączy się po ssh, pobiera zmiany, robi dump bazy, restartuje dockera i wgrywa zdumpowaną bazę z powrotem. I przy wgrywaniu bazy dzieje się jedna z trzech rzeczy:
- Nie zgłasza błędów, baza się wgrywa poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą, ale baza wgrywa się poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą i baza się nie wgrywa
Znaczy, no podejrzewam, że źle czekam na to aż kontener z bazą wstanie.

@sens: swoja droga, czemu nie trzymasz plikow bazy poza dockerem? nie musialbys sie bawic w dump/import

Nie czaję, co się odpierdala. Mam skrypcik do deploya mojej stronki domowej. Łączy się po ssh, pobiera zmiany, robi dump bazy, restartuje dockera i wgrywa zdumpowaną bazę z powrotem. I przy wgrywaniu bazy dzieje się jedna z trzech rzeczy:
- Nie zgłasza błędów, baza się wgrywa poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą, ale baza wgrywa się poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą i baza się nie wgrywa
Znaczy, no podejrzewam, że źle czekam na to aż kontener z bazą wstanie.

Nie czaję, co się odpierdala. Mam skrypcik do deploya mojej stronki domowej. Łączy się po ssh, pobiera zmiany, robi dump bazy, restartuje dockera i wgrywa zdumpowaną bazę z powrotem. I przy wgrywaniu bazy dzieje się jedna z trzech rzeczy:
- Nie zgłasza błędów, baza się wgrywa poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą, ale baza wgrywa się poprawnie
- Zgłasza błąd, że nie może się połączyć z bazą i baza się nie wgrywa
Znaczy, no podejrzewam, że źle czekam na to aż kontener z bazą wstanie.

Pamięta ktoś jabbera?
No, z tym mastodonem będzie tak samo, bo to takie xmpp, tylko w gorszym gunwie umaczane

@zryty_beret: bylo bylo, nawet facebook przez chwile byl dostepny na xmpp jak sie rozwijal, ale wiadomo, kazde korpo pod siebie robilo i zamykanie na calego

Pamięta ktoś jabbera?
No, z tym mastodonem będzie tak samo, bo to takie xmpp, tylko w gorszym gunwie umaczane

@zryty_beret: jak serwery gg żyły to jakos to tam dzialalo czasami :D Swoja droga, nawet jabbera mialem pod swoja domena na serwerze, ale i tak nikt z tego nie korzystal :D

Pamięta ktoś jabbera?
No, z tym mastodonem będzie tak samo, bo to takie xmpp, tylko w gorszym gunwie umaczane

@zryty_beret: pamietam, byl na to hype do czasu 'co za gówno znow cos nie dziala i dwoch z tych czterech znajomych nie widac' :D