wpierdalanie css do js, czyli tak zwany JSS, no kurwa co może pójść źle?
naprawdę xD jebie się w bani już tym frontendom, niedługo to js będzie pewnie wspierany sprzętowo przez procesory, bo już nikt nie będzie potrafił pisać w niczym innym tylko w js
@sens: najgorzej że tego używają w projekcie, w którym teraz zaczynam klepać eh, przynajmniej mi się udało przeforsować, żeby robić w reakcie komponenty funkcyjne a nie klasowe
niedługo to js będzie pewnie wspierany sprzętowo przez procesory
@sens: zresztą mam nadzieję, że wiecie, że tak już się stało z Javą xD normalnie na niektórych ARMach jest Jazelle, czyli rozkazy procesora, które przyjmują bytecode JVM XD znaczy źle się wyraziłem, nie że przyjmują jako argument, tylko po prostu bytecode JVM jest jednoczesnie rozkazem ARM
@spam_only:
Zawsze możnabyło stylować z poziomu js z tym, że JSS ma patoskładnie zamiast line-height:
się pisze lineHeight:
, ale np. styled-components
pisze się jak normalne CSSy + można w nim robić JS warunki.
W CSS nie ma enkapsulacji i żeby robić style pod element X trzeba podążać za umowną konwencją, JSS pewnie chociaż to ogrywa, chociaż ja bym kogoś promującego niestandardową składnie w CSS wyjebał z frontendu.
@Deykun: styled components to już wgl abominacja jakaś. Kurwa komu przeszkadzało mieć normalnie SASS, w którym możesz normalnie ominąć wszystkie wkurwiające w cssie rzeczy. Nawet można sobie w yamlu pisać te sassy jak ktoś nie lubi nawiasów, ale nie, trzeba na siłę wepchnąć do JS, bo akurat komuś się zamarzyło mieć 10 warstw abstrakcji do pierdolonego przycisku na stronce o gównie.
Nie wiem, może się nie znam. Dla mnie to jest nienormalne.
@sens:
Ja też gardzę JSS, wolę scss. Ale styled-components mają plus, że nie trzeba tworzyć nieużywanych klas żeby je potem toglować w drzewku DOM. Naprawdę nie trzeba dużo wysiłku żeby to docenić.
@Deykun: nie piszę tego by umniejszyć frontendowcom, bo wszyscy programiści srają wyżej niż dupę mają xd i większość to zwyczajne robole z klawiaturą zamiast łopaty, wliczając siebie
zwyczajnie mnie wkurwia, że ze skądinąd dość fajnego języka robi się złoty środek czy tam inną srebrną kulę na każdy istniejący problem
@sens:
Wyedytowałem zanim odpowiedziałeś. No i racja, że JS wszędzie, ale w sumie mieć apkę gdzie:
- backend na Node
- apki mobilne na ReactNative
- apki www na React
- apki tv oparte o www
I te wszystkie rzeczy importują funkcję liczące jakąś logikę biznesową z jednego pliku, daje mega kopa jeśli chodzi o czas wprowadzania zmian.