
Bardzo ciekawa wypowiedź Billa Murraya z AMA na reddicie. Popchnęła mnie do przemyśleń. Odpowiada na pytanie, z kim by chciał porozmawiać gdyby mógł cofnąć się w czasie.
That's a grand question, golly.
I kind of like scientists, in a funny way. Albert Einstein was a pretty cool guy. The thing about Einstein was that he was a theoretical physicist, so they were all theories. He was just a smart guy. I'm kind of interested in genetics though. I think I would have liked to have met Gregor Mendel.
Because he was a monk who just sort of figured this stuff out on his own. That's a higher mind, that's a mind that's connected. They have a vision, and they just sort of see it because they are so connected intellectually and mechanically and spiritually, they can access a higher mind. Mendel was a guy so long ago that I don't necessarily know very much about him, but I know that Einstein did his work in the mountains in Switzerland. I think the altitude had an effect on the way they spoke and thought.
But I would like to know about Mendel, because i remember going to the Philippines and thinking "this is like Mendel's garden" because it had been invaded by so many different countries over the years, and you could see the children shared the genetic traits of all their invaders over the years, and it made for this beautiful varietal garden.

@shish: pytanie, bo nie korzystam z wine; czy "dobrze ustawione" to ono nie powinno być domyślnie? Jaki jest sens dawać gówniane domyślne ustawienia i kazać każdemu z osobna przestawiać je sobie na te dobre?

Niedziela już się skończyła, a ja prawie wcale nie zająłem się sobą, bo ludzie zajmują mi czas. ;__;
Ehhhh. Ide spać. :v

O kurwa. Jakby ktoś wątpił, że wykop to rak, to niech sobie popatrzy na ostatnie popularne z mikrobloga:
dziewczyna (?) kupiła sobie bolec analny z ogonem i nie omieszkała się tym pochwalić i jakieś ciecie się na solówę umówili!
jak bonie-dydy

wchodzę na wykop... przeglądam główną, wykopalisko.... nudzi mi się, a wejdę sobie na mikrobloga... I już kurwa mam raka...

@shish: Z analnym bolcem jest ciekawa sytuacja, bo paradoksalnie tyłki bolą nie użytkowniczkę, a komentujących.

Moje dzieciństwo umiera ):
A teraz dla tych co gówno wiedzą: Ten pan nazywa się Richard Attenborough i jest starszym bratem tego pana

Wiem że ściema z tą przepaścią ale oglądałbym gdyby co odcinek dół był wypełniony innym obrzydlistwem np gorącą smołą, czy skorpionami :]


Co jest lepsze od rasowo czystej Europy?
Pokaż ukrytą treśćzjednoczona, tolerancyjna Europa
Pokaż ukrytą treśćto nie żart@sens: Uważam tak samo :-) Każdy ma prawo mieszkać w Europie i to jest komplement jeśli ktoś tego chce, ale występki imigrantów powinny być karane w odpowiedni sposób, a nie tak, że uczciwi mieszkańcy na nich płacą.

http://motherboard.vice.com/read/how-to-steal-an-encryption-key-by-simply-touching-a-laptop
http://www.cs.tau.ac.il/~tromer/acoustic/
http://crypto.stanford.edu/~dabo/pubs/abstracts/gyromic.html
http://www.laboratoryequipment.com/news/2014/08/algorithm-recovers-speech-potato-chip-bag-soundproof-glass?et_cid=4081376&et_rid=656365363&location=top
Ass to Mouth niedawno wydało nowego długograja zatytułowany "Degenerate". Inteligentny i zabawny komentarz na temat degradacji tak zwanego społeczeństwa prowadzonego przez medialnych pasterzy okraszony jest skocznymi riffami, świdrującymi garami i sporym pierdolnięciem na wokalach (szczególnie w "13", jedyny wałek po polsku na płycie). Nie jest najbardziej odkrywczy album tej dekady, ba, nawet nie jest w pierwszym milionie, ale nie o to w tej muzyce chodzi. Album słucha się przyjemnie, ciało same podskakuje, głowa nie pozostaje w miejscu. Te pół godziny spędzone z muzyką ATM to czas spędzony dobrze i chce się do tego powrócić, co nie jest takie typowe przy milionie czekających albumów, także polecam i pozdrawiam.
Dominik Fronczewski.
Moje typy: "We are the pigs" oraz wspomniany "13".

@Dominiko: trochę niezręcznie się czuję przy dość dobrze nagranym grind, gdzie nie bolą mnie uszy od tonów wysokich :D Całkiem fajne brzmienia.
edit: są na Spotify :D

█▬█ █ ▀█▀
- wejdź na #
- napisz, że masz TOP SECRET INFO, że niedługo nowy styl
- @druxet odpisuje mi na priv z pytaniem czy kaczka mi o tym powiedział, że jutro nowy styl
- nie wiesz o co chodzi, ale jutro nowy styl
- ...
- jutro!

@akerro: ja to widze tak:
- wejdź na #
- zasiej ferment o nowym stylu
3.obsrany @duxet pisze na pw XD Pokaż ukrytą treść @duxet no offence :<

czy taki pomysł ma sens?
zostało popełnione przestępstwo, ktoś zabił człowieka.
tego kogoś pojmano i doprowadzono do sądu
sąd mówi: jaką kare chce najbliższy poszkodowany w tym wypadku np żona
kary śmierci, mówi
sąd: ok, jest śmierć do widzenia
inny przypadek, ktoś zostaje pojmany ale nie ma głównego oskarżyciela
sąd: ktory zakład go chce jako darmową siłe roboczą w zamian za życie?
oczywście gość można sam siebie spłacić jesli ma czym
to wszystko nie rozwiązuje wszystkich przypadków. chciałem pokazać pomysł. Zakłady karne to fabryki [mogą być prywatne] z robolami skazanymi, na x lat, czasem i dożywocie. W zamian za życie. W każdej chwili gość który siedzi na dożywocie mówi że nie chce żyć więcej, więc zastrzyk i już nie żyje ;]
dlaczego nie moga? skoro sa poszkodowanymi?
Dlatego że są poszkodowanymi i nigdy sprawiedliwie nie będzie osądzone. Jak byś mi ukradł 10 000zł to ja bym chciał np. w zamian 1 000 000zł.

@osiwiony: Jest coś takiego jak klasyfikacja czynu i to bardzo dobra, neutralna idea. Po co dodawać do tego płacz, nienawiść i teatr na sali sądowej? Bliscy nie myślą racjonalnie, nie są odpowiednimi osobami do tego by je włączać aktywnie w proces wymierzania sprawiedliwości. O ile nie występują w roli świadków, to w idealnej sytuacji powinni sobie wygodnie usiąść z boku i patrzeć jak sprawiedliwości staje się zadość. Jest to też forma ochrony ich samych, nikomu nie należy pozwalać podejmować tak ekstremalnych decyzji gdy nie jest w stanie podjąć nawet najprostszych. Może część z tych osób po latach nie radziłoby sobie z tym że de facto skazali kogoś na śmierć? Może gdyby już okazało się że ulgi i tak nie ma, to by to wtedy ich zaczęło dręczyć? Nie każdy ma do tego psychikę.
Fatalny pomysł z każdej strony ;)

@zskk czy metoda kompilacji tradycyjna/AUR ma jakiś wpływ na wydajność jądra albo jego uruchamiania czy ostatecznie wszystkie pliki będą miały taką samą składnię? jakiej kompresji jądra używasz?

@akerro: pierwszy raz 3 dni temu nie-generic jajko mam, więc wiele nie pomogę. Pliki muszą mieć taką samą skladnie

Tak kurwa jakoś kulturalnie chciałem na Strimsie @HadronsCollidor życzyć śmierci przez samobójstwo, to wszedłem w goggle i \wpisałem: I wish you are sudicade
Mój pierwszy wynik:
https://www.youtube.com/watch?v=iqx6x_FM1Tk
Albo google nie chce żebyśmy się zabijali, albo/i ten chuj to jest jakiś troll levell master!

@Karramba: Jeszcze raz teks godny circllejerk, w niewłaściej grupie, w dodatku bez Capslocka! i odwołania do nicku bez małpy osób o których piszesz i będzie Chińskie Ostrzeżenie! A potem bany.
XD
To jest kurwa chińskie ostrzeżenie, które jeszcze jestem w stanie załatwić :>

Strims musi upadać bo dwa szczury z niego szukają przyczółka tutaj...
Jeden z nich wabi się Hadrons :>

@Karramba: Nie zmienia to faktu że strims faktycznie upada, śmierdzi marazmem a przez jego wpisy przetaczają się pustynne kłaki.

myszka mi się ślizgała w paluchach a że nie wydaję majątku na myszki pozwoliłem sobie na małe ulepszenie
...trochę kleju do tkanin, jakiś materiał i problem rozwiązany :]

ksantia taka śpieszna prawie jak polskie kabarety;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Następne pytanie, jakaś strona z ciekawymi, darmowymi, nowoczesnymi aczkolwiek prostymi stylami blogowymi? :>

Du bist klein und man sieht dich nicht, man hört dich nicht. So unscheinbar,
doch der Schein trügt im Rampenlicht. Hier will man dich, du wirst ein Star.
Heute Nacht nimmst du dein Bad in der Menge, Bad in der Menge - heute Nacht wirst du geseh'n.
Bist du einsam wie ich - schlägt dein Herz nur für dich?
Willst du frei sein wie ich, bis der Spiegel zerbricht?

A to jedziemy dalej.
Co by było gdyby to mężczyźni byli górą na tym świecie? A może już są, tylko są zbyt łaskawi, żeby wprowadzić te wszystkie prawa...
-
Święto kobiet (8 marca) zostałoby przeniesione na 29.02 (raz na cztery lata).
-
Krawata można by nie wiązać, rozporka nie zapinać.
-
Operacja powiększenia piersi byłaby refundowana przez kasy chorych.
-
Wszystkie kobiety miałyby to samo imię - dla uproszczenia.
-
Wszystkie kobiety miałyby alergie na złoto, futra i drogie kamienie.
-
W pracy chłopak który najlepiej gra w Quake automatycznie byłby wybierany na kierownika.
-
Każdy telefon przerywałoby połączenie po 30 sekundach rozmowy.
-
Uważne wpatrywanie się w kobiecy biust na pierwszej randce byłoby odbierane jako miłosne wyznanie.
-
Za jazdę lewym pasem 60km/h rozstrzeliwano by na miejscu.
-
Przewracanie kopniakiem stolika z szachami, warcabami lub grę monopol automatycznie oznaczałoby zwycięstwo.
-
Na początku każdego wydania wiadomości prowadzący opowiadałby najnowsze sprośne kawały.
-
Wynaleziono by skarpetki, które by istniały tylko w parach. Pozostawione w różnych miejscach podpełzałyby energicznie do siebie.
-
Bikini byłoby najlepszym ubraniem bizneswomen... i nie bizneswomen też...
- Kobiety miałyby okres raz do roku. Podczas otwarcia sezonu na ryby.

@Xanthia: Musimy się spotkać, wtedy Ci wszystko wytłumaczę i zobaczysz mnie we właściwym świetle (tak naprawdę ponoć nie jestem taki brzydki a przystojny, tylko ponoć mi się tak wydaje, bo mam za dużo wobec siebie zastrzeżeń, nie licząc wzrostu).
Bylibyśmy idealną parą. Ty inteligentna młoda, niezależna pienieżnie informatyczka i ja przystojny kurdupel budowlaniec, wkształciuch i samozwańczy intelektualista filozof, z twardym i wprawionym chuncwotem do szturchania- nawet fajki ostatnio rzuciłem tylko się nie chwalę żeby nie zapeszyć.
Nie odżucaj żesz tej oczywistej miłości i świetnego sexy między nami! :)

No to teraz autentyk, jak babcię kocham. Od jakiegoś czas mieszkam z współlokatorką, to moja kumpela trochę młodsza ode mnie. Nie żeby dużo, zaledwie 5 lat. Wczoraj taki motyw. Śpię sobie, godzina po 23 cisza, spokój. Nagle w przedpokoju jebut, pierdut, wojna z Albanią!
Zerwałam się z łóżka, biegnę do przedpokoju, a tam moja kumpela deko zawiana.
- Rany boskie co się stało? - pytam grzecznie
- Hurtka mi... upadła, o!
- Eeee kurtka, a co było w środku?
- Ja?
- Rany, a gdzieś ty w ogóle była dziewczyno?
- Hak to chdzie? - i trzymając się dyskretnie ściany odparowała - Parkowałam!
Autentyk niestety :P

@Kuraito: No jak że nie Ty przecież to Ty mi wytłumaczyłeś co to jest małe różowe i rozpuszcza się w ustach :>