Trzykrotne hura, wyrażone radośnie, wobec aktualnie prawidłowego działania nocnego stylu!
Dzięki @duxet :)
@Kuraito: Właśnie korzystam dzisiaj i wydaje się ok.
Dalej leżą powiadomienia, edytowanie, baza profili- czy jak tam, moderacja, bany, reszty nie sprawdzałem nawet :/
@akerro: W korporacjach może. U małych prywaciarzy sprawa ma się inaczej, bo często zarobki wyższe, praca bardziej odpowiedzialna, więcej bonusów i nie jesteś gówno wartym trybikiem w maszynie. Ciekawe tylko co będzie jak państwo wykończy małych i średnich.
@Deykun: Potwierdzam, również mam takie wrażenie. Teraz modne są takie mniej oczywiste np. '89, '95, '96 ;>
Znalazłem ketchup Dworski w Kerfurze! Grejt sukcess :D
Dzisiaj na kolację zrobię frytki i test ketchupów:
1.Dworski, pikantny z butelki.
2.Włocławek pikantny i łagodny ze słoika.
3.Kotlin pikantny.
4.Kotlin Extrahot.
5.Tortex pikantny- tak dla kontrastu.
Myślałem żeby jeszcze wziąć Pudliszki i te Hainzy, Helmanzy, ale już raz kupiłem i gównianie smakują moim zdaniem- poza tym to nie są prawdziwie POLSKIE KETCHUPY :<
@wysuszony: Też już się na tym złapałem- smakuje Ci dlatego że przypomina boski smak fastfoda z budki od Pani Jadzi jak akurat wracasz do "domu", albo gdzieś się spieszysz, albo skądś wracasz:))
H&H są oba słabe, bo mają gówniany skład, nie są polskie i napędzają żydowsko masońską zagraniczną potencje przebrzydłuch kapitalistycznych korporacji celowo ograniczających zdrowy polski produkt, w celu osłabienia przeciętnego Polaka, poprzez narzucenie mu gorszego bardziej chemicznego gówna z którego kasa i tak pójdzie do zagranicznej koropracji/albo innych nie w Polsce co z tego kupony będą odcinać.
Mam nadzieję że ten Dworski okarze się naprawdę dobry, bo inaczej, będę musiał napluć sobie w twarz i być mniej patriotycznym i kupować Włocławek, albo coś zagranicznego!
@GeraltRedhammer: No to jak pisałem, jest w Cerfurze- przynajmniej u mnie we Wrocku.
Boję się tego rozczarowania Dworskim, jednak, ale zobaczymy.
Lubię zimne placki ziemniaczane z porządnie pikantnym keczupem, delikatnie posypane solą i oprószone czarnym pieprzem z młynka.
Lepsze niż wszystkie inne zagrychy do browara- oprócz konkretnej wędzonej ryby umaczanej w porządnym swojskim chrzanie przegryzionym z papryczką chilli+ chłodna, ale świerza grzanka z chleba opieczonego na patelni wcześniej elaborowanej smalcem wieprzowym.
Nie wierzę w to, że jakiekolwiek psucia się nocnego miały miejsce na Strimoidzie. Nie wierzę, że jakiekolwiek usterki z nocnym były na Strimoidzie. W takim układzie, dlaczego ja zostałem ominięty?
@Kuraito: Ja też zostałem ominięty. Moja teoria jest taka, że wybranym użytkownikom podstawia się skaszanione arkusze coby wywołać zamęt. ;>
@Zian: Strimoid podobnie jak fejsik robi testy serwując różne ficzery różnym userom by następnie dokonać analizy porównawczej i ostatecznie zaimplementować najlepsze rozwiązania.
Nie takie straszne Apple jednak. Po tym jak mi za naprawę MBP krzyknęli 2700 i się poddałem, stwierdziłem, że niech służy za podkładkę pod myszkę, to sobie leżał. Pewnego dnia zadzwonił do mnie miły pan z serwisu i powiedział, że Apple wdrożyło program wymiany wadliwych grafik za darmo, więc zawiozłem do sprawdzenia czy się kwalifikuje i parę dni temu odebrałem z wymienioną płytą główną. Gdyby 2 tygodnie później to weszło, to mój MBP by się nie kwalifikował bo miałby już 3 lata. Tyle wygrać. Support Apple propsuje za powiadomienie o tym, że wymieniają i za czas realizacji (łącznie 5 dni roboczych, z czego 2 dni śmigał kurierami).
@Zian: Nie wiem czy wszyscy i czy tak dużo było tych przypadków procentowo, ale o ile mi wiadomo to tym co naprawiano odpłatnie nawet kasę zwracają. Z resztą nie twierdzę, że łaskawcy, bo fakt faktem był to wadliwy produkt. Fajnie tylko, że ktoś od nich dał mi znać, bo sam w życiu bym nie sprawdzał codziennie jakie są programy wymiany. Apple nie kasuje więcej bo tak, ale jakościowo Macbooki Pro biję na głowę słynnego XPSa. Nie tylko według mnie, ale większości recenzentów. Z resztą pisałem, że przez 3 lata byłem bardzo zadowolony z niego i, że uważałem go za wartego swojej ceny.
@Wojnar: Skoro tak uważasz to spoko. Ja tak nie uważam, czego wyraz dałem powyżej. Nic specjalnego i nic ciekawego. Poklikam sobie od czasu do czasu tego MCP, a w pracy mogę iMaca, ale nie daję rady, takie to niewygodne. Kwestia gustu.
@Analfabeta: podważam metodykę prowadzenia tych badań.
Pokaż ukrytą treść chcesz to przedyskutować przy wódce?Strimoid staje się wtórny wobec żydowskiego potwora.
Smuci mnie to.
Nie o takie serwis tyle pisałem i nic nie robiłem.
Drzewiej inaczej bywało zazwyczaj.
Kupując pieczywo zawsze podbieram jednorazówki do pakowania.
Potem używam ich do pakowania kanapek na śniadanie do pracy.
Dobrze jest zatkać odpływ w wannie, napuścić trochę wody, nasypać proszku, wrzucić brudne ubrania, a potem wziąć normalnie prysznic z pośpiewaniem i "potańcowaniem kompielowym".
Do np. jakiejś skocznej nutki do wyboru? Ja lubię tą: https://www.youtube.com/watch?v=nfWlot6h_JM
Jaka oszczędność, czasu, prądu i wody!
Ubrania można dopłukać z detergentu i brudu wodą po pierogach- jak była pościel to jest od razu krochmal.
#SekretyRuncheinigala
|Ja pierdoleż,
ależ ta kultura ewoluuje w taką nijaką,
pseudoeuforyczną bylejakośĆ
- taki mój wiersz inspirowany haiku i piątym piwem.
Możecie mnie cytować na swoich blogosferach i szerować ewryłer na fejsie i insta zwłaszcza, inkluding sosajety mitings.
Jeżeli Ponury Żniwiarz, wypije jeszcze z kimś piwo, to na pewno z Terrym Pratchettem.
Jego twórczość w inspirującej i genialnej fantazji, proste przedstawianie zawiłych głębokich idei i przemyśleń, nieoceniona pomoc poprzez przyjemność czytania jego książek w kształtowaniu własnych poglądów milionom ludzi i radość z tego i dzięki temu czerpana. Nie zostaną zapomniane i będą żyć dalej.
Jutro mam urodziny. Sorry Was za wszystko. Jesteście mi w sumie bliźsi bliższy, bliźsi- kurwa nie wiem.
Imprezę organizuję w sobotę, zapobiegliwie wziąłem od razu 4 dni urlopu- muślałem że będę musiał na żądanie- bo roboty jest w ciul, ale szef jest równiacha- bym go zaprosił nawet i chłopaków z roboty, ale nie chcę się stresować niepotrzebnie.
Brakuje mi prawdziwych przyjaciół. Tych paru jest tak w chuja daleko :[
Czuję się stary i mam wyrzut że nie nie mam na co dzień już prawdziwych przyjaciół, pewnie po prostu jestem chujowy i zbyt wiele wymagający :((
Tak czy inaczej impreza w sobotę- już mi się nie chce:[[
Wolałbym przy piwie i zielsku się zjarać na spokojnie i na czilu spędzić ten czas, spontanicznie i na luzie, dobra wóda do tego trochę, kluby miasto, luz, spokojnie i w jednym temacie- to już się nie wróci :[[
A teraz ten cały stres: IMPREZY!! I w ogóle :/
Dołuje mnie to. No ale tak musi być, bo tak chcę i żeby nie było że fejka popełnię, nie urządzając i się nie "bawiąc".
Nuży mnie to.
Brakuje mi Kaśki i spokoju i stałego związku i realizacji prawdziwych marzeń na żywo.
Taki temat mój :[
;_
https://www.youtube.com/watch?v=N-OLHFb7jRc
https://www.youtube.com/watch?v=KcO58KPH08g
@Runcheinigal: spóźnione bo dopiero przeczytałem, ale zdrowia i zeby wszystko ułożyło się tak jak sobie życzysz:)
Składajcie mi hołd Wy ludzkie paszkwile, oto nadchodzę i pokażę wam co robię jak nie zajmuję się robotą, albo piciem do neta
@duxet: Jak to kupić na Ali, bo dalej, mi transakcje nie przechodzą z banku?!
Zakładam Komitet Oburzonych, w skrócie KO.
Kto chce być w KO musi być zawsze oburzony i to udowodnić.
Będę oburzony jeżeli ktoś będzie, lub nie będzie, oburzony tym Wpisem.
@Runcheinigal: Tylko defaktoizacja pozwoli na obranie kierunku ku nowemu paradygmatowi ładu społecznego i stawiającej robotnika na prominentnej pozycji polityce.
@zskk:
@borysses: Proponuję wybranie delegatury, złożonej z członków z ramienia społeczności, którzy to jako przedstawiciele szerszego gremium, przybliżą wąskiemu gronu administracji szerszą perspektywę sytuacji, w ujęciu adekwatnym wobec stanu faktycznego, który oddaje pełną gamę postulatów kolegów i koleżanek współspołecznościowców serwisu.
Tylko żeby nie było tak że jak my powiemy tak, to wstanie jeden i powie nie tak! Tylko jak tak, to tak żeby wszyscy byli na tak i żeby zrobić tak żeby nikt nie czuł potrzeby być na nie tak.
Ja pierdole, ale ten nowy FF jest zjebany :<< Dobrze, że mam starą instalkę, to sobie downgradeja zrobię.
@Runcheinigal: wejdź w about:config, wyszukaj browser.devedition.theme.enabled
zmień na true
jak chcesz tą skórkę w wersji ciemnej to wyszukaj devtools.theme
i zmień wartość na dark
Może do jakiegokolwiek ideału mi dalej niż bliżej, ale... naleśniki, to ja robię boskie: piekielnie dobre i niebiańsko sycące.
Szanuję nową płytę Mariny and the Diamonds.
Pokaż ukrytą treśćWyciekła wczoraj. Jak dotrze do sklepów to pewnie kupię.