załóż konto google jako gimnazjalista ze zdrobnieniem swojego imienia
męcz się całe życie z kijową nazwą maila
:(
@HadronsCollidor: po pierwsze [email protected] jest już zajęte (a wtedy nie było), a po drugie jak migrować z gmaila, youtuba, google+ i play?
W tym ITT threadzie opisujemy jak wygląda życia gdy Korwin ma większość w parlamencie i przeprowadził już reformy, ja zacznę:
idź po bułki
potrąca się samochód i lądujesz na kilka miesięcy w szpitalu
pracodawca wyrzuca cię z januszexu na zbity ryj bo nie pracujesz, a prawo pracy nie istnieje bo jako lewactwo zostało zniesione
biednych nie stać na utrzymanie dzieci bo za zajście w ciąże wyrzucają z pracy, jako niezdolny do pracowania
część przestaje się rozmnażać, część z braku antykoncepcji mimo to ma guwniaki które umierają z głodu, bo zasiłków dla bezrobotnych też nie ma
tylko lepiej wykwalifikowanych i właścicieli januszexów stać na dzieci i życie powyżej poziomu nędzy
Tak a propos mojego wczorajszego narzekania na nadmorskich januszy biznesu. Polecam wszelkiej maści schroniska młodzieżowe. 50 zł kosztuje pokój dwuosobowy, a nie doba na strychu :P
@borysses: jeśli jesteś uczniem/studentem/członkiem pttk to masz zniżki - jak nie to też możesz - kwestia kilku zł więcej
Wkurzające są te powiadomienia po tym jak ktoś edytował komentarz ;/ Czasami i 5 razy odczytuję to samo, bo ktoś błędy poprawia. Jedyny plus, że z Writera można się pośmiać.
To kwestia warzyw raz jeszcze.
Portugalia od zawsze robiła dżemy z marchwi. UE chciała uregulować zasady dotyczące dżemów, ale Francja nie chciała się zgodzić, bo mieli ustawę o dżemach, która stanowiła, że dżem może być tylko z owoców, wobec czego wszystko wetowała, a jak Francja się uprze to nic się nie da zmienić. Portugalczycy narzekali, że ich przedsiębiorcy stracą.
Europejscy urzędnicy - ci niby durnie - wymyślili fortel - zgodzili się z tezami wielkiej i mądrej Francji i puścili dyrektywę o dżemach tylko owocowych, a zmienili wykaz warzyw i owoców, który zmienić mogła Komisja bez prawa głosu państw. Wszystko żeby dyplomatycznie załatwić bezsensowny spór. Do mediów przychodzi tylko końcowa informacja, która ośmiesza UE, a tak naprawdę jest to dość ciekawa zagrywka pokazująca spryt i techniki dyplomacji.
Tak przy okazji to z Francją zawsze były problemy, skarżyła się przed ETS na złe Niemcy, które nie chcą wpuścić ich alkoholu, bo miał tylko 14% a ustawodawstwo RFN przyznawało miano tego danego alkoholu dopiero od 20%. Niemcy bronili się tym, że jest to umyślnie wprowadzona regulacja by nie rozpijać obywateli (sic!), gdyż ci przyzwyczajeni do wysokoprocentowego alkoholu wypiją go mniej niż francuskich sików. Lata 70/80 to świetna kopalnia różnych perełek.
Dobrej nocy ;)
@Zauberlehrling: masz całkowitą racje - wszystkie regulacje są paradoksalnie po to by wolny rynek mógł działać. Państwa bardzo mocno bronią swoich gospodarek i wymyślają chore przepisy by nie dopuścić innych do swojego rynku.
Skasowałem kompromitujący wpis z "ważywem". :|
Ale tak w celu obalania mitów, bo odpisywałem @jebiemnieto na ślimaka rybę.
Z cyklu “rzeczywistość medialna”: ślimak nigdy nie został przez UE uznany za rybę, nigdy nie został objęty żadną taką ustawą, a projekt czegoś takiego nigdy nie powstał nawet. Pierwotnym źródłem tej wiadomości jest prawdopodobnie ten artykuł, trafił on od razu na Wykop, 9 minut po publikacji.
Szukałem źródeł tego newsa w językach angielskim (dwa artykuły, napisane przez polskich autorów, jeden powołuje się na “liczne doniesienia polskich mediów”, drugi powołuje się na pierwszy), francuskim (pusto) i niemieckim (pusto).
Przyznam, że to hoax, w który długo wierzyłem – jak wiadomo, na przykład w pewnej dyrektywie można znaleźć “na potrzeby tej ustawy, za owoce uważa się [lista, na której pojawia się marchewka]” (trudno jednak mówić, że stwierdzenie “na potrzeby ustawy o dżemach marchewka została uznana za owoc” jest równoważne “w UE marchewka to owoc”). #
Skasowałem kompromitujący wpis z "ważywem". :|
Ale tak w celu obalania mitów, bo odpisywałem @jebiemnieto na ślimaka rybę.
Z cyklu “rzeczywistość medialna”: ślimak nigdy nie został przez UE uznany za rybę, nigdy nie został objęty żadną taką ustawą, a projekt czegoś takiego nigdy nie powstał nawet. Pierwotnym źródłem tej wiadomości jest prawdopodobnie ten artykuł, trafił on od razu na Wykop, 9 minut po publikacji.
Szukałem źródeł tego newsa w językach angielskim (dwa artykuły, napisane przez polskich autorów, jeden powołuje się na “liczne doniesienia polskich mediów”, drugi powołuje się na pierwszy), francuskim (pusto) i niemieckim (pusto).
Przyznam, że to hoax, w który długo wierzyłem – jak wiadomo, na przykład w pewnej dyrektywie można znaleźć “na potrzeby tej ustawy, za owoce uważa się [lista, na której pojawia się marchewka]” (trudno jednak mówić, że stwierdzenie “na potrzeby ustawy o dżemach marchewka została uznana za owoc” jest równoważne “w UE marchewka to owoc”). #
@Runcheinigal: Marchew została warzywem żeby wyeliminować weto Portugalczyków w sprawie standardów dotyczących dżemów. Ot, polityka
Właściwie to dopiero teraz zauważyłem, że we wczorajszym wyścigu zdublowane zostało nawet... Ferrari Raikkonena, a gdyby mieli jechać jeszcze kilka okrążeń, niewykluczone, że i Alonso by został zdublowany przez Hamiltona i Rosberga.
A w klasyfikacji konstruktorów 1. Mercedes ma trzykrotną przewagę nad 3. Ferrari (bez jednego punktu, ale to szczegół). I to dopiero po 5 z 19 zaplanowanych GP. Szczęka opada, jakie dysproporcje wynikają w tym sezonie z rozwiązań technicznych.
Istnienie pochodnych ułamkowych zaskoczyło mnie dość mocno chyba tylko dlatego, że nie ma tego w lekcjach eTrapeza.
W sumie ciekawe hasło.
Uwaga, mam ból dupy.
- Dlaczego dałeś DV?
- Dałem DV bo X
- Ale powód X jest głupi i Ty jesteś głupi i się czepiasz, no to dlaczego dałeś DV?!?!?!
- Bo mi się nie podoba
- No to mogłeś przejść obojętnie, po co było to DV?!?
albo:
HEhe, widze, że 3 osoby mają ból dupy [bo dali DV przyp. redaktor]
albo:
@nick widzę, że treść dla ciebie niewygodna aż musiałeś dać DV, hiehie
albo:
no, już oddział specjalny lewaków/prawaków downvotuje
Ludzie, to już na Wykopie chyba tak nie płaczą jak ktoś zakopuje. Jawne głosy nie są po to, żeby ludzi za nie prześladować. Rozumiem, zapytać o powód DV, żeby wiedzieć, co było nie tak, czy może jakiś błąd w artykule/przekłamanie, ale po co tak męczyć. Może i się czepiam, spoko, i mam prawo. Dlaczego nikt mnie tak nie wypytuje z UV? Tym bardziej, że ten guziczek nie wpływa na wyjście treści "na główną" etc. ehh
@Writer: jesteś wszystkimi kontami. Nawet teraz sam ze sobą się kłócisz
@zryty_beret: popatrz na pobanowanych przez @gav
Uwaga, mam ból dupy.
- Dlaczego dałeś DV?
- Dałem DV bo X
- Ale powód X jest głupi i Ty jesteś głupi i się czepiasz, no to dlaczego dałeś DV?!?!?!
- Bo mi się nie podoba
- No to mogłeś przejść obojętnie, po co było to DV?!?
albo:
HEhe, widze, że 3 osoby mają ból dupy [bo dali DV przyp. redaktor]
albo:
@nick widzę, że treść dla ciebie niewygodna aż musiałeś dać DV, hiehie
albo:
no, już oddział specjalny lewaków/prawaków downvotuje
Ludzie, to już na Wykopie chyba tak nie płaczą jak ktoś zakopuje. Jawne głosy nie są po to, żeby ludzi za nie prześladować. Rozumiem, zapytać o powód DV, żeby wiedzieć, co było nie tak, czy może jakiś błąd w artykule/przekłamanie, ale po co tak męczyć. Może i się czepiam, spoko, i mam prawo. Dlaczego nikt mnie tak nie wypytuje z UV? Tym bardziej, że ten guziczek nie wpływa na wyjście treści "na główną" etc. ehh
@Writer: W jak Włodzimierz. Wiadomo o kim mowa. Wszyscy wiemy o Twoich Wybrykach panie kolego. Uważaj sobie, bo skończysz z banami wszędzie jako kurwotroll <- moje ulubione słowo jakie poznałem na tym portalu xD
Uwaga, mam ból dupy.
- Dlaczego dałeś DV?
- Dałem DV bo X
- Ale powód X jest głupi i Ty jesteś głupi i się czepiasz, no to dlaczego dałeś DV?!?!?!
- Bo mi się nie podoba
- No to mogłeś przejść obojętnie, po co było to DV?!?
albo:
HEhe, widze, że 3 osoby mają ból dupy [bo dali DV przyp. redaktor]
albo:
@nick widzę, że treść dla ciebie niewygodna aż musiałeś dać DV, hiehie
albo:
no, już oddział specjalny lewaków/prawaków downvotuje
Ludzie, to już na Wykopie chyba tak nie płaczą jak ktoś zakopuje. Jawne głosy nie są po to, żeby ludzi za nie prześladować. Rozumiem, zapytać o powód DV, żeby wiedzieć, co było nie tak, czy może jakiś błąd w artykule/przekłamanie, ale po co tak męczyć. Może i się czepiam, spoko, i mam prawo. Dlaczego nikt mnie tak nie wypytuje z UV? Tym bardziej, że ten guziczek nie wpływa na wyjście treści "na główną" etc. ehh
@only_spam: jesteś bezideowcem, to widać, ponadto piewcą morderców radzieckich. Bez powodu tego niedźwiedzia nie wstawiłeś jako swoje alterego.
ŁAP DV CZERWONOARMISTO
Uwaga, mam ból dupy.
- Dlaczego dałeś DV?
- Dałem DV bo X
- Ale powód X jest głupi i Ty jesteś głupi i się czepiasz, no to dlaczego dałeś DV?!?!?!
- Bo mi się nie podoba
- No to mogłeś przejść obojętnie, po co było to DV?!?
albo:
HEhe, widze, że 3 osoby mają ból dupy [bo dali DV przyp. redaktor]
albo:
@nick widzę, że treść dla ciebie niewygodna aż musiałeś dać DV, hiehie
albo:
no, już oddział specjalny lewaków/prawaków downvotuje
Ludzie, to już na Wykopie chyba tak nie płaczą jak ktoś zakopuje. Jawne głosy nie są po to, żeby ludzi za nie prześladować. Rozumiem, zapytać o powód DV, żeby wiedzieć, co było nie tak, czy może jakiś błąd w artykule/przekłamanie, ale po co tak męczyć. Może i się czepiam, spoko, i mam prawo. Dlaczego nikt mnie tak nie wypytuje z UV? Tym bardziej, że ten guziczek nie wpływa na wyjście treści "na główną" etc. ehh
@Writer: po cholerę mnie plusujesz? Żeby pokazać swoją wyższość i ironię? !!!!? !??!?!?!?
JESTEŚ U DRUTEXA!!
Uwaga, mam ból dupy.
- Dlaczego dałeś DV?
- Dałem DV bo X
- Ale powód X jest głupi i Ty jesteś głupi i się czepiasz, no to dlaczego dałeś DV?!?!?!
- Bo mi się nie podoba
- No to mogłeś przejść obojętnie, po co było to DV?!?
albo:
HEhe, widze, że 3 osoby mają ból dupy [bo dali DV przyp. redaktor]
albo:
@nick widzę, że treść dla ciebie niewygodna aż musiałeś dać DV, hiehie
albo:
no, już oddział specjalny lewaków/prawaków downvotuje
Ludzie, to już na Wykopie chyba tak nie płaczą jak ktoś zakopuje. Jawne głosy nie są po to, żeby ludzi za nie prześladować. Rozumiem, zapytać o powód DV, żeby wiedzieć, co było nie tak, czy może jakiś błąd w artykule/przekłamanie, ale po co tak męczyć. Może i się czepiam, spoko, i mam prawo. Dlaczego nikt mnie tak nie wypytuje z UV? Tym bardziej, że ten guziczek nie wpływa na wyjście treści "na główną" etc. ehh
@Writer: dobrze mówisz, łap DV, poczuj się pokrzywdzony i zrozum problem. To, że Ty masz swoje życie poza strimoidem nie oznacza, że inni mają!!! Nie narzucaj swojej wizji innym i nie psuj im radości należytej mierzalnej ilością zielonych strzałek, które wyznaczają poziom w stadzie. Może dla innych liczy się docenienie? Byłoby Ci smutno jakby Ciebie też tak bandyci szkalowali!!!!