https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/hp-laptop-hp-r7-4-16gb-512ssd-rx2060-w10.bhtmla#opis
Dla mnie wygląda spoko, widzi ktoś jakąś pułapkę?
@Pherun: kkb basowym głosem w masce policyjnej:
Mialem ostatnio tego bydlaka w domu. (...) uciekł przez balkon (...) nawet nie drgnał
Pare miesięcy temu napisał do mnie znajomy z liceum, z którym nie miałem styczności od jakiegoś 2014 roku - okazało się, że mieszka we Wrocławiu, chciał się spiknąć. Później przeczytałem w gazecie o kolejnym pojedynku Tuska z Kaczyńskim, tak jak robiłem to jeszcze w gimnazjum i o powrocie Carlo Ancelottiego do Realu Madryt (o tym w gazecie już raczej nie czytałem). Podczas urlopu spotkałem kolegę ze wsi, z którym straciłem regularny kontakt 4 lata temu oraz odwiedziłem kilka od lat niewidzianych miejsc. Teraz kurwa wróciłem na strimoida, gdzie nei było mnie 7 jebanych w dupe lat. xD
Czasem mi się wydaje, że wszystko co miało się wydarzyć w moim życiu sie już po prostu wydarzyło i od paru miesięcy wszystkie osoby i wydarzenia będą do mnie powracać w losowych kombinacjach po kres moich dni albo dopóki katastrofa klimatyczna nas nie zabije (chciałem napisać, że dopóki PiS nie zniszczy tego kraju, ale kurwa sugerowanie, że za 10 lat ktokolwiek będzie pamiętać większość ich odpałów).
Pare miesięcy temu napisał do mnie znajomy z liceum, z którym nie miałem styczności od jakiegoś 2014 roku - okazało się, że mieszka we Wrocławiu, chciał się spiknąć. Później przeczytałem w gazecie o kolejnym pojedynku Tuska z Kaczyńskim, tak jak robiłem to jeszcze w gimnazjum i o powrocie Carlo Ancelottiego do Realu Madryt (o tym w gazecie już raczej nie czytałem). Podczas urlopu spotkałem kolegę ze wsi, z którym straciłem regularny kontakt 4 lata temu oraz odwiedziłem kilka od lat niewidzianych miejsc. Teraz kurwa wróciłem na strimoida, gdzie nei było mnie 7 jebanych w dupe lat. xD
Czasem mi się wydaje, że wszystko co miało się wydarzyć w moim życiu sie już po prostu wydarzyło i od paru miesięcy wszystkie osoby i wydarzenia będą do mnie powracać w losowych kombinacjach po kres moich dni albo dopóki katastrofa klimatyczna nas nie zabije (chciałem napisać, że dopóki PiS nie zniszczy tego kraju, ale kurwa sugerowanie, że za 10 lat ktokolwiek będzie pamiętać większość ich odpałów).
@rakkenroll: właściwie to nie dotyczy tylko ciebie
występuje zarówno u poszczególnych osób jak i w ogóle
najbardziej nie lubie tego momentu jakbym poszedl se juz spać, ale jakos tak nie chce mi sie spac, cos bym jeszcze porobił, coś z tego dnia wyciągnął, ale też mi się nie chce i tak zamulam przy tym kompie ani nic nie robie, ani nic nie nie robie, bardzo nieprzyjemne
kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis
kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis