
DZIEN 15.
ehh co to był za zjebany dzien xd byłem dzisiaj w robocie tylko ja i muj szefu ctrl+9team leader tak naprawdectrl+0 i bylem w robie 6 godzin i [jak zwykle] nie zrobilem nic, a caly czas musialem byc na kontakcie z szefem - wez mi wyslij to, wez mi kliknij to w konsoli i o rozne takie pierdoly musialem go pytac, ciezko to odczuc przez czat, ale momentami mialem wrażenie że był on wobec mnie oschły... no ja bym sie to na ewno wkuriwl jakby mnie taki szczypior ciagle o pierdoly pytal, z drugiej storny nie moja wina ze nikt kurwa w tej firmie nic nie tlumaczy i o wszystko trzeba si epytac xd szkoda w kazdym razie ze zadengo kodera nie bylo bo bym ich meczyl bez wyrzutiow a tka to szefa musialem no i zawsze jak do szefa pisze to chce dawc jasne sygnaly ze sie staram itd xd i to tez jest meczace no w kazdym razie beznadziejny dzien, jeden task tory robie jest juz 19 dzien w kolumnie "in progress" xD ale to chyba poprzednia laska co mnie wdarżała chyba go tam troche przedwczesnie wrzucila, po tym jak zaczela to robic juz nie pamietam w kazdym razie przejebany task bo trzeba fejkowac rozne specyficzne dane, a pozniej prosic kogos o wygenerowanie faktury i sprawdzic czy jest jak nalezy, z dugiej storny to pozytyw jest taki ze jak juz tego taska skoncze to bede juz obcykany z naliczaniem kosztow w naszym systemie i duzo prosciej bedzie mi sie polapac w kolejnych taksach
a, no i za niedlugo wyplata xD nie moge się doeczkać moich 1539 złotych brutto XDD

DZIEN 14.
aaale dzisiaj duzo zrobilem xdd mialem ogromna motywacje, bo matka nad glowa juz byla gotowa wybuchnac wkurwem ze nie pomagam przy wigilii a ja caly czas cos pisalem i robilem, wiec byla git wymowa [ten lewel opierdalania sie, ze zeby poopierdalac sie w przygotowaniach wigilijnych idziesz opierdalac sie do pracy] ale nie no w robie duzo zrobilem - pierwsze 2h przepisywalem dokumentacje, pozniej przyszedl programista i przez 3 godziny rozkminialem jeden task, ale on jest tak zagmatwany, ze nie dam rady tego teraz zrobi xd ale zazyczylem sobie na poniedzialek wolne i we wtorek dopiero do tego wroce ale spoko, bo jakbym to zrobil szybko, to bym wyczyscil jire z taskow xdd

DZIEŃ 13.
dzisiaj to już naprawdę trochę przesadziłem xdd byłem 4h w robie, a 30 minut zajął mi poranny standup, później może 15-30 minut właściwe testowanie jednej zmiany, parę wymienionych maili z szefunciem i to by było na tyle xd reszta to leżenie sobie i inne takie.
nawet pod koniec zmiany trochę miałem wyrzuty sumienia i chciałem ruszyc cos z następym taskiem, ale akurat serwer testowy coś nie odpowiadał XD wiec po prostu napisałem do szefa ze nie dziala i poszedlem se wypic kawe.
a jutro tez sobie wpisalem zmiane, bo czemu nie - przynajmniej jak mi matka wyrzuci ze nie pomagam przy przygotowywaniu świąt to jej powiem ze pracowalem xd - ale nikogo prawie nie będzie, wiec opierdalanko v2 wleci sobie elegancko
choć może jutro sobie przysiąde do tych automatow, bo bardzo mi sie to podoba i wielu ciekawych rzeczy mozna sie nauczyc, a grzebiąc tylko troche chyba cos lekko popsulem xd bo wczesniej automaty wyzucaly 3 błędy na 180 testów, a jak zmieniłem webdriver w selenium tak zeby mi tez działał to się zrobiły 4 błędy ;s chciałbym żeby tych błędów nie było (moze po prostu wyjebie te testy ktore sa błędne i elo XD), a pozniej bym dodal jakies wlasne, np nie ma tam zadnych testow do API
no i chcialbym jakos tak skonfigurowac to repo testowe, zeby przyszly pracownik nie musial sie z tym jebac tak jak ja, tylko wpisuje jedna komende w konsoli i samo mu sie to ustawi, wydaje mi sie to byc dosc latwe do zrobienia (jest juz pythonowa biblioteka do automatycznego pobierania webdriverow), a moze przy okazji sie jakiegos makefile'a nauczę czy coś

DZIEŃ 12.
dzisiaj znowu nudy, zrobiłem rano jedno zadanie takie nudne z API (bo sie za duzo cyfr po przecinku wypisywalo ojeju :<), a później to sie rasowo opierdalalem
w sumie to jestem w robocie do 15, ale zapuściłem automat i on od 30 minut juz jakos przeklikuje sie przez strony wszystkie po kolei wiec se siedze i sie nudze xD
szefu mnie wzial dzisiaj na rozmowe na chwile i zapytal jak mi sie pracuje czy mam jakies uwagi lbu cos mi sie nie podoba to mu odrzekłem że wszystko gituwa, ale brak dokumentacji / dobrych instrukcji mocno mnie spowalniaja i nie moge czesto czegos zrobic, bo nie wiem jak i nigdie to nie jest napisane, no to poweidzal ze wie, ze spoko i sie cieszy ze mi sie podoba elo
a i znowu jedno zadanie bylo chujowo od strony biznesowej rozyslone XD wiec napisalem ze to bez sensu szefu powiedzial ze racja no i zobacyzmy co z tym dalej X_d

DZIEŃ 11
laska ktora mnie wdraża dzisiaj byla po raz ostatni (podziekowań i wzruszeń na dzisiejszym standupie nie bylo konca....) ale w sumie mam to w dupie bo i tak malo co mi tlumaczyla, zalapalem ja po raz ostatni dzisiaj zeby mi wytlumaczya jak dzialaja testy automatyczne i na to poswiecilem praktycznie caly dzien, kompletnie nie ruszajac zadań, ktore normalnie mialbym robic
rano tylko na chwile sie zdzwonilem z programista co zakodzil jedna rzecz i on mi to kurwa wytlumaczyl jak nalezy, az napisalem do szefa, ze sie wolontaryjnie zglaszam na uzupelnianie dokumentacji w tej firmie xD i to tez dzisiaj po trochę robiłem
wiec reasumujac : bylem tylko 4h, a caly czas intensynie pracowalem, nawet po robocie chcialem zostac jeszcze z godzinke zeby te automaty juz zupelnie ogarnac, ale stary mnie zawolal bo mu sie cos na drukarce nie drukuje i jak juz odszedlem od kompa to mi sie nie chcialo xd ale spoko, bo teraz przez swieta i tak nikogo nie bedzie, wiec na spokojnie bede te automaty obczajal i elegancko, super to jest opcja ze cos co bym mial bez sensu klikac moge se zakodzic automata i widze jak otwiera sie przegladarka i samo mi sie klika i sprawdza ;] elegancka sprawa polecam kazdemu

DZIEN 10
dzisiaj tak zupeeeeeelnie nic nie robilem xd wleciala nowa wersja serwisu, mialem go przetestowac, ale laska co mnie wdraza sama to zrobila ostatecznie xD
bylem tez w biurze na swiatecznej imprezie wirtualnej (debil, bo poszedlem do biura po to, zeby posiedziec przy laptopie w biurze przy inych osobach, a ze przyszly moze 3 osoby to nawet z nikim nie pogadalem irl) i o mały włos nie zostalem wylosowany do nucenia ("humming", nwm czy jest adekwatny polski odpowiendik, mozna jeszcze powiedziec murmurando) jakiejs swiatecznej piosenki XD
aaa i hit XD jakas laska kurwa na kamerce sie poakzala a w rogu kamerki bylo widac jej łóżko i na nim jakis nagi fagas pod pościelą leżał XDDD naprawde, nie zmyslilem sobie tego, laska nie zauwazyla i pokazala całej firmie nagi tors swojego dupczyciela w łóżku XD żałuje tak bardzo że nie zrobilem wteyd screenshota (zszkowoany byłem), teraz pewnie nikt mi nie uwierzy ze tak bylo...

DZIEŃ 9⅞
to ja jeszcze dodam tylko taki appendix że nasz przekochany HR :3 <3 wymyślił sobie że mamy dawać sobie paczki mikołajkowe anonimiowo i je otwierać w piątek na światecznej imprezie na kamerce i sprobowac zgadywac od kogo sie ja dostalo XD a ja w firmie jestem od 2 tygodni XD wiec zajebisty pomysl bulwo
mi sie wylosowal jakis randomowy typ co wszystkie lajki na fejsie ma poukrywane i wiem tylko ze sie bioinfą interere i kurde kupiłem mu karty do grania takie zwykle za 3 zl, czeko za 7, rekawiczki za 7, czipsy w czekoladzie z karmelem i solą morską za 14 xD, wstążke do opakowania prezentu za 3 i jakies randomowe piwo z napisem czas na relaks czy jakos tak za 7 tez chyba no i wyżebrałem od mojej dziewczyny pudełko na prezent, które jej dałem w prezencie miesiac temu xd i pojechalem na kurwa drugi koniec miasta żeby mu dać ten prezent (poza godzinami pracy to zrobilem xd a chyba nawet moglbym se to wpisac idk xdd) i typ mi tylko odburknął spoko i zamknal drzwi xd ale jak pozniej o tym myslalem to nie przedstawilem mu sie do konca i mogl nie ogarnac ze ja to ja
i teraz najlepsze - ja poswiecilem na zakup tego prezentu literalnie kurde 5 dni myślenia i odwiezdzilem z 4 rozne sklepy zeby skompletowac gifta. dzwoni teraz do mnie domofon "ja z firmy MXY daje ci prezent" przychodzi laska daje jakas torebke i spierdlaa, patrze do srodka a tu kurwa czekoladki karmello średniego rozmiaru X_d kurwa 5 minut nawet ta osoba nie poswiecila na skompletowanie prezentu i jak ja mam to jutro otworzyc na imprezie na kamerce żeby się z tego prezentu nie zaśmiać XD

DZIEN 9
jestem coraz lepszy w fabrykowaniu produktywnosci xD dzisiaj sie nic za batdzo nie dzialo, dociagnalem jeden task i probowalem ske nauczyc testowania API ale ciagle mi jakiegos tokena brakowalo ;/ pisze do programisty zrby mi ogarnal i ogarnal mi zly dopiero do innego typa musialem napisac i dostalem
szefu mnie pochwalil jzk zadalem pytanke jedno ze dobrze ze czuwam ;] wiec gitara, moze w przyszlym tygodniu zaczne juz ogarniac testy automatycznr

stan strm na grudzień 2020: jedna połowa wpisów to ajdazler mowiacy o swojej nowej pracy, druga polowa wpisow to sens mowiacy o swojej starej pracy

DZIEŃ 8 DOBRA USTALMY JUŻ ŻE ÓSMY CHOC WYDAJE MI SIĘ ŻE 7
aaaa dzisiaj to ja mialem nawet dużo roboty i fajnie ;> ten pierwszy task co go robiłem okazało się że zarówno programista jak i człowiek od biznesowej strony produktu się zupełnie nie dogadali i dobrze że to wyłapałem ostatecznie (po 3 dniach xd), bo byłem bliski temu żeby to przyklepać i powiedzieć że ejst dobre a tak to coder bedzie musial posiedziec nad tym jeszcze ;] ciekawe czy sie na mnie wkurwi wewenetrzeni xd
a poza tym to zrobilem drugiego taska, ten juz poszedl smooth i zajął mi moze z 2 godziny wiec elegancko musze sie teraz nauczyc testowania API, ale to juz jutro i moze jeszcze w piatek ewentualnie w ponidzialek chcialbym ogarnac testy automatyczne, zeby robic cos ciekawszego niz nielimitowane przeklikiwanie sie przez ten nudny system xd
zastanwiam sb czy nie brac jakjiegos wolnego na święta ale chyba tbw bo jak podpytałem to w każdy dzien swiat ktos jest, wiec se bede tam prackowal albo udawal ze pracuje i nie bede musial mamie przy wigilii pomagac ;] win2win

DZIEŃ POWIEDZMY ŻE 7 CHOĆ CHYBA NIE
dzisiaj odebrałem nardzeidzia potrzebne do dlaszje pracy i wciaz ogarniam mniej niz ogarniam faktycznie xd ale chyba udalo mi sie znowu znalezc pewien błąd, ale tym razem w tasku ktory mialby dzisialc poprawnie ogolnie to kurwa ten produkt mam wrażenie że się na taśmie i wd40 się trzyma xD w sumie spoko dla mn bo latw znalezc bledy ;> ale z dr str trudniej bo jak cos niedziala to czasami to jest dobrze jak nie dziala xD wiec iksde
i powoli zaczynam miec ten problem, ze musze wczesniej przemyslec co powiedziec na codziennych standupach XD bo np dzisiaj polowe czasu przelezalem w lozku i gralem w gry na telefonie ;d

DZIEN TAM CHYBA 5 ALBO 6 NWM
dzisiaj sie dowiedzialem ze zle zakapowalem i laska, której stanowisko w całości przejmuję nie zwalnia sie na koniec grudnia tylko za tydzien xD i to nawet nie jestem pewny czy w przyszly poniedzialek jej juz nie bedzie czy za dwa tygodnie
wciaz nie dociagnąłem mojego pierwszego taska na jirze, bo nie ogarnalem za bardzo jedenj funkcjonalnosci xd w sumie najwieksza bariera obecnie, to poznać produkt i ogarnąć co jak sie robi
ale udalo mi sie znalezc dzisiaj pierwszego buga (a wsm to drugiego, bo pierwszego znalazlem na rozmowie kwalifikacyjnej xd) - jak sie sciagalo raporty jakies tam i wpisalo niepoprawnie date to wypluwal sie server error
a, i wylosowalem jakiegos typa na prezent na mikolajki xd co mu kupić help, budzet do 40 ziko