Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<
Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<
z drugiej strony fajnie jest dojsc do czegos samemu bo jak sie cos dostaje za darmo to sie tego nie docenia!!
Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<
@sens: ehhhhh czuje to samo, do tego jeszcze musze wydawac pół miliona na antybiotyki i prosty zgryz bo oczywiscie po co mialbym sie urodzic z prosta przegrodą, bk bedzie jak bedzie musial oddychac przez usta co nie boge??;s;s;s;
Wszystko zaczęło się niewinnie. Od czasu do czasu zdarzało mi się myśleć na imprezach - żeby się wyluzować. Jednak jedna myśl podążyła do drugiej i w końcu nieuchronnie zostałem czymś więcej niż okazyjnym myślicielem. Zacząłem myśleć będąc samym - "chwila relaksu" myślałem sobie, ale wiedziałem że to nieprawda.
Myślenie zaczęło być dla mnie coraz ważniejsze, aż w końcu myślałem przez cały czas. I wtedy zaczęły się kłopoty w domu. Pewnego dnia wyłączyłem TV i zapytałem żonę o sens życia. Tę noc spędziła u swojej matki.
Zacząłem myśleć w pracy. Wiedziałem że myślenie i zatrudnienie ze sobą nie współgrają, ale nie mogłem się powstrzymać. Zacząłem unikać znajomych podczas przerw na lunch, żebym w spokoju mógł poczytać Thoreau i Kafkę. Wracałem do biura zakręcony i skonfundowany pytając siebie, "co ja dokładnie tutaj robię?"
Pewnego dnia szef wezwał mnie do siebie. Powiedział: "Słuchaj, lubię cię, boli mnie że muszę to powiedzieć, ale twoje myślenie zaczęło być realnym problemem. Jeśli nie przestaniesz myśleć w czasie pracy, będziesz musiał znaleźć sobie nową."
To dało mi do myślenia.
@andrzej_gownooki: troche zjebany potencjał, historyjka odwrotna, że od osoby niemyślącej, do buntownika, osoby myślącej na końcu zapisującej się do KNP byłoby 1000x bardziej bekowo i pewnie powrzucaliby to na fanpejdże korwinowe XD
a właśnie, wiecie może gdzie można dostać jakąś ładną koszulę w kwiaty na lato najlepiej w kolorze kremowym? sieciówki typu zara, reverved itp. odpadają, cały bym się zapocił :(
a właśnie, wiecie może gdzie można dostać jakąś ładną koszulę w kwiaty na lato najlepiej w kolorze kremowym? sieciówki typu zara, reverved itp. odpadają, cały bym się zapocił :(
a właśnie, wiecie może gdzie można dostać jakąś ładną koszulę w kwiaty na lato najlepiej w kolorze kremowym? sieciówki typu zara, reverved itp. odpadają, cały bym się zapocił :(
@Analfabeta: http://www.atomretro.com/xlarge/red%20floral%20gibson%20liberty%20print%20shirt%20main.jpg np tak, ale ta mi się w chuj nie podoba
a właśnie, wiecie może gdzie można dostać jakąś ładną koszulę w kwiaty na lato najlepiej w kolorze kremowym? sieciówki typu zara, reverved itp. odpadają, cały bym się zapocił :(
a właśnie, wiecie może gdzie można dostać jakąś ładną koszulę w kwiaty na lato najlepiej w kolorze kremowym? sieciówki typu zara, reverved itp. odpadają, cały bym się zapocił :(
jednak w sumie dobrze ze polska to gówno pod wzgledem ubierania bo latwo mozna zebrac komplementy za cos co w normalnych karajch jest najwyzej przecietne xD
jednak w sumie dobrze ze polska to gówno pod wzgledem ubierania bo latwo mozna zebrac komplementy za cos co w normalnych karajch jest najwyzej przecietne xD
Dzisiaj zrobię styla do najczęściej blokowanej z muzycznych grup. Aby nie wychodzić na hegemona narzucającego swoją mroczną i chorą wizję innym zapytam:
Czy robić mocno bluźnierczy styl ociekający satanizmem czy raczej mrok i zlo, ale bez epatowania odwróconymi krzyżami i pentagramami?
Co do fonta, to na tytuły użyć prawilnego i nieczytelnego, ale ideologicznie czystego bazgroła czy zwykłego blacklettera jak np: UniFrakturMaguntia?
@borysses: bez epatowania krzyzami itp., w chuj black metalu słucham i jakos nie obrażają pana jezusa :(((
z@binprogrammer: 5 treningów to za dużo. Zasada mniej-wiecej jest taka. 1 dzień treningowy - 1 dzień odpoczynku. Jeżeli dojdziesz do odpowiedniej formy możesz przyjąć trochę inny harmonogram. 1 dzień jedna partia mięśni, 1 dzień inna partia mięśni, ale tak, żeby nie przećwiczyć mięśni, które trenowałeś poprzedniego dnia. Ale moim zdaniem to nie ma najmniejszego sensu dla początkujących.
z@Writer: Dieta, dieta, dieta, dieta, dieta, dieta, dieta, dieta, dieta, ćwiczenia, dieta, dieta, dieta, dieta.
@Writer: http://newbie-fitness.blogspot.com/2007/01/stripped-5x5.html polecam i pozdrawiam, sama dieta bez ćwiczeń raczej nie teges bo pewnie chcesz nabrać bardziej mięśni niż tłuszczu xD
Czy 5 treningów na siłowni w tygodniu to nie za dużo? Od półtorej do dwóch godzin trwa trening, taka ogólnorozwojówka, żeby mi mięśnie nie zanikły, a i ile tak zakwasy będą trzymać bo nie pamiętam :s tydzień? po przerwie się strasznie trenuje
@Writer: od piwa się tyje zasadniczo z dwóch powodów - po pierwsze zawiera maltozę, która ma indeks glikemiczny nawet wyższy niż cukier (!), więc wiadomo wyrzut insuliny -> aktywacja syntezy kwasów tłuszczowych i triacylogliceroli + zmniejszenie spalania; po drugie przy metabolizmie alkoholu powstaje NADH2 albo NADPH2, to przesuwa potencjał redukcyjny komórki, a co za tym idzie zwiększa syntezę kwasów tłuszczowych; ciekawostka - ten drugi mechanizm nie działa u alkoholików, bo u nich alkohol nie jest metabolizowany przez cyt p450 jak u normalnych ludzi (wytwarzanie NADH2/NADPH2) tylko przez mikrosomalny system utleniania alkoholu, ZUŻYWAJĄCY NADH2/NADPH2 // wyedytowałem "od piwa się pije" na od piwa się tyje ;_;
Śmiejesz sie z seby ze jest nieudacznikiem a morze jest powaznym naukowcm????? "Członkowie Stowarzyszenia Naukowego Studentów "Strimer" przy Instytucie I-7 PWr zapraszają jutro wszystkich na nasze stoisko w budynku C-13, przy wejściu do Bazylii. Będzie można zobaczyć między innymi, jak palimy tranzystory, robimy spawarkę z drabiny Jakubowa, jak działa MZM (Manualne Załączanie Młotkiem), do czego można wykorzystać monitor CRT oraz jak zachowuje się najwyższe standardy BHP przy pracy z wysokim napięciem."