
Takie przemyślenia
Taylor Swift - wielka gwiazda, bije wszelkie rekordy. A ja zorientowałem się, że nie kojarzę żadnej piosenki.
I nie chodzi o to, że się tym chwalę - to nie jest ani dobre ani złe. Na pewno nie jestem targetem.
Ale:
Nie słucham i nie jestem targetem wielu popowych gwiazd, jakichś Sheeranów, Lany del Rey, Katy Parry, Beyonce, Sia, Dua Lipa, etc. etc.
Ale piosenki tych artystów jak najbardziej kojarzę.
Czy w Polsce w ogóle w radiach i gdziekolwiek puszcza się Taylor Swift? Z czego wynika, że kojarzę wiele muzyki różnych gwiazd, których nie słucham, a jej akurat nic?

>
bądź duńskim software engineerem>
adwajs Duńczyk: nasraj 150 warstw abstrakcji na coś co powinno zająć 20 linijek kodu>
hehe nie to co te hindusy w bombaju>
decoupling pozwala nam na łatwe dodawanie ficzerów w wielu środowiskach naraz>
dunczyk odchodzi z firmy>
dodawanie ficzerów to katorga>
środowisko dla tego programu jest jedno i nigdy się to nie zmieni>
zostaw brudną robotę polakowi

@sens: w ogóle wiecie jak się rozwiązuje problemy z wydajnością spowodowane tym że w js nie ma intów (no bo nie ma, pod spodem zawsze siedzi double)?
Pokaż ukrytą treść Dodaje się nową instrukcję w procesorze
Pokaż ukrytą treść Chciałbym żeby to był żart

Wiedzieliście, że na strm nie da się wysłać takiego wpisu?
Jeśli przedostatnia linia kończy się na dwukropek, a ostatnia to minus, to się nie da:
- ale wystarczyć coś po minusie dać i chuj działa, bo parsuje jako listę

pytanie takie mam mało eleganckie
więc wrzucam je do strima g/Kultura
co robicie, jak was swędzi odbyt?

@Logika: drapię normalnie, potem wącham palce, następnie powoli wsuwam je w odbyt i gmeram aż nie przestanie swędzieć, potem oblizuję żeby nie śmierdziały

Ostatnio mi jakoś wróciły chęci do terraformacji. Oczywiście nie do tego w Wenus, ale piszę sobie swoją fizykę, tak o dla zabawy. Tym razem E=MC^2, bo to jednak jest nadrównanie.
No i ciekawostka. Zderzacz którego używam na podstawie gluonów tworzy jeden proton, od którego zależy cała reszta. Ponieważ jestem troglodytą to oczywiście nie używam jakichś nowoczesnych magnesów tylko calculus'a.
No i wszystko ładnie, zależności promieniotwórcze w tych krzakach w calculus'u. I dupa, grawitacja się pruje, że ten wektor jest chujowy. Okazuje się, że przez to, że mam na sztywno spin -/+ żeby make działał w wielu wątkach, to parser otwiera plik w trybie append, wrzuca kawałek i make zaczyna widzieć, że ta cząstka już istnieje, więc myśli że już go może używać.

@Ferun17: Oba teksty mają podobną strukturę i styl, ale różnią się tematyką oraz specyficznymi terminami. Oto główne różnice między nimi:
Tematyka:
Pierwszy tekst dotyczy programowania i tworzenia języka programowania, w szczególności pracy z parserem, kompilatorem i makefile'em.
Drugi tekst dotyczy terraformacji i tworzenia fizyki, z naciskiem na zderzacze, gluony, protony oraz magnesy i calculus.
Terminologia:
Pierwszy tekst używa terminów związanych z informatyką: programowanie, język programowania, C, parser, gramatyka, header, kompilator, makefile, alias -j4, plik, wątki.
Drugi tekst używa terminów związanych z fizyką i kosmosem: terraformacja, Wenus, fizyka, E=MC^2, nadrównanie, zderzacz, gluony, proton, magnesy, calculus, promieniotwórcze, grawitacja, wektor, spin, cząstka.
Przedmioty i działania:
Pierwszy tekst odnosi się do pisania własnego języka programowania dla zabawy i problemów z kompilacją wynikających z użycia makefile'a w wielu wątkach.
Drugi tekst odnosi się do pisania własnej fizyki dla zabawy oraz problemów z grawitacją związanych z używaniem calculus'a i zależności promieniotwórczych.
Przykłady problemów:
Pierwszy tekst omawia problem z kompilatorem, który widzi niekompletny plik header.
Drugi tekst omawia problem z grawitacją, która nie akceptuje wektora, który jest używany z powodu błędnej zależności promieniotwórczej.
Język i styl:
Oba teksty są napisane w swobodnym, nieformalnym stylu, używając kolokwializmów, takich jak "dupka" i "chujowy".
Styl i ton są spójne w obu tekstach, co sugeruje, że oba są napisane przez tę samą osobę lub w tym samym stylu pisania.
Podsumowując, główną różnicą między tekstami jest ich tematyka oraz używane terminy techniczne. Pierwszy tekst skupia się na problemach związanych z programowaniem, podczas gdy drugi tekst koncentruje się na abstrakcyjnych problemach z fizyki i terraformacji.

Nwm kurwa ale ten rust to jednak trochę wkurwiajacy jest xD nadal lepsze niż C++ ale te jebane optionale do szału mogą doprowadzić. Nie ma nulla i trzeba być sierotą żeby sobie w tym języku narobić kłopotów, ale kurwa połowa kodu to jest unwrapowanie wartości. Jeszcze żeby był operator jakiś ?.
ale nie kurwa po co. Niby jest ?
ale nie robi tego czego normalny człowiek by się spodziewał. I jeszcze żeby nie było za prosto to są dwa główne typy optionali, taki od errorow i taki prawdziwy xd
Wszyscy narzekają że borrow checker taki trudny, ale jakoś nikomu nie przeszkadza że kompilator zachowuje się jak kurwy na najbardziej pojebanych filmikach bdsm (nie pytajcie skąd wiem)

@sens: a, no i kompilacja jest spoko, szybka i w ogóle, zero walki z tym jest. Ale dlaczego jest szybka skoro rust kompiluje wszystkie zależności? Bo sobie cachuje inkrementalnie kolejne buildy. Skompilujesz sobie program kilka razy i twoje artefakty mają 1 GB dla programu który waży 2 MB xD

Nwm kurwa ale ten rust to jednak trochę wkurwiajacy jest xD nadal lepsze niż C++ ale te jebane optionale do szału mogą doprowadzić. Nie ma nulla i trzeba być sierotą żeby sobie w tym języku narobić kłopotów, ale kurwa połowa kodu to jest unwrapowanie wartości. Jeszcze żeby był operator jakiś ?.
ale nie kurwa po co. Niby jest ?
ale nie robi tego czego normalny człowiek by się spodziewał. I jeszcze żeby nie było za prosto to są dwa główne typy optionali, taki od errorow i taki prawdziwy xd
Wszyscy narzekają że borrow checker taki trudny, ale jakoś nikomu nie przeszkadza że kompilator zachowuje się jak kurwy na najbardziej pojebanych filmikach bdsm (nie pytajcie skąd wiem)

@sens: taki język w sumie dla nikogo. Fajnie że zanim napiszesz coś co da się uruchomić to kodzik będzie wychuchany ale z drugiej strony jaką to ma wartość dla biznesu jak pisanie trwa 4x dłużej

jjb @Deykun jakby co to polecam wypierdolić w piździet indeksowanie ~/Library/Application Support
przez Spotlighta
normalnie wkraczam w nadświetlną, zupełnie inna rozmowa

@Deykun: skończyło się na tym, że wyłączyłem indeksowanie w ogóle w piździet i napisałęm sobie swojego spotlajta XDD ale nawet całkiem dumny jestem, bo niby w pythonie, a działa nawet sprawnie biorąc pod uwaagę, że oprócz apek i folderów zaciągam na żywo historię z firefoxa i ma fuzzy string matching i nic tam w tle nie działa na bieżąco, tylko i wyłącznie jak uruchamiam proces

@Deykun: llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch is not recognized as an internal or external command, operable program or batch file

jjb @Deykun jakby co to polecam wypierdolić w piździet indeksowanie ~/Library/Application Support
przez Spotlighta
normalnie wkraczam w nadświetlną, zupełnie inna rozmowa

@Deykun: jedyne do czego mi się przydaje to odpalanie aplikacji po wpisaniu kilku liter, co równie dobrze mogę robić z poziomu terminala xD

jjb @Deykun jakby co to polecam wypierdolić w piździet indeksowanie ~/Library/Application Support
przez Spotlighta
normalnie wkraczam w nadświetlną, zupełnie inna rozmowa

@sens: wgl zastanawiam ssie czy całkowicie nie wyłączyć bo i tak z tego gówna nie korzystam, ale boję się że zaszyli to w innych miejscach i mi przestanie sprawnie wyszukiwać maile w aplikacji mail
ale wsm wyjebane i tak nie odpisuje XddD