Robię taki projekcik poboczny za całkiem miły hajsik xd miesiąc mi został to myślę uff spoko jeszcze mam czas połowa już zrobił a. A tu nagle zleceniodawca ustawia calla na piątek że chce zobaczyć jak mi idzie xddd gacie pełne robię ile mogę nockę zarwalem jeszcze porobie żeby miało to jako tako ręce i nogi xd spinka troszkę w sumie
@ajdajzler: nie landing page to akurat taki prosty bardzo CRM do zarządzania produkcją jakiegoś badzieiwa
Pamiętam jak dziś że piętnaście lat temu zastanawiałem się czy nowiutkie GTA San Andreas pójdzie mi na moim kompie stacjonarnym 1 GHz 256 mb ram. Teraz pykam w to na telefonie na max detalach xd w sumie fascynujące jak to poszło do przodu ale apetyt rośnie w miarę żarcia j się zastanawiam kiedy na telefonie będę mógł pograć w GTA5 mam nadzieję że jeszcze zdążą zanim skończy się prawo Moore'a w zasadzie to już się skończyło ale może coś wymyśla. Niby można przez jakiś Xbox coś tam że przez internet grasz w grę ale to chujowe. Fajnie by było natywnie zagrać
Robię taki projekcik poboczny za całkiem miły hajsik xd miesiąc mi został to myślę uff spoko jeszcze mam czas połowa już zrobił a. A tu nagle zleceniodawca ustawia calla na piątek że chce zobaczyć jak mi idzie xddd gacie pełne robię ile mogę nockę zarwalem jeszcze porobie żeby miało to jako tako ręce i nogi xd spinka troszkę w sumie
@ajdajzler: znajomy z pracy mi zlecił. Tak to normalnie na wykopie dla studenciakow nic specjalnego. Tutaj to mi się trafiło akurat
Pamiętam jak dziś że piętnaście lat temu zastanawiałem się czy nowiutkie GTA San Andreas pójdzie mi na moim kompie stacjonarnym 1 GHz 256 mb ram. Teraz pykam w to na telefonie na max detalach xd w sumie fascynujące jak to poszło do przodu ale apetyt rośnie w miarę żarcia j się zastanawiam kiedy na telefonie będę mógł pograć w GTA5 mam nadzieję że jeszcze zdążą zanim skończy się prawo Moore'a w zasadzie to już się skończyło ale może coś wymyśla. Niby można przez jakiś Xbox coś tam że przez internet grasz w grę ale to chujowe. Fajnie by było natywnie zagrać
Pamiętam jak dziś że piętnaście lat temu zastanawiałem się czy nowiutkie GTA San Andreas pójdzie mi na moim kompie stacjonarnym 1 GHz 256 mb ram. Teraz pykam w to na telefonie na max detalach xd w sumie fascynujące jak to poszło do przodu ale apetyt rośnie w miarę żarcia j się zastanawiam kiedy na telefonie będę mógł pograć w GTA5 mam nadzieję że jeszcze zdążą zanim skończy się prawo Moore'a w zasadzie to już się skończyło ale może coś wymyśla. Niby można przez jakiś Xbox coś tam że przez internet grasz w grę ale to chujowe. Fajnie by było natywnie zagrać
Robię taki projekcik poboczny za całkiem miły hajsik xd miesiąc mi został to myślę uff spoko jeszcze mam czas połowa już zrobił a. A tu nagle zleceniodawca ustawia calla na piątek że chce zobaczyć jak mi idzie xddd gacie pełne robię ile mogę nockę zarwalem jeszcze porobie żeby miało to jako tako ręce i nogi xd spinka troszkę w sumie
Głupota oraz egocentryzm obecnych wpisów na tem vortalu, przebija nawet moje pijackie alkoautopasty.
Miejmy nadzieję ze za rok będzie lepiej, jak ta obiecana "świeża krew" wreszcie przyjdzie.
dostałem oferte stażu digital application engineer płącone 30zł na h i w branży, która jest ciekawa
na plus w chuj lepsza stawka (obecnie mam i bede mial ciagle 19zl), troche fajniejsze technologie (jest typescript chociaz zamiast jquery xd), jakaś opcja mentoringu, pewnie coś się aws nauczę, potencjalnie jakies benefity. no i zajebiscie, ze to branza biotechnologii wiec duzo ciekawsza praca
na minus to że staż ma trwać aż rok no i przez ten rok bede jeszcze testerem (chyba? w sensie to stanowisko jest mocno niejasne, mam miec tez w obowiazkach niby coś zakodzić, niby coś w CI porobić, coś z cloudem, dziwne). no i jest to znowu duże korpo, a ja chcialem dla sprobowania w nastepnej pracy pojsc do jakiegos startupu, dla porownania
no ale zastanwiam sie czy nie zostać w obecnej...
wkuriwa mnie w obecnej pracy to, ze zarabiał bede te grosze przez dłuższy czas, że technologie to troche rak (django i jquery, django w miare ok, ale to tez raczej bardzo powoli odchodzi w odstawke), managment miły, ale trochę nie ogarnia (nigdy nie mamy zadnych spotkan o to jak mi sie pracuje, z propozycjami usprawnienia pracy musę wychodzić sam).
ale jednak obecna praca to bardzo miła atmosferka i luźne gacie. mam załatwiony w obecnej staż już na wakacje jako python dev, no i tak staż dałby mi sporo, no bo jestem już wdrożony w produkt, więc zostało jedynie nauczyć się dobrze kodzić. grafik też mega elastyczny plus no po prostu w mojej pracy czuję się jak rybka w wodzie - sam wybieram co sobie robie i w zakresie testowania decyduje w którym kierunku się rozwijać/rozwijać testowanie w firmie. plus, szefu powiedzial ze po wakacjach widzialby mnie już na deva zamiast testera (ale to mi jest akurat w miare obojetne, bo stawka wciąż ta sama)
@ajdajzler: te kwoty to netto czy brutto
branza biotechnologii wiec duzo ciekawsza praca
to jest BARDZO duży plus, poza oczywistą sprawą $$
do jakiegos startupu
jeszcze zdążysz, ja robię w startupie (chociaż w sumie to już jest na rynku dłużej niż te 5 lat, ale XD no nadal na pewno nie jest to korpo) i bywało tak, że wypłata spóźniła się tydzień w którymś losowym miesiącu, były zwolnienia podczas pandemii, przerzucanie z jednej działki do drugiej (i nie mówię tu tylko o tym embed->web tylko nawet w ramach jednego stanowiska, tu jeden projekt, tu na JUŻ ma być załatane coś w drugim, a jeszcze trzeci trzeba zacząć robić, bo się ktoś obudził po pół roku, że zaraz deadline, no chaos konkretny), presja czasu przy wiecznie zmieniającej się sytuacji (mało ludzi, dużo pracy) no jest na pewno dużo mniej stabilnie niż w korpo, pracuję już tam prawie 3 lata i niby za w miarę spoko $ (jak na to, że praktycznie od zera wrzucili mnie na web, bo nie biorąc tego pod uwagę to średniawo), ale nadal na śmieciówce XD
wakacje jako python dev,
pytanie czy wolisz być devem czy testerem, jeżeli ci nie zależy, to moim zdaniem sprawa jest prosta - zmienić firmę
decyduje w którym kierunku się rozwijać/rozwijać testowanie w firmie.
hm, no to też jest DUŻY plus w sumie pod względem samopoczucia, ale jako junior to jest miecz obosieczny, możesz robić kupę i nawet o tym nie wiedzieć, jak ktoś ci mówi, jak coś robić i masz code review, to się można szybciej uczyć (pierwszą sytuację miałem w embedded i nie mam w sumie pojęcia, czy to co pisałem jest gówniane, poprawne czy zajebiste; teraz w webie mam code review, mniejszą swobodę, ale za to przynajmniej dostaję feedback jeżeli robię coś nie tak i jest to bardzo fajne)
django w miare ok, ale to tez raczej bardzo powoli odchodzi w odstawke
czy ja wiem, praktycznie każda oferta na python deva to django ew. django/drf albo (django lub flask)
kolejny jakiś kurwa dziwny zaułek w androidzie, żeby utworzyć plik, to trzeba podać jego mime type xD na chuj? nie wiem
Wygląda na to że robię swoje własne Endomondo
https://i.imgur.com/mhqCOPj_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium
Szkoda że lokalizację apdejtuje tylko jak jestem na ekranie apki. Będę musiał się teraz jebać z jakimiś serwisami działającymi w tle żeby było tak jak chcę :/ no nie jest to najfajniejsze środowisko na świecie ten Android. Wszystko trzeba robić na okrętkę
Wygląda na to że robię swoje własne Endomondo
https://i.imgur.com/mhqCOPj_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium
Szkoda że lokalizację apdejtuje tylko jak jestem na ekranie apki. Będę musiał się teraz jebać z jakimiś serwisami działającymi w tle żeby było tak jak chcę :/ no nie jest to najfajniejsze środowisko na świecie ten Android. Wszystko trzeba robić na okrętkę
@sens: myślałem że te serwisy w Androidzie to będzie masakra ale w sumie to dość banalne są xd nie wiem jakim cudem lista elementów jest w stanie być 10 razy bardziej przekombinowana niż stricte systemowe mechanizmy ale tak właśnie jest
Wygląda na to że robię swoje własne Endomondo
https://i.imgur.com/mhqCOPj_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium
Szkoda że lokalizację apdejtuje tylko jak jestem na ekranie apki. Będę musiał się teraz jebać z jakimiś serwisami działającymi w tle żeby było tak jak chcę :/ no nie jest to najfajniejsze środowisko na świecie ten Android. Wszystko trzeba robić na okrętkę